Zeta Wing Wing Z-84 vs koptery 250 :) - test dla ABC-RC.PL

[mmuchomor]

Po zabawie moim skrzydełkiem z podkładów na panele, mój apetyt na szybkie przeciskanie się między krzakami mocno wzrósł. Niskie i szybkie loty, w których tnie się trawę skrzydłem, bez możliwości zatrzymania się, jaką daje kopter... to jest to! Ale do precyzyjnego latania jest potrzebny precyzyjny samolot... dlatego zainteresowałem się gotowcem.

Najmniejsze skrzydełko Zety nie jest zbyt popularne, ale jak patrzę na opinie na temat większych braci Z-84 jestem pewien, że ten maluch mnie nie zawiedzie!

Skrzydełko w wersji PNP dostałem z abr-rc.pl. Jeśli chodzi o to co jest w pudełku i opis montażu krok po kroku, odsyłam do strony abc: http://abc-modele.pl/montaz-modelu-lata ... irmy-zeta/
z resztą na naszym forum już znajduje się ta relacja z budowy Z-84 do klasycznego latania.

Dodam tylko kilka słów odnośnie konstrukcji i materiałów. Pierwsze wrażenie rewelacyjne, biorąc pod uwagę jakość pianki i wagę tego samolotu, po oklejeniu taśmą będzie niezniszczalne (tak, ja je dokładnie okleję, żeby nie zniszczyło się przy pierwszym wbiciu w krzaki). Do tego ogromna przestrzeń ładunkowa! Gdyby nie oddziaływanie nadajnika AV na odbiornik RC, to można by wszystko schować do środka i zostałoby miejsce na pakiet 2200 mAh 3S! Orczyki i popychacze (pomijając drut ;)) są wykonane z grubego nylonu, nie plastiku, tak że można im spokojnie zaufać.

Ja swoja historię zacznę od momentu sklejenia skrzydełka :)



Skrzydło jest wyposażone w silnik i regulator na 2S, nie chcę na razie tego zmieniać, najpierw przetestuję skrzydło na standardowym zestawie.
Jest tylko jedno "ale", 2 S rodzi troszkę problemów pod kątem zasilania. Większość kamer płytkowych jest na 12V, nadajniki AV tez zazwyczaj albo w oglóle, albo najlepiej pracują na 12V.
W takim układzie, postanowiłem wyposażyć skrzydło w nadajnik 1.2 GHz 500 mW, który ma być zasilany 5V, a do tego do podglądu i nagrywania SJ4000, też zasilana z 5V.
SJ4000 nie jest najlepszym wyborem na podgląd FPV w skrzydle, które ma latać między drzewami, ale latałem z nią już moim starym skrzydłem i jakoś się latało, wiadomo, szału nie było, ale dało się latać.
AV chcę zasilić z BECa w regulatorze, teoretycznie prądowo powinien dać radę, ale dopiero po spięciu wszystkiego będę mógł to sprawdzić doświadczalnie.

Taki jest pomysł na rozmieszczenie elektroniki:



Odbiornik będzie standardowy pełno zasięgowy Sanwy z dwoma długimi wąsami anteny, które pójdą na winglety.

c.d.n

[zwirekM10]

Sprawdzę, czy po mojej ostatniej glebie mój mobius jeszcze żyje (obudowa się trochę połamała i mikrofon odpadł ale reszta powinna działać). Jeśli tak, to ci go jakoś podeślę to wtedy by można było dać dłuższą taśmę obiektywu (Jedyne 24zł) ale w zamian będzie wszystko w środku schowane skoro mówisz, że jest dużo miejsca i tylko sam obiektyw się na zewnątrz wyprowadzi. Plus będziesz miał taki, że nie zgubisz sj4000 na jakimś drzewie no i aerodynamika będzie lepsza bo przy takim małym skrzydełku może to mieć już znaczenie (jak np ten combat twój co jak mu fpv założyłeś albo mój redjet chociaż tu to już więcej mojej winy chyba było).

[mmuchomor]

Skrzydełko po oblocie.
Wrażenia bardzo pozytywne, całkiem zwinne skrzydełko do bliskiego latania między drzewami. Niestety oblot odbył się w ciężkich warunkach jak na takiego malucha, bardzo duże porywy wiatru przeplatane całkowitą ciszą.
Plusy to na 100% małę gabaryty zewnętrzne i ogromna przestrzeń na wyposażenie. Do tego skrzydło stabilne i łatwe w pilotażu.
Minusy to napęd... oryginalne śmigła niby pchają to skrzydełko, ale jakoś bez przekonania.
Testy wykonałem na oryginalnym napędzie, czyli silnik, regulator i śmigło, całość zasilana pakietem 1100 mAh 2S (starcza na jakieś 8 minut lotu na pełnym gazie). Może jakby było bezwietrznie i założyłbym sztywne śmigło 6x4,5...
AV to mobius zasilany z BECa i nadajnik AV 500 mW 1,2 GHz też zasilany z BECa (taki wynalazek z HK na 5V), RC to zwykły odbiornik 6Ch Sanwy.

Oprócz właściwości lotnych, skrzydełko jest bardzo wytrzymałe, miało dwa lekkie krety, a na piance nie ma śladu. Jednak waga 290 g bez pakietu też robi swoje :)

Niebawem pojawią się filmiki!

A tak wyglądało już po lotach ;)

[Jurek]

mmuchomor Posiadam z kolegami 4szt. Z84.Robimy wyścigi między Air Gate zakupionymi w HK.Skrzydełka spisują się rewelacyjnie.
Kamery do podglądu Run Cam Owl Mysle że taki żagiel zamocowany na kabince zakłóci poprawny lot.Proponuje zamontować kamerkę
typu RunCamHD lub podobną.
Jurek

[mmuchomor]

Nie wiem czy zauważyłeś, na skrzydle jest mobius który niczego nie zakłóca ;)

A jakie macie napędy w swoich skrzydełkach? Moze jakiś filmik?

[Mrowkarz]

To ja mam pytanie, jak jest z poziomem trudności? Jakby ktoś chciał to na pierwsze skrzydło? Bardziej mnie kręci taki design, bardziej skrzydła niż samolot/szybowiec. Tak więc pytam czy poleciłbyś na pierwsze skrzydło? Biorąc pod uwagę że planuję brnać dalej w tego typu skrzydła (główny cel to Skywalker X8, czarna piękność :) ).
Pozdrawiam.

[Jurek]

mmuchomor -przygotujemy filmiki w połowie kwietnia .Silniki - Sunnysky X2204S X2204 2300KV zasilanie 3S 1000mAh,serwa Hitec Hs-55
z kamerką Run Cam.Bardzo fajne latanie wieczorem.

Pozdrawiam Jurek

[rychoo]

waga 290 g bez pakietu

to jest waga z fpv czy bez ?

[mmuchomor]

Waga kompletnego skrzydła z FPV.

Co do trudności... skrzydełko łatwo się wyrzuca do startu, może latać bardzo wolno. Można się na nim uczyć, ale w bezwietrzną pogodę. Z racji wagi przy małej prędkości będzie nim mocno szarpać.

[Mrowkarz]

Okej, rozumiem.
Dzięki za odpowiedź :)

Wysłane z mojego UMI ZERO przy użyciu Tapatalka

[zwirekM10]

Dostałem to skrzydełko do dalszych testów. Ponieważ mam głównie pakiety 3s do małego quada i do pioneera 1400 to żeby zachować kompatybilność zmieniłem napęd i esc. Oryginalny napęd testowałem przez chwilę w pokoju na 3s i możliwe, że by to działało ale nie chciałem ryzykować upalenia czegoś w locie chociaż jak się później okazało niezniszczalność tego skrzydełka przewyższa chyba pioneera, który wydawał mi się już niemożliwym do uszkodzenia. Ostatecznie wymieniłem oryginalny silnik na silnik z pioneera 1400, który mi się gdzieś w gratach pałętał no i ESC20A pod 3s bo jakie dokładnie jest to oryginalne to nie znalazłem. Śmigło 6x4
Co do FPV to zamiast mobiusa jest RunCam II, anteny fatshark i nadajni immersionRC 600mW 5,8.
Po powyższych zmianach odczułem znaczny wzrost ciągu względem oryginalnego silnika na 3s czyli jest moc bo skoro na 2s latał, na 3s powinno być dobrze to na tym silniku z pionnera to na brak mocy nie mogę narzekać.
Co do uwagi mmuchomora odnośnie łatwego wyrzucania to trzeba pamiętać, że mmuchomor już ma doświadczenia bardzo dużo i jak się uprze to jemu nawet kamień poleci. Ja jako nie obyty aż tak w samolotach jak rzucałem po zmianie napędu i śmigła nie posłuchałem rady kolegów latających obok, że mogę śmigłem dostać po łapach bo się przecież łatwo wyrzuca. Efekt taki, że krew się lała ostro. Ale nie ma tego złego bo nauczyłem się wyrzucać za skrzydło a bałem się wcześniej spróbować i rzeczywiście większych trudności nie ma. Jako pierwszy model polecił bym jednak pioneera lub odpowiednik ale z drugiej strony skrzydło jest na tyle wytrzymałe, że jak ma się cierpliwość to można próbować zaczynać. Najlepsza opcja jak się ma dylemat to kupić oba. Ja po kilku nieudanych próbach zaskoczyłem o co chodzi (nawyk z quadro i pioneera - cały czas machałem sterem kierunku) to już latałem na plecach, beczki itp.
Co do drobnych modyfikacji to dodałem magnes z przodu kabinki, żeby była dodatkowo dociskana z racji instalacji na niej fpv.
Oryginalnie słabo są serwa wklejone, trzeba poprawić. Wkleiłem od nowa i wzmocniłem taśmą szklaną.
Przez otwory wentylacyjne w kadłubie można przeciągnąć opaskę z rzepem do mocowania pakietu co go dodatkowo stabilizuje w czasie lotu. Zakleiłem ją jeszcze dodatkowo taśmą szklaną co ułatwia jej zaciskanie jak również dodatkowo chroni spód modelu przy lądowaniach.
Po powyższych modyfikacjach waga tylko minimalnie wzrosła. Skrzydełko dalej potrafi latać bardzo powoli ale dostało też kopa.
Na już całkiem wyeksploatowanym pakiecie 3s 1600mAh latać mogę nawet ponad 15 minut co wydaje mi się bardzo dobrym osiągnięciem.
Podsumowując jest to bardzo fajny i uniwersalny model. Może latać wolno i szybko. Ekstremalnie wytrzymały i bardzo dobrej jakości pianka w porównaniu np do radjeta z hobbyking. Kompaktowe wymiary i jak na takiego malucha bardzo dużo miejsca do wykorzystania.
Uwaga, lepiej wyrzucać za skrzydło niż za kadłub. Mnie ugryzło.
Jak będę w domu wrzucę jakieś zdjęcia.

[PiotrC]

Super w tym modelu sprawuje się eleres z AP. Skrzydełko lata jak po sznurku.
silnik do coptera 250 - 2204 smigiełko tez - 5030 do tego aku zippy 1500 3s. Lata koło 25min.

[Adrián]

Tylko czy to nie zabija całej zabawy? Myślę, że do tak małego skrzydła, które z założenia raczej rekordów odległości nie ma robić, tylko jest do zabawy, to pakowanie AP, chyba jest bezcelowe.

[PiotrC]

tryb LEVEL zupelnie nie potrzebny, ale stabilizacja "acro" poza tym ze nie telepie tak maszyną to lata się tak samo jak w manualu.

[mmuchomor]

W sumie delikatne wsparcie w tym maluchu mogłoby być, jakakolwiek stabilizacja, właśnie ze względu na telepanie przy wietrze.