Witam
Dziś robiłem testy modelu fpv latałem sobie nad polami trymowalem model na 300 metrach zrobiły się zakłócenia no to zawróciłem szybko no i model wpadł w nurkowanie niestety nie udało się wyjść i model rozwalił się w polu ziemniaków. W sumie nie pisał bym o tym tylko ciekawie zrobiło się później schowałem bazę do samochodu żeby iść szukać modelu,noi idę sobie patrzę a tam w oddali chłop wziol mój model i idzie do domu no to ja za nim jak się kapnął chłop że to mój chyba model to się schował z modelem w zbożu niestety znalazłem go wraz z modelem także chłop się trochę zgasił całe szczęście bo już myślałem że go nie znajdę...
Udało się bravo
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Re: Udało się bravo
A wtedy sie obudziles?
a tak na powaznie, NO I?
bijesz do gieldy czy jak?
a tak na powaznie, NO I?
bijesz do gieldy czy jak?
Re: Udało się bravo
[quote="Stanislaw"]Witam
patrzę a tam w oddali chłop wziol mój model i idzie do domu
A moze szedl na plebanie dac ogloszenie o znalezisku
patrzę a tam w oddali chłop wziol mój model i idzie do domu
A moze szedl na plebanie dac ogloszenie o znalezisku
Re: Udało się bravo
Strasznie szybko kończysz opowieść w najciekawszym momencie. Chłop się zgasił i co ? Zaczerwienił i zawstydził, a później uciekł porzucając znalezisko za sobą ? Nie było małego ram pam pam pam jeb jeb jeb ?
Re: Udało się bravo
Niektórzy mają tupet. Ale najważniejsze że go odzyskałes