SS 2000 i 10 000 km podniebnych przygód.

Samoloty, szybowce, skrzydełka, delty...

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
marekj
Posty: 791
Rejestracja: środa 07 sie 2013, 20:31
Lokalizacja: Bestwinka

Re: SS 2000 i 5000 km podniebnych przygód.

Post autor: marekj »

To prawda, i tu jest przewaga pianki.

Przypuszczam, że lot był bez żadnego OSD. Wtedy takie lądowanie jest rzeczywiście ryzykowne.
Pozdrawiam
Marek
Awatar użytkownika
marekj
Posty: 791
Rejestracja: środa 07 sie 2013, 20:31
Lokalizacja: Bestwinka

Re: SS 2000 i 5000 km podniebnych przygód.

Post autor: marekj »

Niedawno odwiedziłem Wisłę w mojej okolicy. Wcześniej padał deszcz przez kilka dni i rzeka nieco rozlała się między wałami, ale już zdążyła powrócić do koryta. Zostały jedynie rozlewiska, które widać na fotkach poniżej. SS 2000 ma się dobrze i wkrótce zaliczy kolejny tysiąc :-).

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam
Marek
Awatar użytkownika
Ben
Posty: 543
Rejestracja: sobota 07 sie 2010, 12:52
Lokalizacja: Okolica Koszalina

Re: SS 2000 i 5000 km podniebnych przygód.

Post autor: Ben »

Masz super widoki do fotografowania i filmowania - trochę Ci zazdroszczę. Dzisiaj była fajna pogoda, wybrałem się na łączkę i nawet nie wyciągnąłem modelu z samochodu. Tam gdzie latam jest dosyć niski teren i po dwutygodniowych deszczach łączka przekształciła się grzęzawisko. Z taka miną :-( wróciłem do domu i "w...ny" oglądałem przepływające nisko cumulusy :-/
pozdrawiam
Ben
Awatar użytkownika
marekj
Posty: 791
Rejestracja: środa 07 sie 2013, 20:31
Lokalizacja: Bestwinka

Re: SS 2000 i 5000 km podniebnych przygód.

Post autor: marekj »

To ból... wrócić bez latania. Moje "lotnisko" jest na szczęście w dobrym stanie, nawet po ulewnych deszczach.
Pozdrawiam
Marek
Awatar użytkownika
ci3jk4
Posty: 1576
Rejestracja: środa 25 kwie 2012, 16:35
Lokalizacja: Gdańsk / Straszyn

Re: SS 2000 i 5000 km podniebnych przygód.

Post autor: ci3jk4 »

Heh, taka pora roku - ja co prawda polatałem mimo deszczu delikatnego, ale marne 10 minut.
Lotnisko raczej nie należy do zalewalnych, bo jest na górce a podłoże to taka gęsto spleciona trawa, że nawet jak jest błoto pod spodem to po trawie można chodzić i nie brudzi zbytnio.
Podjechałem ustawiłem się i puściłem model, a po chwili patrzę a buty całe mokre i tak z 5 cm niżej stoję niż stałem :)
Wylądowałem, patrze na auto, a to też już lekko osiadło... 40 min wyjeżdżałem. Na szczęście znalazłem trochę desek w okolicy, bo inaczej bym musiał wołać brata z terenówką, śmieszna sprawa bo wjechałem bez większego problemu...
Awatar użytkownika
marekj
Posty: 791
Rejestracja: środa 07 sie 2013, 20:31
Lokalizacja: Bestwinka

Re: SS 2000 i 5000 km podniebnych przygód.

Post autor: marekj »

To dobrze, że w porę się zreflektowałeś, bo było by nieciekawie.
U mnie takich problemów nie ma, ale "lotnisko" sprowadza się do wąskiej, polnej drogi, która nawet nie jest prosta. Szczególnie ciekawie jest, jak po obu stronach drogi rosną wysokie uprawy. Niestety, w okolicy nie ma ani kawałka łąki. Lądowania wyglądają zawsze w ten sposób:



Jak jest bardzo silny, boczny wiatr, muszę próbować lądowania w poprzek pasa. Tu udało się dobrze podejść dopiero w trzecim podejściu:

Pozdrawiam
Marek
Awatar użytkownika
ci3jk4
Posty: 1576
Rejestracja: środa 25 kwie 2012, 16:35
Lokalizacja: Gdańsk / Straszyn

Re: SS 2000 i 5000 km podniebnych przygód.

Post autor: ci3jk4 »

No dobrze że się udało, bo by się bracki śmiał, ale moja peugocina już któryś raz udowodniła że jest autem terenowym / mudcrawlerem :)

Musze powiedzieć że jeśli te lądowania były FPV, to spore wrażenie na mnie robią Twoje umiejętności lądowania. Zresztą nawet jeśli klasycznie to nadal robią :)
Zwłaszcza ta opcja w poprzek drogi :)
Jak się patrzy to wydaje się proste, ale jednak zmieścić 2 metry obok muru rzepaku i wylądować zaraz za nim to nie taka prosta sprawa :)
Wiadomo jeśli nie szanowało by się czyjejś pracy, to masz tam hektary miejsca na lądowanie, ale wtedy z właścicielem pola raczej by nie było zgody...
Awatar użytkownika
marekj
Posty: 791
Rejestracja: środa 07 sie 2013, 20:31
Lokalizacja: Bestwinka

Re: SS 2000 i 5000 km podniebnych przygód.

Post autor: marekj »

Latam tam od ponad 30 lat i nigdy nikomu po polu nie chodziłem. Pewnie dlatego jestem tolerowany i nawet życzliwie przyjmowany. Uważam, że to podstawa aby nie naruszać cudzej własności.
Co do lądowań, to oczywiście bez przesady, w trudniejszych sytuacjach przejmuję kontrolę wzrokową nad modelem przy podejściu do lądowania. Resztę załatwia ponad 40 lat latania modelami RC :-D.
Pozdrawiam
Marek
Awatar użytkownika
marekj
Posty: 791
Rejestracja: środa 07 sie 2013, 20:31
Lokalizacja: Bestwinka

Re: SS 2000 i 5000 km podniebnych przygód.

Post autor: marekj »

W jednym z ostatnich lotów uchwyciłem UFO ;-). Powstało kilka teorii spiskowych i A@M pewnie powoła stosowną komisję, ale jak dotąd nie wyjaśniono, co to było. Film jest 10 razy zwolniony, a sam przelot obiektu zajmuje zaledwie kilka klatek na filmie. Pojawia się nieco powyżej środka kadru i leci w kierunku prawego, dolnego rogu.

Pozdrawiam
Marek
Awatar użytkownika
MacPiston
Posty: 1051
Rejestracja: niedziela 02 lis 2014, 10:30
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Re: SS 2000 i 5000 km podniebnych przygód.

Post autor: MacPiston »

Jakiś dymek jakby się za tym ciągnął... Fajerwerka?
Awatar użytkownika
szoja
Posty: 513
Rejestracja: czwartek 22 wrz 2011, 12:49
Lokalizacja: B-stok

Re: SS 2000 i 5000 km podniebnych przygód.

Post autor: szoja »

Mi to wygląda na "bombe" z jakiegoś ufo ptaka :)
Awatar użytkownika
Baqsthc
Posty: 1076
Rejestracja: poniedziałek 02 wrz 2013, 21:12
Lokalizacja: Legnica

Re: SS 2000 i 5000 km podniebnych przygód.

Post autor: Baqsthc »

A ja wciąż obstawiam że to strzała
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: SS 2000 i 5000 km podniebnych przygód.

Post autor: Verid »

Salwa z rufowego działa plazmowego Larus marinus, Columba livia lub pokrewnego.
Ten wredny...
Awatar użytkownika
Pieth
Posty: 1841
Rejestracja: niedziela 23 lut 2014, 11:53
Lokalizacja: Poznań

Re: SS 2000 i 5000 km podniebnych przygód.

Post autor: Pieth »

Baqsthc pisze:A ja wciąż obstawiam że to strzała Obrazek
Dokładnie, jakiś łucznik próbował Cię zestrzelić ;-)
Wszystko co lata, jeździ, pływa no i ... kobieta.
bagger
Posty: 549
Rejestracja: czwartek 24 lis 2011, 09:08
Lokalizacja: Leszno

Re: SS 2000 i 5000 km podniebnych przygód.

Post autor: bagger »

Obstawiam firewerk. Widać dymek. Było blisko ;)
Pozdrawiam, Jarek
ODPOWIEDZ