A po czym kolega tak wnosi? Czy to jest sprawdzona metoda, jest to pewne, wynika z aerodynamiki? Czy są jakieś dodatkowe wymagania, by tak się działo samoczynnie?Luk pisze: zakładając że zawsze na trawie przy wyłączonym silniku śmigło i tak ustawi się równolegle do skrzydła - to jest takie założenie że nie urwę silnika albo śmigła.
Jakoś mi nigdy się nie chciały tak ustawiać, mimo że (oczywiście) w ESC miałem wyłączone "brake on stop" itp - mogły robić za koło fortuny, nigdy nie wiadomo było czy się ustawią ładnie czy będą robić za kotwicę...