Sky Surfer 2000mm PowerZone - TEST dla ABC-RC.PL

Samoloty, szybowce, skrzydełka, delty...

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
elektron
Posty: 1169
Rejestracja: sobota 29 sty 2011, 22:37
Lokalizacja: Dęblin/Warszawa
Kontakt:

Sky Surfer 2000mm PowerZone - TEST dla ABC-RC.PL

Post autor: elektron »

Witam

Stałem się szczęsliwym (mam nadzieję) testerem modelu Sky Surfer 2000mm produkowanego przez PowerZone a przekazanego mi do testów przez sklep ABC-RC.PL.

Co tu dużo gadać na temat samej wysyłki- jak zwykle perfekcja- a jestem stałym bywalcem w tym sklepie. W poniedziałek wysłane, dzisiaj paczka po poludniu u mnie.

Zapakowana rzetelnie :

Obrazek

Po rozpakowaniu z foli ukazuje się nam taki oto widok :

Obrazek

Po zdjęciu "wieka" nasze oczy zaczyna cieszyć pięknie zapakowany i zabezpieczony widok modelu. Kazdy element - skrzydła,kadlub,statecznik poziomy, pionowy, drobnica etc...jest w osobnym "zapieczętowanym" woreczku. Dodatkowo drobnica jest taśmą przyczepiona do boku pudła aby nie przemieszczała się w trakcie transportu.
To zdecydowany plus producenta tego zestawu. Pomyślał.

Obrazek

Obrazek

Każdy z elementów zabezpieczony osobno jak pisałem wyżej :

Obrazek

Obrazek

De facto pierwszą rzeczą którą wyjmujemy z pudła jest instrukcja...
Tu producent nie popisał się i oceniam ten element na szkolną "pałę" czyli 1/5. Co prawda model jest banalnie prostu do złozenia, nie mniej, model jest przeznaczony również dla osób które dopiero zaczynają z modelami i powinny być poprowadzone "za rączkę".
Nie mniej mam nadzieję, że nasze testy pomogą w ewentualnych niejasnościach ;)

Tak wygląda "instrukcja"

Obrazek

Przechodzę dalej do oględzin kadłuba...

KADŁUB 4/5

Kadłub wykonany z twardej pianki EPP i w dodatku sprawiający wrażenie jak gdyby był "lakierowany" jest bardzo przyjemny dla oka, a za razem wystarczająco mocny aby stawić czoła nauce latania lub twardych lądowań FPV.

Obrazek

Otwierając kabinkę pokazują się nam serwa, regulator oraz galanteria dodana przez producenta :

Obrazek

Obrazek

Przeglądajac sie dokładniej konstrukcji kadłuba wychodzi kilka faktów
- miejsce na akumulatory trochę za małe chociaż kadłub jest obszerny - trzeba będzie pozbyć się "wzmocnień wewnątrz kadłuba

Obrazek

- trochę dzikie kąty zaklinowania silnika... ale to wyjdzie w praniu :

Obrazek

Obrazek

Do tego silnik nie zamontowany w osi.. ale może producent miałwizję ze samo śmigło dzięki temu po uwzglednieniu kąta zaklinowania będzie w osi :

Obrazek

Sam silnik zamocowany bez możliwości wentylacji - zobaczymy jak w locie z jego temperaturą :

Obrazek

Mocowanie stateczników BANALNIE proste. Wklejenie stateczników zajmuje mniej jak 3 minuty ;) DUZY plus

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Aby jednak sielanka nie trwałą zbyt długo...

Okazuje się, że producent poszczędził na kleju i kadłub w miejscu łaczenia skrzydeł nie jest sklejony !! - to akurat łatwo naprawić zakrapiając CA lub innym klejem. Nie mniej jednak w ARF-ie zdarzyć się nie powinno !!

Obrazek

SKRZYDŁA 5/5

Skrzydła sky surfera są elementem z których jestem BARDZO ZADOWOLONY.
1. Są doskonale wykonane, gładkie, jakby lakierowane, nie maja typowych dla multiplexa pozostałosci po wtryskarce
2. Wklejone rurki węglowe do usztywnienia są przez całą długość skrzydła więc nie nie ma szan na to aby się złamało samo z siebie
3.Bagnet łączący skrzydła jak na mój gust mógłby być rurką a nie okragłym profilem.. ale tak czy inaczej przy pełnym załadunku FPV napewno się nie złoży
4. Winglety - powinien mieć nieco lepsze właściwości
5. Przemyślane łaczenie skrzydeł na "zamek a'la puzel - nie trzeba magnesów i innych badziewi

Kilka zdjęć :

Obrazek

Obrazek

Serwa są wklejone jak na mój gust trochę za delikatnie - zalecam poprawić CA na styku - serwo-skrzydło

Obrazek

Obrazek

Producent pomyślał i ładnie oznaczył kable - nie będzie zatem problemu z podłaczeniem

Obrazek

Mocowanie o którym pisałem

Obrazek

Całość

Obrazek

Kable serw - producent dodał 2 Y kable więc nic nie trzeba dokupować

Obrazek

Film z ustawiania klap i lotek :



GALANTERIA 3/5

- Materiały z których są wykonane elementy nie powalają. Do tego brakowało u mnie 12 śrubek !!
Dźwigienki można zastosować. Popychacze albo do wymiany albo do "podrasowania" bo przekroje są za małe do tak dużych dziurek w dźwigienkach serwa i dźwigienkach lotek/klap. Ja poradziłem sobie z tym robiąc "uszczelkę" z CA i przyspieszacza (gdyby nie to luzy były by znaczne)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

SERWA : 5/5

Przypominają HS81 rozmiarem, mają plastikowe tryby, dzigienki dostarczone w zestawie dobrej jakości. Pracują w miarę cicho. Nic dodać nic ująć póki co.

REGULATOR 4/5

Póki co taka nota bo fakt pracuje, ale producent mógłby pofatygować się o instrukcję do zaprogramowania tego ustrojstwa. Kable długie, niezłej jakości, zakończone wtyczkami goldami 3,5mm. Postaram się znaleść instrukcję do programowania tego bo póki co nie mam włączonego hamulca a w locie wolałbym gdyby mi śmigło stawało ;)

SILNIK 2/5

Ten element zostawiłem sobie na koniec opisywania dzisiejszych testów niczym wisienkę na torcie..
Po otwarciu pudła z modelem i wyciągnięciu kadłuba przekreciłęm silnikiem a ten... bryt.. i stoi... przekrecam jeszzce raz... bryyyyt i stoi.. No co za cholera...
Nie podejmuję kolejnej próby (potem jedną do filmu ;D) i postanawiam że muszę zdemontować napęd i zobaczyć co mu w duszy gra.
Na modelarni zabieram się za wyjmowanie. No tak... ale silnik i łoze wklejone... eh :/
Trzeba siłą nie ba bata... Ja mu siłą a ten mi w rekę wypada :shock: :shock: :shock:
Okazało się, że jakiś mały chińczyk nie przykleił wogóle łoża tylko je wcisnął w EPP !!!
No tego scenariusza to chyba by nawet w M jak Miłość nie wymyślili...

Zaczałem robierać silnik i po zdęciu rotora moim oczom ukazał się taki widok :

Obrazek

Obrazek

No co za piorun to składał. Ale jestem litościwy i miłosierny więc ładnie usadowiłem zwój na swoim miejscu sprawdzajac czy nie ma gdzieś zwarcia, udałem się do akademika po lakier do paznokci i zabezpieczyłem ten, i wszystkie inne zwoje aby sytuacja się nie powtórzyła.
Upojony radością zakładam rotor... a ten znowu się zacina.
!@$(@T(*%@%#
Zdejmuję.. ogladam stator.. - czysto.
Patrze na rotor.... a tu glut z zywicy na magnesie neodymowym.. blokuje prace silnika..
No tego już za wiele.. Skośnookiego który składał ten silnik powinni na sybir wywieść za mój stracony czas i zszargane nerwy (naprawa 2h):evil:

Nie mniej po usunięciu tego "gluta" silniczek zaczął pięknie pracować.

Mi to nie sprawiło zbytniego problemu, leczyby trafiło na młokosa w modelarstwie.. mógłby się niezłe napocić i jeszcze coś sknocić.

Zobaczcie film z pracy silnika, przed naprawą, sposób w jaki było zamocowane łoże oraz silnik po naprawie :



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kilka słów ogólnie ode mnie

Model po za kilkoma szczegółami bardzo dobrze wykonany, sama konstrukcja wytrzymała, estetycznie zrobiona. POLECAM
Jeżeli ktoś myśli o lataniu FPV - pokusiłbym się jednak o wersję "kit" - można wtedy poprowadzić kable wewnątrz kadłuba do np nadajnika na ogonie. Dla mnie już pozostaje prowadzenie kabli albo "na powierzchni" albo nie używanie powierzchni na ogonie ( w co raczej nie pojdę bo idealnie pasuje tam nadajnik AV ;)

Gdybym miał kupować dla siebie kolejny model pod FPV przynajmniej z punktu widzenia miejsca,prostoty budowy i jakości wykonania zdecydowałbym się na ten model.
Klapy dodatkowo dają mu "charakterek" i pozwalają latać w trudniejszym terenie - na mniejszej przestrzeni.

Teraz kilka pytań do Was koledzy... Gdzie umieścić regulator
1. Na górnej powierzchni kadłuba tak ze bedzie go widać ale bedzie dobrze chłodzony
2. w przestrzeni pomiedzy górna częscią kadłuba a skrzydłem i wyciąć "okno" na radiator
3. Upchać go gdzieś za łożem silnika - brak wentylacji.

O ile wszystko wypali jutro oblot bez FPV a w sobotę z FPV ;)
Prosilbym o szybką poradę w sprawie regla
Awatar użytkownika
TorFPV
Posty: 3632
Rejestracja: wtorek 26 lip 2011, 20:03
Lokalizacja: Strefa G

Post autor: TorFPV »

Regulator daj na powierzchni bo niczemu to nie szkodzi a regulator bedzie dobrze chłodzony :)W środku to się zagotuje :)
Pozdrawiam Damian :-)

YouTube
Awatar użytkownika
pbrys
Posty: 1663
Rejestracja: czwartek 10 lis 2011, 18:52
Lokalizacja: Lubienia

Post autor: pbrys »

a ja myślę że to łoże jest celowo nie klejone, aby móc wyciągnąć silnik(np do naprawy-wymiany), łoże jest na tyle długie że fajnie siedzi na wcisk,
to przecież napęd pchający do tyłu silnik nie wyleci ;-)
Awatar użytkownika
elektron
Posty: 1169
Rejestracja: sobota 29 sty 2011, 22:37
Lokalizacja: Dęblin/Warszawa
Kontakt:

Post autor: elektron »

No niby masz rację... ;) Mnie ten fakt jednak napawa jakimś niepokojem :D
Tak czy inaczej - do oblotu będzie nie wklejony bo mam obawy co do tego silnika
900kv i smigło 8x7 :shock:
MotoCalc mi pokazuje ciąg rzedu 850-900g wiec raczej marniuchno na taki zestaw.
Dołoże wagę odpowiadajacą wyposazeniu FPV i zobaczymy jak pójdzie. - bedzie ok zostanie.. będzie za słaby to trzeba będzie wymienić.
Pozatym marzy mi się 4s... ;)
Awatar użytkownika
kamil_rc
Posty: 123
Rejestracja: środa 02 lis 2011, 21:34
Lokalizacja: Wadowice

Post autor: kamil_rc »

A co do wersji kit to niestety muszę powiedzieć ze kadłub jest również sklejony także kabelków nie poprowadzimy wewnątrz...
Pozdrawiam Kamil
Awatar użytkownika
pma_
Posty: 4651
Rejestracja: sobota 08 maja 2010, 09:43
Lokalizacja: Gliwice/Katowice

Post autor: pma_ »

kamil_rc pisze:A co do wersji kit to niestety muszę powiedzieć ze kadłub jest również sklejony także kabelków nie poprowadzimy wewnątrz...
To do kitu :(
samolot max 4579/1293 analog, DJI do końca zasięgu :)
coper max 1729(na 5.8)
Awatar użytkownika
elektron
Posty: 1169
Rejestracja: sobota 29 sty 2011, 22:37
Lokalizacja: Dęblin/Warszawa
Kontakt:

Post autor: elektron »

Testów ciąg dalszy.

Wczoraj sygnalizowałem ze na lotkach i sterach występuje luz.
Dzisiaj przed oblotem chciałem to poprawić i udało się w bardzo prosty i łątwy sposób - "nadrobiłem" brakująca przestrzeń CA i przyspieszaczem. Z racji na to, że ma być to test gotowca nie zmieniam nic (docelowo można by pokusić się o zmianę popychaczy.. ale moim zdaniem po takim upgradzie będzie to spełniało swoją rolę")

Tak to wyglądało przed i po modyfikacji :



Po tym upgradzie postanowiłem zrobić porzadek z reglem.. no tak.. ale po cholerę się pocić o ile możę się okazać, że np napęd nie daje rady etc.
Postanowiłem, że zrobię na szybko oblot z tak podpiętym reglem jak to chciał producent - regiel w przedniej czesci kadluba pod kopułką.

Zapakowałem więc na szybko manele - odbiornik FrSky, Pakiet Li-Pol 3s 4000mah i sprawdziłem wyważenie..
Brakowało sporo. To w sumie dobrze bo jak przyjdzie sprzęt FPV to będzie ideał.

Producent przewidział taki scenariusz i dodał takie sztabki :

Obrazek

Po 150g każda. W dziób włożyłem przy tym pakiecie jedną taką sztabkę - ok 10cm od samego noska dziobu. uzyskując idealne wyważenie.

Gdy dorzucę na ogon nadajnik Foxa 700 wraz z anteną to myślę ze do przodu będzie można spokojnie dać 2x4000mah ;)

Tak wygladał model przygotowany do przyspieszonego oblotu :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

OBLOT

Oblotu dokonałem na orginalnym, dołączonym przez producenta śmigle 8x6 nieznanej marki. Wygląda bardzo ładnie... ale pracuje fatalnie. Jest KOMPLETNIE nie wyważone. Do oblotu nie używałem maxymalnego ciągu bo szkoda mi łozysk. Już leci do mnie inne śmigiełko więc dam znać jak lata na innym.
Tak czy inaczej ten punkt zestawu należy od razu umieścić w koszu.

Zapraszam do obejrzenia filmu z oblotu a potem napiszę kilka słów od siebie.

Obrazek



Model jest na tym silniku O DZIWO bardzo żwawy i ma duży nadmiar mocy. Może pionem w górę nie idzie, ale spokojnie 60-70st wznoszenia ma.
Przed oblotem nie włączyłem hamulca na śmigło w regulatorze, nie mniej jednak model BARDZO DOBRZE szybuje. Ładnie się niesie i to z niezłą prędkością.
Co do samego pilotażu - Jest łatwy i przewidywalny. Samostateczny, więc nadaje się doskonale do nauki latania. Nie mniej jednak do oblotu ustawiłem za duże wychylenia ( teraz zmniejszyłem EXPO i D/R wychylenia póki co pozostały) i był cholernie czuły.
Modelem można wykonać podstawową akrobację - czego dowodem jest film ;)
Klapy - zwróccie uwagę jak model może wolno lecieć na klapach !!! SZOK ;) Można spokojnie model do ręki łapać ;)

Generalnie plan się powiódł - dzisiaj oblot, w piatek po egzaminach montuje FPV i pewnie w sobotę oblot z lotu ptaka..

Po dzisiejszych lotach przekonałęm się do tej konstrukcji jeszcze bardziej ;)

Pewnie dostanie trochę laminatu na dolną część kadłuba aby podczas lądowań nie rysował się. Oraz kapelusik z laminatu w miejscu gdzie są skrzydła - w celu wzmocnienia o ile regulator trafi w miejsce gdzie planuję - czyli wyciętą dziurę miedzy skrzydłem a górną powierzchnią kadłuba. [/list]

EDIT : Swoją droga może doradzicie mi śmigło. Idzie do mnie APC Electric 8x6. Maksymalny wymiar do belki ogonowej to 8cali i zosaje jakieś ...5-6mm luzu na siłę można by wyciać trochę kadłuba i dać smigło 9 cali.
Byłbym wdzięczny za sugestie.
Mieciu
Posty: 876
Rejestracja: wtorek 15 lut 2011, 00:55
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Mieciu »

nie widac filmu...
Awatar użytkownika
elektron
Posty: 1169
Rejestracja: sobota 29 sty 2011, 22:37
Lokalizacja: Dęblin/Warszawa
Kontakt:

Post autor: elektron »

Już poprawione ;) - film w HD ;)
adamm
Posty: 317
Rejestracja: czwartek 31 maja 2012, 21:07
Lokalizacja: GWE
Kontakt:

Post autor: adamm »

Relacja bardzo starannie przeprowadzona. Bardzo ciekawiło by mnie zestawienie tego modelu z Penguin'em
Awatar użytkownika
elektron
Posty: 1169
Rejestracja: sobota 29 sty 2011, 22:37
Lokalizacja: Dęblin/Warszawa
Kontakt:

Post autor: elektron »

Cieszę się Adamie, że relacja się podoba, ale to jeszcze nie jej koniec ;) A dopiero poczatek...
Jestem niesamowicie ciekaw ile to "maleństwo" może kilometrów polecieć.. I zamierzam to jak najszybciej sprawdzić ;)

Co do porównania to niestety nie miałem Penguina w łapkach, ale w porównaniu z EasyStarem, Twin Starem wydaje się być lepiej wykonany niż bracia z multiplexa.
Awatar użytkownika
Leda_g
Posty: 144
Rejestracja: niedziela 17 lip 2011, 21:01
Lokalizacja: Wadowice
Kontakt:

Post autor: Leda_g »

elektron pisze:Idzie do mnie APC Electric 8x6
Myślę że APC 8x6 się nie sprawdzi.
Oryginalne śmigło jest podobne do śmigieł "SF" (do wolnoobrotowych silników) - podobne śmigło ma EMP - http://abc-rc.pl/p/80/1634/smiglo-emp-8 ... soria.html
Pozdrawiam Mirek
Awatar użytkownika
elektron
Posty: 1169
Rejestracja: sobota 29 sty 2011, 22:37
Lokalizacja: Dęblin/Warszawa
Kontakt:

Post autor: elektron »

Zamówiłem u Ciebie takie jedno śmigiełko do testów. Maja dobrą opinie na rcgrupie : http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=987946

Potestujemy i zobaczmy. Liczę, ze chociaż wyważenie jest OK ;)

EDIT : Jak wynika z zamieszczonego na grupie diagramu wynikającego z POMIARÓW to rzeczywiscie to śmigło EMP jest dobre ;) Daje 100g ciągu więcej na tych samych amperach !!!
cytuję " The 8x6 EMP generates 100g more thrust than the 8x6 APC E for the same watts-in, at identical rpm - 'nuff said. I've never liked the 8x6 GWS HD, but even it outperforms the APC E."

Obrazek
Awatar użytkownika
ReMo
Posty: 2133
Rejestracja: środa 04 kwie 2012, 17:24
Lokalizacja: Skoczów,Bielsko

Post autor: ReMo »

elektron a spróbuj dać trójłopatowe śmigiełko lewe :)


I bardzo fajnie zrobiona fotorelacja :) Gratki dla Ciebie.
Ostatnio zmieniony środa 05 gru 2012, 20:02 przez ReMo, łącznie zmieniany 1 raz.
[b]"Tylko życie poświęcone innym, warte jest przeżycia"[/b]
Awatar użytkownika
elektron
Posty: 1169
Rejestracja: sobota 29 sty 2011, 22:37
Lokalizacja: Dęblin/Warszawa
Kontakt:

Post autor: elektron »

A co miałoby mi dać smigło lewe ? :)
3 łopatowe śmigło ? - wiekszą prędkość strumienia, i większe ampery. Chyba że się mylę w mojej logice ?
A chyba zależałoby nam na długim czasie lotu w miarę "przystepnej" prędkości a nie F1 ? ;)
ODPOWIEDZ