Zakupy w FlyingLemon

Moderatorzy: Matkas, moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9763
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Zakupy w FlyingLemon

Post autor: pawelsky »

fangel pisze:Klient został obsłużony we właściwy sposób- kulturalnie i z powagą...
Jesli wierzyc w kolejnosc zdarzen opisana przez klienta (a tego nie kwestionowales) to klient nie otrzymal lub raczej zbyt dlugo musialby czekac na towar za ktory zaplacil (z winy sklepu) a gdy zdecydowal sie na zwrot pieniedzy otrzymal ich mniej niz zaplacil (rowniez z winy nieoczywistych przeliczen finansowych narzuconych przez sklep).

Czyli nie ma towaru, ma mniej kasy niz przed zakupem i jeszcze oberwalo mu sie na forum ze osmielil sie o tym napisac.

W moich kategoriach taka obsluga raczej nie podpada pod "wlasciwa"...

Robicie fajne PBD, ale (bez urazy) nad obsluga klienta chyba musicie jeszcze popracowac.
Awatar użytkownika
YoGi
Posty: 369
Rejestracja: wtorek 24 mar 2015, 07:55
Lokalizacja: Białystok

Re: Zakupy w FlyingLemon

Post autor: YoGi »

fangel pisze:Verid jaką obsługą? Klient został obsłużony we właściwy sposób- kulturalnie i z powagą...
Ten może i tak. Natomiast ja do dziś nie otrzymałem obiecywanej poprawionej wersji konwersji do cytrynki ani też żadnych wyjaśnień.
kuczy
Posty: 2199
Rejestracja: wtorek 17 lis 2015, 22:03

Re: Zakupy w FlyingLemon

Post autor: kuczy »

strona internetowa też do delikatnej poprawy:

- nie działa "Forum" więc po co ten link?
- na "Wiki" klikając FL Youtube zobaczymy..... stronę główną YT zamiast kanału sklepu
- wszystko przygotowane pod anglojęzycznego klienta a zdjęcie GPSa z..... polską 20groszówką
- nie poruszam kwestii braku towaru - puste półki panie ! ocet tylko został.

Ja wiem, że takie PDB rozchodzą się jak ciepłe bułeczki, ale... nie ma towaru - są straty.
Awatar użytkownika
biczownia
Posty: 271
Rejestracja: poniedziałek 07 cze 2010, 18:13
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zakupy w FlyingLemon

Post autor: biczownia »

Dziwne, bo akurat w moim osobistym rankingu obsługi klienta wśród polskich sklepów FL jest na podium, argumentacja:
- zawsze dostawałem rzeczową i kulturalną odpowiedź na każde (nawet głupie) pytanie techniczne w ciągu 24h
- w przypadku uwalenia produktu (możliwe, że z mojej winy) sklep zaoferował natychmiastową wysyłkę nowego
- w przypadku nieprzewidzianych problemów z dostawą sklep oferował darmowy zamiennik

Walutą płatności w sklepie zawsze był $ (teraz chyba zmienione na EUR) - nie spotkałem jeszcze sklepu który zwracałby pieniądze za towar z uwzględnieniem zmian w kursie przewalutowania w paypal.

Jedyne nad czym sklep może popracować to terminowość wysyłek

Tyle ode mnie - chciałbym aby więcej takich sklepów powstawało w Polsce. Uprzedzając zarzuty - nie jestem krewnym, znajomym ani kolegą Fangela - po prostu kilka razy kupiłem coś w jego sklepie
... i tak skończysz na kiss24A
Awatar użytkownika
fangel
Posty: 187
Rejestracja: wtorek 16 wrz 2014, 16:24
Lokalizacja: Gniezno

Re: Zakupy w FlyingLemon

Post autor: fangel »

pawelsky pisze:
fangel pisze:Klient został obsłużony we właściwy sposób- kulturalnie i z powagą...
Jesli wierzyc w kolejnosc zdarzen opisana przez klienta (a tego nie kwestionowales) to klient nie otrzymal lub raczej zbyt dlugo musialby czekac na towar za ktory zaplacil (z winy sklepu) a gdy zdecydowal sie na zwrot pieniedzy otrzymal ich mniej niz zaplacil (rowniez z winy nieoczywistych przeliczen finansowych narzuconych przez sklep).

Czyli nie ma towaru, ma mniej kasy niz przed zakupem i jeszcze oberwalo mu sie na forum ze osmielil sie o tym napisac.

W moich kategoriach taka obsluga raczej nie podpada pod "wlasciwa"...

Robicie fajne PBD, ale (bez urazy) nad obsluga klienta chyba musicie jeszcze popracowac.
Dlaczego od samego początku bierzesz stronę klienta? Zdarzyło się tak, że partia, która do nas dotarła była trefna, w ostatniej chwili błąd był wychwycony i dostawa została wstrzymana. Oczywiście stosowna informacja została do klientów wysłana. Klient miał dwie opcję zrezygnować z zakupu i otrzymać zwrot lub poczekać 2 tygodnie na następną, poprawioną partię. Dodatkowo, w ramach przeprosin każdy klient mógł otrzymać 30% rabatu na następne zakupy. "Kolega" wyżej zrezygnował (jako jedyny) i zażądał zwrotu. Płatność, świadomie przez klienta była wykonana w USD (jak wspomniałem wyżej jest to domyślna waluta, a wynika to głównie stąd, że mamy tylko 1% klientów z PL), jednocześnie potwierdził regulamin PayPal. Po czym w/w zażądał zwrotu wpłaconej kwoty, którą niezwłocznie otrzymał w całości. Po kilku dniach pojawia się email, że mamy mu natychmiast oddać naście złotych bo on wpłacił 131, a otrzymał 114. Ale skąd złotych skoro płatność była w USD? Różnica u klienta wynikała z opłat, które PayPal pobiera przy przewalutowaniu i wybacz nie mamy na to wpływu. Nadal twierdzisz, że obsługa z naszej strony jest nie ok? Jeśli tak to pokaż, w którym miejscu- poprawimy to...
kuczy
Posty: 2199
Rejestracja: wtorek 17 lis 2015, 22:03

Re: Zakupy w FlyingLemon

Post autor: kuczy »

fangel, ja tylko jeszcze w kwestii formalnej odnośnie danych personalnych podanych na forum. Zapewne wiesz, że istnieje coś takiego jak

Centralna Ewidencja I Informacja o Działalności Gospodarczej - niestety (albo stety - zależy od sytuacji) KAŻDA osoba na świecie która zna NIP firmy - dowiaduje się o imieniu, nazwisku, adresie prowadzenia działalności podanej przy jej zakładaniu - więc w sporej ilości firm po prostu adresie zamieszkania właściciela firmy, daty rozpoczęcia działalności a nawet małżeńskiej wspólnoty majątkowej.....
Zostając przedsiębiorcą udostępniłeś to do wglądu publicznego. możesz sprawdzić - ja sprawdziłem dlatego to co napisałem wyżej.

Ale to tylko tak informacyjnie.
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9763
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Zakupy w FlyingLemon

Post autor: pawelsky »

biczownia pisze:Walutą płatności w sklepie zawsze był $ (teraz chyba zmienione na EUR)
Tylko skad ktos kto tam kupuje ma o tym wiedziec, szczegolnie gdy jako walute na stronie wybierze PLN i caly proces zakupu do momentu zaplaty jest w PLN wlasnie?
fangel pisze:Dlaczego od samego początku bierzesz stronę klienta?
Bo nie zaprzeczyles jego slowom w kwestii zmiany waluty na domyslna przy zaplacie.
fangel pisze:Zdarzyło się tak, że partia, która do nas dotarła była trefna, w ostatniej chwili błąd był wychwycony i dostawa została wstrzymana.
Spoko nikt Wam z tego powodu wyrzutow nie robi.
fangel pisze:Oczywiście stosowna informacja została do klientów wysłana.
Klient twierdzi inaczej, ale znow, nie w tym problem.
fangel pisze:Klient miał dwie opcję zrezygnować z zakupu i otrzymać zwrot lub poczekać 2 tygodnie na następną, poprawioną partię. Dodatkowo, w ramach przeprosin każdy klient mógł otrzymać 30% rabatu na następne zakupy. "Kolega" wyżej zrezygnował (jako jedyny) i zażądał zwrotu.
Mial do tego pelne prawo nie ma co mu wypominac ze jako jedyny.
fangel pisze:Płatność, świadomie przez klienta była wykonana w USD (jak wspomniałem wyżej jest to domyślna waluta, a wynika to głównie stąd, że mamy tylko 1% klientów z PL), jednocześnie potwierdził regulamin PayPal.
No i tu dochodzimy do sedna sprawy, czy aby na pewno swiadomie, bo z tego co mowi to nie (i przyznam ze ja tez bym tu mial problem gdybym wybral currency PLN i caly proces zakupu byl w PLN). Jest to mylace i regulaminem PayPala nie ma sie co zaslaniac.
fangel pisze:Nadal twierdzisz, że obsługa z naszej strony jest nie ok? Jeśli tak to pokaż, w którym miejscu- poprawimy to...
Tak, nadal, z tych samych powodow - braku wyraznego zaznaczenia w regulaminie sklepu ze domyslna waluta przy platnosci przez PayPal jest USD a przez przelewy24 PLN (niezaleznie od tego co wybierzesz na stronie), braku Returns Policy, gdzie tego typu kwestie moglyby byc wyjasnione.
Ostatnio zmieniony czwartek 10 mar 2016, 20:33 przez pawelsky, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
fangel
Posty: 187
Rejestracja: wtorek 16 wrz 2014, 16:24
Lokalizacja: Gniezno

Re: Zakupy w FlyingLemon

Post autor: fangel »

kuczy pisze:fangel, ja tylko jeszcze w kwestii formalnej odnośnie danych personalnych podanych na forum. Zapewne wiesz, że istnieje coś takiego jak

Centralna Ewidencja I Informacja o Działalności Gospodarczej - niestety (albo stety - zależy od sytuacji) KAŻDA osoba na świecie która zna NIP firmy - dowiaduje się o imieniu, nazwisku, adresie prowadzenia działalności podanej przy jej zakładaniu - więc w sporej ilości firm po prostu adresie zamieszkania właściciela firmy, daty rozpoczęcia działalności a nawet małżeńskiej wspólnoty majątkowej.....
Zostając przedsiębiorcą udostępniłeś to do wglądu publicznego. możesz sprawdzić - ja sprawdziłem dlatego to co napisałem wyżej.

Ale to tylko tak informacyjnie.
Korzystam z ewidencji na codzień. Zauważyłeś jaka procedura była przed podaniem pełnych danych? Po pierwsze musisz wprowadzić jakieś dane, które już znasz. Po drugie wprowadzasz skomplikowaną captchę. Dane na swojej stronie umieszczam sam, a rzucanie nazwiskami na forum jest mało ok. To nie jest szmatka... Miło by Ci było jakby ktoś sobie tak po prostu rzucał Twoimi personaliami? Mi nie było.
kuczy
Posty: 2199
Rejestracja: wtorek 17 lis 2015, 22:03

Re: Zakupy w FlyingLemon

Post autor: kuczy »

OK ja wszystko rozumiem. - chodziło mi tylko o to że niestety utrata części ochrony danych osobistych to cena (dość wysoka) jaką się płaci zakładając firmę - ale nie wcinam się w temat bo nie o tym dyskusja. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
fangel
Posty: 187
Rejestracja: wtorek 16 wrz 2014, 16:24
Lokalizacja: Gniezno

Re: Zakupy w FlyingLemon

Post autor: fangel »

pawelsky pisze:
biczownia pisze:Walutą płatności w sklepie zawsze był $ (teraz chyba zmienione na EUR)
Tylko skad ktos kto tam kupuje ma o tym wiedziec, szczegolnie gdy jako walute na stronie wybierze PLN i caly proces zakupu do momentu zaplaty jest w PLN wlasnie?
fangel pisze:Dlaczego od samego początku bierzesz stronę klienta?
Bo nie zaprzeczyles jego slowom w kwestii zmiany waluty na domyslna przy zaplacie.
fangel pisze:Zdarzyło się tak, że partia, która do nas dotarła była trefna, w ostatniej chwili błąd był wychwycony i dostawa została wstrzymana.
Spoko nikt Wam z tego powodu wyrzutow nie robi.

[quote="fangel]Oczywiście stosowna informacja została do klientów wysłana.
Klient twierdzi inaczej, ale znow, nie w tym problem.
fangel pisze:Klient miał dwie opcję zrezygnować z zakupu i otrzymać zwrot lub poczekać 2 tygodnie na następną, poprawioną partię. Dodatkowo, w ramach przeprosin każdy klient mógł otrzymać 30% rabatu na następne zakupy. "Kolega" wyżej zrezygnował (jako jedyny) i zażądał zwrotu.
Mial do tego pelne prawo nie ma co mu wypominac ze jako jedyny.
fangel pisze:Płatność, świadomie przez klienta była wykonana w USD (jak wspomniałem wyżej jest to domyślna waluta, a wynika to głównie stąd, że mamy tylko 1% klientów z PL), jednocześnie potwierdził regulamin PayPal.
No i tu dochodzimy do sedna sprawy, czy aby na pewno swiadomie, bo z tego co mowi to nie (i przyznam ze ja tez bym tu mial problem gdybym wybral currency PLN i caly proces zakupu byl w PLN). Jest to mylace i regulaminem PayPala nie ma sie co zaslaniac.
fangel pisze:Nadal twierdzisz, że obsługa z naszej strony jest nie ok? Jeśli tak to pokaż, w którym miejscu- poprawimy to...
Tak, nadal, z tych samych powodow - braku wyraznego zaznaczenia w regulaminie sklepu ze domyslna waluta przy platnosci przez PayPal jest USD a przez przelewy24 PLN (niezaleznie od tego co wybierzesz na stronie), braku Returns Policy, gdzie tego typu kwestie moglyby byc wyjasnione.[/quote]

Pawelsky- jeśli klika nieświadomie na "Zapłać teraz", gdzie obok widnieje pełna kwota (w USD) to znaczy, że coś jest nie tak i nie powinien robić zakupów. W takiej sytuacji, każdą literkę w sklepie musiałbym z osobna opisać w regulaminie (dlaczego 'ą' ma ogonek po prawej, a nie po lewej stronie itp). Nie o to chodzi. Jeśli klient doszedł do płatności w systemie PayPal i nie zgadza się z kwotą to ostatecznie nie kupuje towaru, a nie wg Twojego rozumowania- kupuje, a potem się sadzi w mailach czy na forum.
Staramy się zawsze wychodzi naprzeciw klientom, wprowadzamy kampanię rabatową na Polskim podwórku ale jak widać zawsze jest źle bo można przyczepić się nawet najmniejszej pierdoły i zrobić z tego straszny raban.
Ja ze swojej strony zamykam temat. Dalsze drążenie nie ma sensu.
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9763
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Zakupy w FlyingLemon

Post autor: pawelsky »

fangel pisze:W takiej sytuacji, każdą literkę w sklepie musiałbym z osobna opisać w regulaminie (dlaczego 'ą' ma ogonek po prawej, a nie po lewej stronie itp).
Kazdej literki nikt Ci w szczegolach opisywac nie kaze, ale takie rzeczy jak platnosci i zwroty - wypadaloby, szczegolnie ze jak widzisz, sa co do tego watpliwosci.

To Twoj biznes i zrobisz z nim co chcesz. Mozesz udawac ze problemu nie ma, wszystko jest cacy a ludzie sa sami sobie winni i sie czepiaja (do tego po nazwisku!). Mozesz tez poprawic regulamin zeby byla pelna jasnosc. Zgadnij co Ci przyniesie wiecej klientow?
bajer0
Posty: 449
Rejestracja: poniedziałek 04 sty 2016, 20:13
Lokalizacja: Łódź

Re: Zakupy w FlyingLemon

Post autor: bajer0 »

OK, ja rozpocząłem ten temat i widzę, że popłynął w zupełnie inną stronę.

Generalnie temat powstał po części z mojej niewiedzy. Doświadczenie z PayPalem mam niewielkie - od początku roku robiłem zakupy w Banggood poprzez Paypal i właściwie tyle. Tam to działa super - w sklepie wybieram PLN, na koncie PayPal mam PLN - przechodzę do płatności i wszystko załatwione w parę minut i taki miałem obraz płatności PayPalem.
Sądziłem, że i tutaj tak to wygląda - nawet podpytałem sklep mailowo o możliwycg sposobach płatności - dostałem mailem: PYPAL oraz PAYU.
Mam na koncie PayPal trochę środków, przeszedłem do sklepu, wybrałem PLN, przeszedłem wszystkie formalności, wybieram PayPal i ku mojemu zdziwieniu pojawia się monit o dodanie karty płatniczej i kwota w Euro... jestem czytelnikiem niebezpiecznika i w pierwszej chwili zapaliła mi się czerwona lampka i podejrzewałem podszycie się pod stronę PayPal i próbę wyłudzenia moich danych (przez jakąś trzecią stronę). Sprawdziłem certyfikat witryny - wszystko OK.
BTW przewalutowałem środki do EUR na koncie PayPal i dokończyłem zakupy.

Opisana sytuacja w której godzę się na zakup w obcej walucie (EUR) i z jakiegoś powodu dokonywany jest zwrot również w EUR jest całkowicie logiczna.
Niestety w takiej sytuacji wypłacając PLN tracimy przez podwójne przewalutowanie - ale od tego nie da się uciec.

Na moje maile obsługa sklepu odpowiadała w ciągu 24h - tutaj nie widzę problemu.
Z mojej strony jedynie warto obok sposobu płatności PayPal dopisać: płatność w Euro - i po temacie.
Awatar użytkownika
SnowB
Posty: 50
Rejestracja: wtorek 05 sty 2016, 09:40
Lokalizacja: Poznań

Re: Zakupy w FlyingLemon

Post autor: SnowB »

Jaka jest rozmowa wszyscy widzą.

Danych na stronie sklepu jak nie było tak nie ma, może ja jestem nieporadny i nie potrafię ich znaleźć, może są tak umieszczone, że znalezienie ich jest niemożliwe. Pomijam, że firma nazywa się inaczej niż sklep, maile przychodzą niby od firmy o nazwie sklepu, a invoice i płatność jeszcze na inną nazwę. Marudzenie o ujawnianie danych pomijam, bo akurat dane sprzedawcy nie są chronione w tym zakresie - wręcz przeciwnie, gdyby były prawidłowo ujawnione na stronie nie trzeba by było o tym pisać tutaj.

Ostatecznie wszystko sprowadza się do braku poszanowania dla klienta, bo odsyłanie do regulaminu Paypala jest co najmniej śmieszne. Fakt jest prosty - to sklep, ze swojej winy nie wykonał umowy sprzedaży. Ja z tego powodu poniosłem szkodę. Czy wynika ona z przewalutowania, czy z paypala, czy z czegokolwiek innego, nie ma żadnego znaczenia, bo ryzyko takiej szkody obciąża w takiej sytuacji sklep. Zapewnienie, że ta szkoda została naprawiona powinno wynikać choćby z zasad dobrego handlu (choć wynika również z KC), które ewidentnie są FL obce. Zwłaszcza, że o ja zły jako JEDYNY! odmówiłem czekania bliżej nieokreślony czas na kolejną dostawę (co wypomniane zostało mi już w mailach, nie tylko tu na forum).
Awatar użytkownika
PiotrSz
Posty: 3518
Rejestracja: środa 21 sie 2013, 22:04
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Zakupy w FlyingLemon

Post autor: PiotrSz »

SnowB, chłopie ja nie bardzo rozumiem z czym Ty masz problem ? Zawarłeś transakcję w obcej walucie na własne życzenie, klikając przycisk zapłaty przez PayPal Twoje pieniądze zostały przewalutowane na USD o czym Cię PayPal poinformował i się na to zgodziłeś potwierdzając chęć zawarcia transakcji licząc się ze wszystkimi konsekwencjami tej decyzji. Nikt Cię przecież nie zmuszał do kupowania czegokolwiek, zrobiłeś to z własnej i nieprzymuszone woli. Skoro Ci się nie podobało to że zapłacisz w obcej walucie mogłeś nie zawierać tej transakcji... Sklep otrzymał zapłatę w walucie USD, poprosiłeś o zwrot tego co zapłaciłeś o otrzymałeś zwrot dokładnie w takiej samej walucie i kwocie w jakiej sklep otrzymał należność za produkt.
IMO godząc się na transakcję w obcej walucie powinieneś się liczyć z pewnymi niedogodnościami które mogą Cię spotkać przy zwrocie pieniędzy. Bardzo dużo osób w tym ja molestowało Flying Lemon do uruchomienia płatności w złotówkach i ostatecznie zostały uruchomione Płatności24 z czego się bardzo cieszę. W FL robiłem zakupy wielokrotnie i nigdy nie miałem problemów...
bajer0
Posty: 449
Rejestracja: poniedziałek 04 sty 2016, 20:13
Lokalizacja: Łódź

Re: Zakupy w FlyingLemon

Post autor: bajer0 »

Hej.
Koledzy mam do was pytanie.
Dzisiaj dotarło do mnie zamówione tydzień temu Lemoncore Pro PDB, ale moją uwage przykuł jeden element:
http://imgur.com/RqLJkRM
Jak widać jest on hmmm krzywo zamontowany. Przynajmniej na moje chłopskie oko jest coś nie tak. Czy powinienem coś w związku z tym zrobić? Taki montaż jest OK i nie ma wpływu na pracę, czy lepiej napisać do producenta. Pewnie moje pytanie jest totalnie laickie, z góry za to przepraszam.
ODPOWIEDZ