Strona 3 z 5

Re: Swift 2 mini FPV jaki AP do małego skrzydełka?

: wtorek 13 wrz 2016, 13:40
autor: Verid
Nie wdając się w internetowe słowniki - bardzo dobry wątek, wart polecenia.

Re: Swift 2 mini FPV jaki AP do małego skrzydełka?

: wtorek 13 wrz 2016, 15:06
autor: Głuś
Oj chyba wsadziłem kij w mrowisko, ale nie chciałem.
Z LRS to nie jest tak że mnie blokuje jego cena, zresztą gdybym kupował brał bym pewnie MAX, albo tego MOD'a tak na przyszłość. Tylko chodzi o to że nie ma sensu kupować czegoś co nie jest potrzebne, jeśli na FrSKY śmignę 2-3km i tyle mi wystarcza, zresztą ktoś słusznie zauważył że link 2,4GHz mam, a tak szczerze mówiąc to nawet dwa FrSky i OrangeRX, ale to wszystko to jest najmniejszy problem, mógł bym go kupić z założeniem niech będzie na przyszłość, ale...

Nie chcę pchać nic do Taranisa bo w oryginale jest on bardzo kompaktowy, mieści się do pokrowca - biorę pokrowiec, lipo w kieszeń, model w rękę i mogę sobie pieszo wyskoczyć, przy okazji się przejść - to już inny temat, ale ruch jest dla mnie ważny bo mam problemy z kręgosłupem dlatego szukam gdzie mogę możliwości pozbycia się auta.
Dotąd miałem apkę z wpinanymi modułami JR co było mega nie wygodne bo pomijając już że antena jest pod apką zamiast z przodu to zawsze musiałem to rozmontowywać żeby spakować, a na trawie wiecznie przewracało się i luzowało się gniazdo antenowe. Wiadomo można dorobić uchwyt i antenę dać wyżej, tylko wtedy to już w ogóle nie wrzucę tego radia w żaden pokrowiec - szczególnie z anteną LRS. Odłączanie anteny uważam za kiepski pomysł bo wystarczy jedno przypadkowe włączenie apki bez niej i po module TX.
Latam też sporo klasycznie przy nodze więc tu tym bardziej 2,4GHz jest wygodniejsze :-) Nie zapominajmy też o antenach - jak się nie ma reflektometru to też za nie trzeba zapłacić, a w 2,4GHz mam ten problem z glowy ;)

Jedyna możliwość jaką rozważam to (w przyszłości) przeznaczenie osobnej apki tylko pod LRS, ale akurat do tego skrzydła wolał bym standardowo 2,4GHz.

Wracając do tematu - z tą ceną AP nie przesadzajmy aż tak żeby liczyć 30zł w praw czy w lewo. Gdyby zmieścił się pix to kupił bym za 200pare zł kolejnego i już, APM pro mini jest już sporo mniejszy i cenowo też nie jest straszny 30$+
Naze mam takie http://www.banggood.com/Upgrade-NAZE32- ... 10232.html (ACRO) a w zasadzie "mam mieć" bo jedzie dopiero, miało być do F330 ale nic nie stoi na przeszkodzie żebym je przetestował w skrzydełko i jeśli się nada to mogę zawsze dokupić drugie, tym bardziej że za pierwsze w urodzinowej promocji BG dałem całe 12$ :-D
GPS mam i taki http://eu.banggood.com/Wholesale-Wareho ... 06319.html i B880 i jeszcze coś bym znalazł ze starszych także to nie problem.
Tylko że bardziej mnie korci APM pro mini bo z naze + iNAV mam kiepskie doświadczenia w kopterze.

A tak w ogóle to myślałem że może znacie jeszcze jakieś inne male FC nadające się do delty?

Re: Swift 2 mini FPV jaki AP do małego skrzydełka?

: wtorek 13 wrz 2016, 18:34
autor: Adrián
Naze w wersji micro.
maxiiii pisze:Adrián
Masz rację. Przy następnym samolociku poomyślę o tym sterowniku.
Już od dawna zastanawiałem się nad zmianą AP. Próbowałem tego nawet z cc3d i zraziłem się do niego.
NAZE32 to może być alternatywa.
Wiem, że ty masz już opanowany ten sterownik i czy możesz więcej napisać o jego plusach, minusach i konfiguracji?
Zacznę od końca. Konfiguracja to jeden z ważniejszych plusów. Przykładowo, do ulotnienia koptera (nie licząc pidów, to hmm 5min?) Do wszystkiego trzeba się przyzwyczaić.
Dla mnie znowu apm/pixhawk to było wyzwanie. Ogrom funkcji, mniej lub bardziej potrzebnych, cała otoczka konfiguracji.
Tutaj to jest szybka akcja.
Na początek jest Masa tutków na yt/ blogach.
Zresztą, nic tam skomplikowanego nie ma.

Jeśli chodzi o soft pod skrzydła i samoloty, to po moich testach, ostatni baseflight, którego podlinkowałem wypadł najlepiej i od przysłowiowego strzała.
Plusy, waga, rozmiar, łatwość konfiguracji.
Minusy? Słabe wsparcie dla gps, rth. Powoli się to w betaflight zmienia, ale skrzydła pod nim nie odpalisz bez zabawy. Mi się nie udało z dobrym rezultatem.
Przyszło dzisiaj wyczekiwane osd. Jak czasu wystarczy, to w tygodniu będę robił pod fpv i montował gps. W następnych tygodniach będę mógł powiedzieć coś więcej o tym jak u mnie się sprawuje gps hold i RTH. Po testach Matthew, działa to dobrze, więc zakładam, że u mnie będzie podobnie.

Re: Swift 2 mini FPV jaki AP do małego skrzydełka?

: wtorek 13 wrz 2016, 19:39
autor: Głuś
Adrián, a dla mnie Pix jest prostszy od forków CF bo tam mam milion parametrów w "full parametr list" ale (chyba) do każdego mam opis na wiki pixa. Jedynie z pixem Lite miałem same problemy (nawet swojego czasu kolega RW starał się mi pomóc - niestety bezskutecznie) i wydaje mi się że było to związane z jakością zastosowanych w nim elementów bo po zmianie na pełnowymiarowego wszystkie problemy jak ręką odjął zniknęły.

iNAV jak dla mnie ma słabą i niezrozumiałą dokumentację, a jedyną deską ratunku jest kolega DzikuVx :-D Najgorsze jest to że jedne zakładki w programie CF działają jak przy CF, a w innych zmiany nic nie zmieniają bo to czy tamto trzeba klepnąć w CLI. Już bym wolał jak by wszystko było konfigurowalne z CLI, ale dokładną dokumentacją krok po kroku.
Tego samego obawiam się z baseflight.

Nie mniej daj proszę znać czy wraca do nogi jak ulotnisz go z GPS ;-)
PS. Jak kalibrowałeś akcelerometr? Na stole przed zamontowaniem czy już na skrzydełku?

Re: Swift 2 mini FPV jaki AP do małego skrzydełka?

: wtorek 13 wrz 2016, 19:43
autor: Verid
Tak tylko gwoli sprostowania i jako hint na ewentualną przyszłość - biorąc MAX'a z anteną Zorby nie tracisz kompaktowości. Moduł kitra się w aparaturę tak jak twoje 2,4GHz a sama antena bardzo ładnie się zgina i to nawet dość ciasno. Poza tym oba moduły mogą podróżować obok aparatury - chyba że masz wyjątkowo pasowny pokrowiec bez miejsca na ekscesy. MOD jest niestety pod tym względem bardziej upierdliwy ale też do obejścia. Mam go w Futabie która z kolei wraz z całą bazą (włączając w to Quanumy v2) podróżuje w zaadoptowanym plecaku dla fotografów - też lubię być mobilny. Z tymi antenami też nie przesadzajmy - dobrze zestrojony (czytaj - płatny) dipol odbiorczy jest ci potrzebny dopiero przy lotach odległościowych. Na spacerki po okolicy w granicach 2-3km, cięty z kalkulatora na kolanie wystarcza w zupełności. Co do wspomnianych wcześniej kłopotów z MAG to się nie szczyp tylko wyłącz dziada w pioruny. W samolocie do zwykłego RTH jest absolutnie zbędny.

Natomiast co do samych AP - jeżeli nie planujesz zmiany linka (przynajmniej na razie) to na twoim miejscu brałbym coś z tematu APM/Pix. Jeżeli to ma być twoja polisa ubezpieczeniowa to powinno to być pewne i sprawdzone a z całym szacunkiem dla Naze32, posłużę się tu argumentem którego swego czasu użył maxiii - nie do tego była tworzona. To świetny kontroler do wyścigowego koptera natomiast pomysł z montowaniem jej do samolotu i zmuszeniu jej do nawigowania a co za tym idzie soft który to umożliwia jest stosunkowo świeży. W zestawieniu z doświadczeniem społeczności deweloperów i userów APM/Pix to wręcz niemowlak. Nie mówię że się nie da popędzić skrzydła na Naze ale jeżeli stawką jest spokój ducha to w tym temacie uważam że nie ma miejsca na eksperymenty. Może później, jak soft nieco okrzepnie.
Co do innych AP, oczywiście są - przykładowo FeyiuTech miał w swojej ofercie takiego nie za dużego cosia (FY-41AP), Arsov AUAV (na MatrixPilocie jak mnie pamięć nie zawodzi), RVOSD, Vector od EagleTree, pewnie znalazłoby się coś jeszcze. Tyle że albo nierozsądnie kosztowne (i często niemałe gabarytowo) jak RVOSD cyz Vector albo mało popularne (a co za tym idzie wsparcie słabe) albo upierdliwe w obsłudze (nie wiem jak AUAV-X1 i 2 ale obsługa AUAV1 to była droga przez piekło choć sam AP całkiem spoko).

Re: Swift 2 mini FPV jaki AP do małego skrzydełka?

: wtorek 13 wrz 2016, 19:59
autor: Adrián
Głuś pisze:PS. Jak kalibrowałeś akcelerometr? Na stole przed zamontowaniem czy już na skrzydełku?
W skrzydle.
No widzisz, dlatego mówię, to wszystko zależy od nabytego "doświadczenia". To był mój pierwszy kontroler i jak mogę, to do niego chętnie wracam.
Na szczęście, powstają kolejne wersje/klony itd i soft (base, cf, beta, inav) jest ciągle udoskonalany.

Re: Swift 2 mini FPV jaki AP do małego skrzydełka?

: czwartek 15 wrz 2016, 00:11
autor: Głuś
Ale mi namieszaliście w dyni, znowu przeczytałem dokumentację tego LRS'a :D Gdzie tą antenę zorby można kupić? Nie mogę znaleźć, na forum jest tyle offto'u..... Nie lepszy dipol jest na TX?
Szkoda że Twórcy nie sprzedają TX i RX z zestrojonymi antenami bo zapewne dawno bym kupił.
Oj muszę to przemyśleć ;-D

Re: Swift 2 mini FPV jaki AP do małego skrzydełka?

: czwartek 15 wrz 2016, 05:31
autor: Verid
Głuś pisze:Gdzie tą antenę zorby można kupić?
Od Zorby (albo odkupić od kogoś z forum komu zalega) - podpytaj zeman0 o kontakt:

http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=22&t=19035
Głuś pisze:Nie lepszy dipol jest na TX?
W moim odczuciu - nie. Zbyt delikatny. Antenki typu Zorba, Nagoya czy te dodawane do innych systemów 433 (RangeLink i pokrewne) są dużo bardziej odporne na szorstkie traktowanie, nawet jeżeli parametrami nieco ustępują dobrze zestrojonemu dipolowi.

Re: Swift 2 mini FPV jaki AP do małego skrzydełka?

: czwartek 15 wrz 2016, 06:06
autor: yoseph
Antenę "w stylu zorby" kupisz też od KKacpra :) Używam, polecam. Kiedy mówiłeś o niewygodnej antenie nawet nie pomyślałem o dipolu :)

Re: Swift 2 mini FPV jaki AP do małego skrzydełka?

: piątek 16 wrz 2016, 01:46
autor: Adrián
Miałem "małe" problemy z fc i osd, dzisiaj poszło z górki. Fc ponownie reaktywowana, podłączone, ustawione i gps też działa.
W przyszłym tygodniu testy, gps hold i rth.

Re: Swift 2 mini FPV jaki AP do małego skrzydełka?

: poniedziałek 19 wrz 2016, 13:06
autor: Głuś
Naczytałem się tych waszych postów i akurat w między czasie trafił eleres na giełdzie, ehhh i znowu będę miał anten pełno, tylko jeszcze dłuższe :mrgreen:
Tak więc będzie eleres AP w skrzydełku :-) Ale Adrián, kibicuje i z ciekawością czekam na efekty z Naze bo sam sporo czasu poświeciłem na szukanie informacjo o tym rozwiązaniu, stąd inąt ciekawy jestem jak to będzie wracało do bazy.

A że już będzie ten eleres to pomyślałem że nie ma sensu męczyć się z 5.8GHz tylko 1.2 trzeba zakładać, ale standardowy fox800 będzie do tego za ciężki (zresztą i tak bym go nie wykorzystał tym modelu chyba) nawet po odchudzeniu (50g to polowa wagi mojego pakietu).

Pomyślałem o tym:

https://www.aliexpress.com/item/High-qu ... d8a4dee4d7

https://www.aliexpress.com/item/300mW-4 ... 1cc9f2480a

Na tym drugim (podobnym lub takim samym) jakiś Ukrainiec podoć ponad 6km strzelił, ale ile w tym prawdy, z jaką anteną to nie wiem...
Co sądzicie o takim nadajniku?

PS. Takie pytanie zawczasu, czy dolna cześć dipola w skrzydełku ma się dyndać pod brzuchem swobodnie czy mogę ją przyłapać na kilka kropelek hot glue? Bo tak myślę że w locie i tak będzie powiewała do tyłu więc chyba lepiej ją unieruchomić żeby się nie niszczyła nie?

Re: Swift 2 mini FPV jaki AP do małego skrzydełka?

: poniedziałek 19 wrz 2016, 15:02
autor: ci3jk4
Zrób dyndającą dobrze umocowaną.

Niektórzy dają ją w rurkę która przy lądowaniu się składa - ponoć wtedy zasięg lepszy. bo w locie jest prosta i nie odgina się.

Ja mam dyndającą samorobną, dobitą antenkę w modelu i na 2,5 km było ciągle 99% z małymi spadkami do 88% na jednym z zawrotów.

Dyndająca się nie zniszczy raczej tak łatwo, bo jak sama nazwa wskazuje - dynda. :)

Ważne żeby w razie zaczepienia o coś podczas lądowania nie przeciągnęła reszty anteny przez otwór w skrzydle, ale to raczej łatwo zrobić (kropelka hotgluta na przykład).
Jak się nawet ten dół jakimś cudem urwie to duża szansa że z odbiornikiem nic się nie stanie i tylko będziesz musiał nową antenkę dorobić (o ile nie latasz na rekord, to naprawdę łatwo zrobić nową z 2 kawałków przewodu w silikonie - jakoś 24-22 awg jest ok )

Re: Swift 2 mini FPV jaki AP do małego skrzydełka?

: poniedziałek 19 wrz 2016, 15:24
autor: Adrián
Wczoraj do nocy ustawiałem osd i całą kabelkologie. Po małym odcinaniu zasilania na osd, teraz już jest ok. Pod koniec tygodnia, odbędą się loty próbne, jak pogoda pozwoli.

Re: Swift 2 mini FPV jaki AP do małego skrzydełka?

: wtorek 20 wrz 2016, 00:49
autor: Głuś
ci3jk4, a podpowiesz z czego by była dobra rurka o takich właściwościach jak opisałeś?

Adrián, wrzuć jakiś filmik jak masz możliwość ;-)

Re: Swift 2 mini FPV jaki AP do małego skrzydełka?

: wtorek 20 wrz 2016, 07:18
autor: ci3jk4
To nie tyle chodzi o samą rurkę co umocowanie jej tak żeby była sztywno, a jednocześnie miała punkt gięcia który po średnio delikatnym dotknięciu się składa - ja się w to nie bawiłem tylko kiedyś widziałem chyba na tym forum.

Co do rurek, to ja używam bowdenowych, albo do napojów. Tylko że ja używam ich tylko na element aktywny, czyli ten u góry - dół dynda, bo mi to nie przeszkadza.
Ewentualnie można też zrobić element aktywny z drutu do migomatu miedzianego w laskach - wtedy tylko w termokurcz i jest piękna antenka :) Robiłem i tak i tak - w małym skrzydle mam z 2 przewodów + bowden (złoży się przy krecie), a w dużym drut + termokurcz (może się pogiąć i zniszczyć przy krecie ale jest bardziej odporne na "szorskie traktowanie" w transporcie).
Ktoś tam kiedyś się rozpisywał że jedne są lepsze od drugich bo mniej tłumią fale, ale tak jak mówiłem - jak będziesz chciał bić rekordy, to będziesz się doktoryzował co i jak na siebie wpływa :)