Latające skrzydło do niskiego latania

Samoloty, szybowce, skrzydełka, delty...

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

yoseph
Posty: 558
Rejestracja: wtorek 10 sty 2012, 23:18
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Latające skrzydło do niskiego latania

Post autor: yoseph »

Witam wszystkich!

Chciałbym Wam pokazać moje małe skrzydełko.
Powstało z potrzeby latania nisko między przeszkodami, oraz z faktu tygodniowego L4 :roll: . Coś jak koptery 250, tylko wiadomo, ze swoimi ograniczeniami.
Model powstał pod wpływem inspiracji Skywalkerem x1. Ma 800 mm rozpiętości. Masa to 400g do lotu, maksymalnie 500g po założeniu kamery sony action cam. Wyliczony środek ciężkości razem z lotkami to 10.9mm od nosa skrzydła.
Klejone w większości uhu-por'em, w newralgicznych miejscach połączenia wzmocnione klejem na ciepło.

Na pokładzie siedzi tylko wyposażenie które znalazłem w szufladzie :)

- silnik abc power 1804-2400 - z dawnego koptera:)
- regiel flycolor 10A - z HK
- serwa turnigy 9g
- eleres v2 z krótką anteną od KKacpra
- nadajnik boscam ts 351 200 mW
- kamera sony tvl 420. Kupiona lata temu w abc-rc
- wszystko napędzane turnigy nanotech 1300mAh 45C

Narazie nie planuję żadnego FC, tylko czyste wrażenia z latania. Z czasem kiedy dorwę jakiś mały gps możliwe że do eleresa wgram soft AP. W szufladzie już leży MPU 6050:) Wtedy też wleci microminim osd. Przy obecnie planowanym zastosowaniu to wszystko jest mi nie potrzebne, najwyżej osd z napięciem i czasem lotu, które też mam w "szufladzie wszystkich rzeczy" :)

Oczywiście wiem że w obecnej formie model zrobiony z izoflooru nie przetrwa długo, dlatego szukam kogoś kto może mi wyciąć z epp taki model. Chodzi mi też po głowie coś na wzór VAS Banshee. Niestety nikogo chętnego nie mogę znaleźć.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Klapka za anteną fpv już została dorobiona, i tak ma niewielki otwór celem wywołania przeciągu w środku :)
Ogólnie to jestem wysoce zniesmaczony tym jak zdjęcia i błysk lampy wyciągają wszelkie nierówności i zarysowania który na żywo absolutnie nie widać. Oczywiście, wystarczyła chwila nieuwagi przy szlifowaniu i na przedniej części kałuba pojawił się "wżer" nad którym rozapaczałem cały wieczór.

Mam teraz dylemat, czy oklejać go czymś czy zostawić? Taśmy zbrojone są dobre, ale wyglądają tragicznie. Może zwykła reklamowa folia oracal ?

No i mam pytanie w którą stronę powinien być skłon silnika... w dół czy do góry ? narazie wał jest równoległy do dolnej krawędzi skrzydła.

Dzisiaj planowałem oblot, ale pogoda miała już swoje plany :evil:

Pozdrawiam
Adrian
molmagic
Posty: 132
Rejestracja: czwartek 15 gru 2011, 22:45
Lokalizacja: Świdnik

Re: Latające skrzydło do niskiego latania

Post autor: molmagic »

Tego typu materiały trzeba faktycznie bardzo delikatnie szlifować z małym naciskiem żeby nie zrobiły się 'wżery'. Rownież łatwo je zadrapać krawędzią klocka do szlifowania. Jeśli chodzi o zrobienie tego z EPP to z płyt chyba sam łatwo sobie poradzisz. Jak chcesz wyciąć rdzenie skrzydeł z jednego kawałka to można ale nie wiem czy jest sens bo wyjdzie ciężej. Pamiętaj też, że po odklejeniu folią model będzie latał całkiem inaczej, będzie szybszy bo powierzchnia będzie bardziej opływowa i zwiększysz masę całej konstrukcji.
pozdrawiam,
Piotrek
Awatar użytkownika
mmuchomor
Posty: 468
Rejestracja: środa 30 lip 2014, 20:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Latające skrzydło do niskiego latania

Post autor: mmuchomor »

Oklej to taśmą pakowa i będzie niezniszczalne. Zobacz sobie moje skrzydło z podkładów pod panele, wytrzymało około 50 kretow ;)
Pozdrawiam,
Maciek
yoseph
Posty: 558
Rejestracja: wtorek 10 sty 2012, 23:18
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Re: Latające skrzydło do niskiego latania

Post autor: yoseph »

Chodziło mi właśnie o cięcie rdzeni :) Może jak mi się spodoba, to zainwestuję w skywalkera ;) Taśma pakowa to jest jakiś pomysł, tyle że na ciemnej piance będzie bardzo widać łączenia kawałków taśmy, może to wyglądać bardzo średnio. Z drugiej strony... i tak piękny nie będzie po paru lotach :)

A materiał zadrapałem oczywiście krawędzią klocka:)
Awatar użytkownika
mmuchomor
Posty: 468
Rejestracja: środa 30 lip 2014, 20:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Latające skrzydło do niskiego latania

Post autor: mmuchomor »

Po dwóch lądowaniach na trawie i po jednym krecie nie będziesz już miał skrzydełka, bo te podkłady nie należą do najbardziej wytrzymałych.
Najważniejsza jest frajda z latania! Niebawem pojawi się moja relacja z budowy wyścigowego skrzydła fpv na platformie Zeta Z-84, myślę że to będzie bardzo ciekawe skrzydelko do latania po krzakach ;)
Pozdrawiam,
Maciek
Awatar użytkownika
ci3jk4
Posty: 1576
Rejestracja: środa 25 kwie 2012, 16:35
Lokalizacja: Gdańsk / Straszyn

Re: Latające skrzydło do niskiego latania

Post autor: ci3jk4 »

Może sam sobie wytnij rdzenie. Ja właśnie jestem w trakcie budowy składanego skrzydła z własnoręcznie wycinanych rdzeni.
Oczywiście nie są idealne ale jak na pierwsze podejście do cięcia drutem to chyba nawet lepiej niż dobrze mi to wychodzi. Budowa prostej wycinarki to maks 100 zł jeśli nie masz dosłownie nic.
Mi wyszło 30 zł bo większość elementów walała się po piwnicy... wieczorem jak rodzina pozwoli to będę kończył skrzydła i na dniach zrobię temat z opisem co i jak.
Generalnie bajecznie prosta sprawa jeśli masz dobre szablony do cięcia (mi więcej czasu zajęło zrobienie szablonów niż samo cięcie).
yoseph
Posty: 558
Rejestracja: wtorek 10 sty 2012, 23:18
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Re: Latające skrzydło do niskiego latania

Post autor: yoseph »

No i oblatałem model :) Fajnie lata, dosyć powoli, klei się do powietrza. To przez dość gruby profil. Dodatkowo mam wrażenie że ma za małe obciążenie powierzchni bo zachowuje się trochę jak gazeta. Wrzucę na niego dodatkowe 100g w postaci kamery i zobaczymy co będzie. Moc silnika jest ok, ale bez szału. Jestem zadowolony i to bardzo, środek ciężkości tak policzony że poleciał nawet bez trymowania:)
mmuchomor pisze:Oklej to taśmą pakowa i będzie niezniszczalne. Zobacz sobie moje skrzydło z podkładów pod panele, wytrzymało około 50 kretow ;)
mmuchomor pisze:Po dwóch lądowaniach na trawie i po jednym krecie nie będziesz już miał skrzydełka, bo te podkłady nie należą do najbardziej wytrzymałych.
No to jak to w końcu jest ? :) Napisałem z resztą już wcześniej, że liczę się z tym że długo nie wytrzyma. I myślę albo o cięciu rdzeni z epp albo o kupieniu x1
ci3jk4 pisze:Może sam sobie wytnij rdzenie.
Oczywiście wycinarkę mam :) mam też doświadczenie z laminowaniem próżniowym itd:)
Nie chcę sam wycinać epp bo to dość drogi materiał i nie chcę ponosić strat, wolę wycięte u kogoś na wycinarce cnc, tak żeby wszystko pasowało do siebie na cacy:) Styropianu nie uznaję, bo się strzępi i jest do niczego. Styrodur prędzej:)
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: Latające skrzydło do niskiego latania

Post autor: Verid »

yoseph pisze:No to jak to w końcu jest ?
W końcu to jest tak że jak nie okleisz to:
mmuchomor pisze:Po dwóch lądowaniach na trawie i po jednym krecie nie będziesz już miał skrzydełka, bo te podkłady nie należą do najbardziej wytrzymałych.
A jak okleisz to:
mmuchomor pisze:będzie niezniszczalne
Ten wredny...
yoseph
Posty: 558
Rejestracja: wtorek 10 sty 2012, 23:18
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Re: Latające skrzydło do niskiego latania

Post autor: yoseph »

No dobra, to pozostaje mi zapytać w sklepie o niezniszczalną taśmę pakową :mrgreen:

mmuchomor chodzi Ci o skrzydło z tego tematu ? http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=26&t=28380 masz może gdzieś zdjęcia? bo tam w temacie już nie działają :-|
Awatar użytkownika
mmuchomor
Posty: 468
Rejestracja: środa 30 lip 2014, 20:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Latające skrzydło do niskiego latania

Post autor: mmuchomor »

Tak, to to skrzydło, po jakimś czasie "zapodaj" usuwa zdjęcia z serwera...
Jakoś specjalnie to ono nie wygląda ;)
Obrazek

Edit: na zdjęciu jeszcze bez kamery płytkowej i SJCam 4000
Pozdrawiam,
Maciek
yoseph
Posty: 558
Rejestracja: wtorek 10 sty 2012, 23:18
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Re: Latające skrzydło do niskiego latania

Post autor: yoseph »

Może i nie specjalnie ale liczy się radość z latania :) Makiety to inna klasa modeli, a na ten nawet nie patrzysz jak nim latasz, i tak długiego życia te modele nie będą miały.
A mnie kusi żeby wrzucić do tego mojego skrzydła napęd z kombata ;)
Awatar użytkownika
mmuchomor
Posty: 468
Rejestracja: środa 30 lip 2014, 20:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Latające skrzydło do niskiego latania

Post autor: mmuchomor »

Albo weź z abc-rc.pl silnik Tarota 2204, kosztuje około 40 zł i jest naprawdę dobry, mam takie w 250. Wrzucisz mu śmigło 6x4.5 (dawa trójłopatowe są w komplecie) i będzie rakieta!
Pozdrawiam,
Maciek
yoseph
Posty: 558
Rejestracja: wtorek 10 sty 2012, 23:18
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Re: Latające skrzydło do niskiego latania

Post autor: yoseph »

Możliwe że tak zrobię. Na razie i tak muszę zmienić regiel bo w obecnym BEC nie wytrzymuje obciążenia i kiedy pomacham sterami to po 5 sekundach resetuje się regiel. Następne co leży mi w szufladzie to właśnie typowy napęd od kombata. Spróbuję z nim bo to 30 minut pracy a model zyska też trochę masy. Ta z kolej przyda mu się bo obecnie jest nieco za lekki :) Mam zamiar trochę poeksperymentować z napędem :)
Awatar użytkownika
mmuchomor
Posty: 468
Rejestracja: środa 30 lip 2014, 20:52
Lokalizacja: Wrocław

Re: Latające skrzydło do niskiego latania

Post autor: mmuchomor »

Jak masz napęd od kombata, to śmiało go pakuj.
Pozdrawiam,
Maciek
Awatar użytkownika
ci3jk4
Posty: 1576
Rejestracja: środa 25 kwie 2012, 16:35
Lokalizacja: Gdańsk / Straszyn

Re: Latające skrzydło do niskiego latania

Post autor: ci3jk4 »

yoseph pisze:
ci3jk4 pisze:Może sam sobie wytnij rdzenie.
Oczywiście wycinarkę mam :) mam też doświadczenie z laminowaniem próżniowym itd:)
Nie chcę sam wycinać epp bo to dość drogi materiał i nie chcę ponosić strat, wolę wycięte u kogoś na wycinarce cnc, tak żeby wszystko pasowało do siebie na cacy:) Styropianu nie uznaję, bo się strzępi i jest do niczego. Styrodur prędzej:)

Hmmm no ja robię ze styroduru, niestety córa się pochorowała, więc wieczorne majsterkowanie i dokończenie wycinania mam jak na razie z głowy;/
Imho styrodur fajny i mega tani materiał do bezstresowego skrzydełka - tak jak mówisz i tak się zniszczy i tak, a koszt wycięcia niski i jeśli już masz szablony i trochę wprawy to idzie się ogarnąć w parę godzin od A do Z z kolejną wersją:)
Za 20 złotych mam jedną płytę 1250x600x100 z której po rozcięciu mogę zrobić 2 całe latające skrzydła i jeszcze mi zostanie kilka sporych klocków i arkusz grubości 20mm na jakieś wzmocnienia, albo inne modele - chyba nic tego nie przebije, a już na pewno nie depron 6mm po 30 zł sztuka :)
ODPOWIEDZ