Polskie Forum FPV

Fakt, spalić kasę to poważna wtopa. Ja teraz się z mojej sytuacji tylko śmieję:)


A nazwa, nie wiem chyba stąd się wzięła :D

Po mozolnym oklejaniu koniec na dzisiaj. Prace miały się zakończyć na zrobionych wingletach i zamontowanym silniku ale mam dość na dzisiaj.
Oprócz oklejania: wyciąłem wręgę silnika, wrzuciłem na pokład regulator i okablowanie do niego, oraz zasilanie do fpv, serwa i to czego nie lubię najbardziej, czyli napędy też znalazły się na pokładzie.
Już widzę, że na weekend na który chcę go ze sobą zabrać nie ogarnę wszystkiego, będę miał tylko jedną szansę go oblatać, więc zrezygnuję z fc i vtx 1.2GHz na rzecz zwykłego odbiornika i 5.8 GHz. Niestety iNav nie bardzo chce mnie słuchać i czuję że będę miał z nim dłuższe boje i nie skończy się na jednym wyjściu. Obecnie projektuję mocowanie session tak, żeby jutro po pracy od razu puścić wydruk :)
Jutro oprócz modelu muszę wypolerować podstawy pucharów które zobligowałem się zrobić na zawody które organizujemy w najbliższy weekend w aeroklubie Pińczowskim :) Oczywiście serdecznie zapraszam, zawodu bez napinania się, bardziej nastawione na integrację. Kontynuujemy tradycję p. Stefana Piotrowskiego który organizował je do tej pory i od którego każdy nauczył się że taki wyjazd przede wszystkim ma integrować ludzi a nie ze względu na rywalizację dzielić.
Więcej informacji znajdziecie na naszej stronie www.zonk-team.pl


K

No i model wczoraj poleciał, dzięki poprzednim doświadczeniom nie wymagał zmiany środka ciężkości ani nawet trymowania lata dość szybko, doskonałość też spora. Tak jak poprzednie jest bardzo czułe na roznicowosc lotek. Jeśli nie jest idealnie dobrana to przy ruchu lotek model nabiera albo traci wysokość. Widać taka przypadłość tego układu. Model jest większy i cięższy a dzięki pojedynczemu silnikowi lata dłużej niż na dwóch silnikach od racera sunnysky 2814-1100 na 3s5000 i śmigle 9x5 zapewnia ciąg równy masie modelu więc spokojnie można polować na chmury
Teraz czeka mnie jeszcze ozenienie tego z inavem, myśl o tym przyprawia mnie o dreszcze- nie mam dobrych doświadczeń.
Wczoraj było mega turbulentnie i wietrznie więc filmy do niczego się nie nadają.

yoseph pisze:Teraz czeka mnie jeszcze ozenienie tego z inavem, myśl o tym przyprawia mnie o dreszcze- nie mam dobrych doświadczeń.

Nic mi nie mów - mam nówka pewex płyteczki od Marbalona pod iNav'a z przeznaczeniem do szybola no i nie mogę się przełamać...
A modelik ci zacny wyszedł

Verid pisze:

yoseph pisze:Teraz czeka mnie jeszcze ozenienie tego z inavem, myśl o tym przyprawia mnie o dreszcze- nie mam dobrych doświadczeń.

Nic mi nie mów - mam nówka pewex płyteczki od Marbalona pod iNav'a z przeznaczeniem do szybola no i nie mogę się przełamać...
A modelik ci zacny wyszedł

Dzięki a odnośnie inava to podejrzewam że ja jestem taki ułomny. Apma ustawiłem bez problemu, ale chcę mieć teraz wszystko na jednej płytce

yoseph pisze:podejrzewam że ja jestem taki ułomny

Przynajmniej nie czuję się osamotniony w swojej ułomności

Aż chce się popatrzeć jak pojawia się na forum własna konstrukcja, a nie następna sklejona pianka :)

Dziękuję za uznanie, jedno zdanie a tak dobrze motywuje do budowy własnych modeli :)
Tak na szybko bez montażu wklejam film ze wspólnego latania, bo wygląda na to że latają już dwa takie same skrzydła* :)
Co najlepsze ja ze wszystkimi systemami, a kolega na żywca, na 2.4 GHz, wideo 5.8 i to wszystko :) W pewnym momencie obraz zaczął mu śnieżyć, stracił orientację i gdybym nie leciał za nim to zgubiłby model bo myśląc że leci do nas, oddalał się:) Chwilowa przesiadka z pulpitu na kciuki mi nie służy i latanie w formacji nie wychodzi ;) i jakoś tak daleko od ziemi też brakuje odpowiedniej perspektywy :D


* modele nie są takie same bo kumpel sobie pomylił skosy. U mnie natarcia tworzą linię prosta, a u niego spływy latają tak samo.
[img]//uploads.tapatalk-cdn.com/201807 ... fa2165.jpg[/img]

Kurde jak tobie to ładnie płynnie lata szok nic a nic nie telepie tym skrzydłem. Czym to nagrywałeś?

Myk polega na tym ze o tej porze wczoraj to było masełko a nie powietrze kompletny brak ruchu powietrza. Chociaż przy wietrze przy którym s800 telepie się jak ruski ciągnik, to ten leci bardzo przyzwoicie. A nagrywane GP session 5. Oczywiście bez stabilizacji i lot w manualu

lgojniczek pisze:Kurde jak tobie to ładnie płynnie lata szok nic a nic nie telepie tym skrzydłem. Czym to nagrywałeś?

Super plynnie! Ogolnie rewelka przyjmujesz zamowienia?

Morf. Model jest już raczej dopracowany, ale mój ploter ma pewne wady których nie mam czasu obecnie wyeliminować. Dokładnie problem softwarowy, jedna połówka skrzydła wychodzi grubsza od drugiej o 1.5mm. Dlatego narazie nie myślałem o sprzedaży.

Tymczasem znowu było latane, tym razem dosyć blisko bo w promieniu 2km, dalej nie było nic ciekawego, albo musielibyśmy wlatywac nad miasto, a to nierozsadne. Nie miałem jak rozstawiac masztu na samochodzie. Antena vrx była na wysokości metra. A obraz był dobry pomimo tego że stałem praktycznie w otoczeniu drzew. Może dzisiaj z innego miejsca uda się podniesc poprzeczkę zasięgu na linku frsky r9m.
Obecnie jest to około 8km

1.5mm w te czy we wte, co za różnica? Ważne, że lata Jakby co też bym chciał wiedzieć +/- jaka cena i kiedy dostępne żebym mógł sprzedaż nerki zaplanować

Chciałbym się pochwalić czymś co nie każde skrzydło potrafi, czyli ... lot na wysokich kątach natarcia. Nawet przy takich jak na zdjęciu model jest w pełni stabilny. Dodatkowo po włączeniu stabilizacji żyroskopem w Kfc potrafi jeszcze nieco więcej, ale wtedy jak się przegnie pałę to już niewiele pozostaje do zrobienia


Dodatkowo fota z ostatnich lotów :)