Trójmiejskie Spotkania

[kuczy]

[MaiOnHigh]

Mieszkam obok jednostki wojskowej (która de facto jest w lesie). Potrafią ładnie i nisko latać. Najładniej w nocy :D
Pewnie się na mnie czają.

[player_sct]

Oj tam oj tam :) Jaki dron - przycież my wszyscy od razu zaświadczymy że jesteśmy ekologami badającymi życie płciowe komarów :) A drony..jakieś panie latały, ale to nie my :)

[MaiOnHigh]

No co złego, to ja nie wiem, że tu CTR i MATZ... nawet nie wiem co to CTR i MATZ...
ALe jednak po wypadku mojej 250 i skasowaniu 2 silników sądzę, że to dość duży ból :(

[kuczy]

[MaiOnHigh]

ale swoją 250tką to raczej nie latasz wyżej niz 50m co? - zawsze mi się to kojarzy z wyścigami tuż przy glebie - większe emocje :D

Latałam po opuszczonym budynku i straciłam zasięg. Problem w tym, że schody były zamurowane, więc jak umarło na piętrze - to można było tam zostawić.
Włączył się failsafe i autentycznie modliłam się, by walnął w ścianę i spadł piętro niżej. tak też się stało :) ale konkretnie uderzył.

[Verid]

Ehhh, kiedy wy się skrzydeł nabawicie....

[kuczy]

[player_sct]

Ehhh, kiedy wy się skrzydeł nabawicie....

Oho.. wszechmogący zarzucił tu swoim okiem :) :P

[MaiOnHigh]

jakieś filmy z takich oblotów?

Ja się do tamtego filmu nie przyznaję :(

[BloodyLordV]

Co do helikopterów - niedawno mieszkałem na pogórzu, ciagke mieszkam w powiedzmy, że okolicy (leszczynki), także dobrze wiem jak niziutenko potrafią latać. Jednakże nigdy nie miałem z tym problemu. I tak póki co przepisy w Pl traktowane są bardzo, bardzo lekko.
Mai. Od 8 lat latam. W tym akrobatycznymi heli (tylko większość czeka na części) i wiem jedno. Krety są, były i zawsze będą. Szczegolbie przy jakimś bardziej wymagającym lataniu. Nie ma co się ich wstydzić. To tylko droga do ogarnięcia swoich umiejętności i nabrania szacunku do maszyny. Ja przyznaję się wprost - mój heli klady 450 2 razy prawie mnie zabił. I wpasnie dzięki temu nauczyłem się co znaczy słowo bezpieczne latanie. Także nie ma co spuszczac głowy tylko latać dalej. Gwarantuję, że mistrzowskich umiejętności bez kretow po drodze nikt nie nabył

[MaiOnHigh]

Co do helikopterów - niedawno mieszkałem na pogórzu, ciagke mieszkam w powiedzmy, że okolicy (leszczynki), także dobrze wiem jak niziutenko potrafią latać. Jednakże nigdy nie miałem z tym problemu. I tak póki co przepisy w Pl traktowane są bardzo, bardzo lekko.

Poczekaj na te nagłówki po naszych wyścigach "w górę" proponowanych przez Kuczy :D

[BloodyLordV]

Mai. Spokojnie. Nic wielkiego się zdarzyć nie powinno. Jeszcze nikt nie miał z powodu lotów problemów dopóki nie pojawiały się jakieś naprawdę durne pomysły. Ale z tego co wiem ludzi lekko podchodzacych do myślenia wśród nas nie ma. A jak wspomniałem wcześniej - już 8 lat latam i robikem naprawdę różne rzeczy (w tym zawis heli klasy 450 w piwnicy 4x4 metry. Na dodtek z niesprawny gyro :p). Także o wysokość Ty się nie martw. A takie wyścigi w górę już za mną. Matulek pewnie pamięta jak chciał zrobić mi zdjęcia z góry. Sęk w tym, że ja o tym nie wiedziałem i chciałem mieć go w kadrze. I tak zaczęliśmy na 60 m a skinczylismy na 120.

[kuczy]

[player_sct]

jakieś filmy z takich oblotów?

Ja się do tamtego filmu nie przyznaję :(

Ja bym z chęcia ten film obejrzał :)