e-papieros

Tu można uprawiać dyskutanctwo ;-)

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

wjacek
Posty: 418
Rejestracja: niedziela 26 gru 2010, 14:36
Lokalizacja: okolice Poznania

e-papieros

Post autor: wjacek »

Od 01 stycznia postanowiłem rzucić jeden z nałogów ;o), 31 grudnia o godz. 23.50 wypaliłem ostatniego (jak dotąd) papierosa.
Trzymałem się całkiem nieźle całe 5 dni do 5.01 kiedy spotkałem znajomego, który też rzucił palenie ale kupił sobie e-papierosa. Zademonstrował mi swój nowy nabytek, spróbowałem i zaczęły mi się trząść ręce ;o)
Czuję że muszę spróbować i kupić to cudo, jak nie kupię w najbliższym czasie to skończę pewnie jak zwykle.

Znajomy ma papierosa z clearomizerem:
http://twojetrendy.pl/maly-zestaw-extre ... -p-22.html
I ten typ tzn. z tym clearomizerem do mnie przemówił, kiedyś ze 2 lata temu nabyłem e-papierosa o wyglądzie tradycyjnego z watkami, cudami i rzuciłem w kąt po 2 dniach. Z tego co znajomy opowiadał to technologia poszła do przodu i te obecne są całkiem dla ludzi, tzn. bateria i napełnienie płynem starcza na około 1 dzień, nie trzeba się babrać tylko dolewanie płynu, ładowanie i co jakiś czas wymiana przepalonej lub śmierdzącej grzałki.
Na takich zasadach mogę spróbować.
Pamiętam że na zlotach kilka osób ciągnęło bateryjki, mam więc pytanie do doświadczonych co polecacie aby się nie zrazić.

__
nie palący analogów od 01.01.2013
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1558
Rejestracja: niedziela 24 lip 2011, 20:15
Lokalizacja: Białystok/Grajewo

Post autor: Grzechu »

Ja od roku jadę na baterii Ego i clearomizerze Vivi mini cc :-) Teraz zapach zwykłych mnie odrzuca.

Na początek polecam zwykłą baterię Ego 1100mAh (jak dołożysz trochę to masz wersję Upgrade, czyli możliwość jednoczesnego ładowania przez USB i palenia - polecam jak dużo siedzisz przy kompie). Ewentualnie wersja ze stabilizacją napięcia, wtedy się wybiera czy ma być 4V czy 3 z kawałkiem lub coś podobnego. Osobiście dla mnie zbędny bajer. Oczywiście inwestuj w oryginał, podróba pada szybko.

A clearomizer to jak wyżej, ja mam mini vivi CC, grzałki to w zależności jaka bateria i mi pasuje :)

Gratulacje tak w ogóle ;)

A co do podrób baterii, jedna z moich bateri jest takową i dnia nie trzyma, ale dorobiłem sobie złącze do ładowania accucelem i szybciutko się ładuje :mrgreen:
wjacek
Posty: 418
Rejestracja: niedziela 26 gru 2010, 14:36
Lokalizacja: okolice Poznania

Post autor: wjacek »

Jak przechodzę obok osób które przed chwilą paliły lub obok miejsc tzw. palarni to tez mnie odrzuca ale jak dziś przechodziłem obok kobitki palącej miętusa to .... i wcale nie o kobitkę chodziło ;o)

Cały wieczór dziś czytam o e-papierosach, jutro muszę koniecznie coś kupić.
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
Rurek
Posty: 16419
Rejestracja: środa 10 mar 2010, 15:21
Lokalizacja: AIP ENR 5.5 - AAA 153 :-)

Post autor: Rurek »

Ja od 30.03.2012 jadę na e-go king. Ani jednego analoga przez tyle czasu a nie na takich imprezkach się było i cieszyłem się że nie szczekam , jeśli wiesz co mam na myśli ;-) i dalej mnie nie ciągnęło do zwykłego faja. (np na zlocie w czerwcu ;-) )
Sam zaraziłem w pracy ok 20stu osób.
Obecnie jadę na clearomizerze CE5+ V3 i nie zamienię długo na inny. Zebeściak po prostu. nie cieknie i ma wymienne grzałki.
Najlepsze płyny ma epapierosy.lodz.pl
Nie do pobicia jest ich menthol 24mg + rycyna z apteki 50/50 mieszam i wszyscy którym daje spróbować a lubią mentola to chcą mnie udusić żebym dał namiar :-)
Z innych hitów w tym sklepie to cappucino, turecki kebab czy jakoś tak i mocny buch :-)

Edicao: sorry na clearomizerze jechałem poprzednio, teraz to http://epapierosylodz.pl/p/162/1285/ego ... rtowe.html
Tu są też wymienne grzałki w tym pincce ale sposób ładowania i konstrukcja jest "odwrotna". to jest to. Od dwóch miesięcy na nim jadę.

BTW efajek ma same zalety - mogę jarać w pracy oraz w.... sypialni :-) moja zawsze była cięta na choć jedną chmurę w domu... a teraz nawet pełne zadymienie sypialni nie przeszkadza i jest szczęśliwa bo nic nie śmierdzi w domu łacznie z ciuchami i firankami ;-)
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
wjacek
Posty: 418
Rejestracja: niedziela 26 gru 2010, 14:36
Lokalizacja: okolice Poznania

Post autor: wjacek »

Dzięki za odpowiedź
Rurek pisze:Nie do pobicia jest ich menthol 24mg + rycyna z apteki 50/50 mieszam i wszyscy którym daje spróbować a lubią mentola to chcą mnie udusić żebym dał namiar :-)
O właśnie o to chodzi, zawsze paliłem mentole i to chyba dla mnie, mówisz że olejek menthol + rycyna kupiona w aptece 50/50 ?
Co mam kupić w tej aptece olejek rycynowy ? + menthol ze sklepu e-papieros i już ? Jakieś tantiemy będę musiał Ci płacić czy będzie dobre bez tego ?
Pozdrawiam,
Jacek
Awatar użytkownika
Rurek
Posty: 16419
Rejestracja: środa 10 mar 2010, 15:21
Lokalizacja: AIP ENR 5.5 - AAA 153 :-)

Post autor: Rurek »

Kupujesz fajka ten zestaw co dałem w linku, do tego bierzesz od nich liquid 24mg nikotyny (chyba że wolisz słabszy) najlepiej w dużej butli 100ml bo się najbardziej opłaca....kupujesz w aptece zwykłą GLICERYNĘ tfu nie rycynę pomyliłem słowo ;-) mieszasz pól na pół (wtedy wychodzi fajek o mocy 12mg - mniej więcej odpowiednik cienkich LMów linków analogów ;-) )
Do tego na zapas ze dwie grzałki.
I jesteś zrobiony na miesiąc-półtora czasu minimum (jeżeli jarałeś paczkę dziennie średnio to taka butla 100ml+100ml gliceryny wystarcza na tyle)
No i siadasz i patrzysz jak Ci w portfelu zostaje na nową Futabę :-) Ja zgrubsza licząc przez te 10 miesięcy odłożyłem ze 3 tysie...

Pytanie po co gliceryna? Ano większa zadyma :-)
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
Awatar użytkownika
miś
Posty: 9242
Rejestracja: niedziela 07 lut 2010, 15:24
Lokalizacja: Bytom

Post autor: miś »

Potwierdzam, pale e-fajki już ponad 3 lata. I teraz też używam PrinCCE. Wcześniej używałem Giantomizera CE4, ale ostatnio wymienne grzałki są niedostępne.
Ogólnie dolnogrzałkowce mi bardziej podchodzą.
Według mnie grzałka w tym PrinCCE wytrzymuje u mnie ok 50ml płynu, czyli ciut ponad dwa tygodnie dymienia, po czym zaczyna szmacić, więc wymieniam. W końcu to tylko 8 zł. No i oczywiście bateria typu EGO minimum 900mAh.
Ten link co podał Rurek jest OK, mają sporo rzeczy, i tanio. Płyny u nich też kupuje (3x100ml za 150zł, starcza na 3 miechy).
Pzdr. -----MIŚ-----
Awatar użytkownika
Roman
Posty: 1652
Rejestracja: niedziela 06 cze 2010, 19:34
Lokalizacja: WLKP

Post autor: Roman »

ja też już 2 miechy palę mild-a x7 , nie wiem czy są lepsze bo innego nie miałem .
I tak skończysz na LawMate
Artu

Post autor: Artu »

Od sierpnia 2012 tylko e-fajka :-D
Potwierdzam, że akumulatory eGo-T 1100mAh są 'ok. Mi starcza prawie na cały dzień, ale ja chmurzę ~10ml dziennie :mrgreen:
Co do "podgrzewacza, to był Volisch Clearmizer 2, teraz trójka, i dwie grzałki na miesiąc.
Daje to koszty ~20zł za "płyn" + 20zł grzałki... Policz sam ile zostaje w portfelu :-P

EDIT:
Do "rozcieńczania" bazy (też kupuję mocną 24mg lub 36mg i rozrabiam 50/50) stosuję Glikol Propylenowy... wychodzi na prawdę tanio :-P
Jak Chcesz "większego bucha", czyli wiecej "dymu" to jest też dostępna Gliceryna cz.d.a :-)
Rurek pisze:Edicao: sorry na clearomizerze jechałem poprzednio, teraz to http://epapierosylodz.pl/p/162/1285/ego ... rtowe.html
Tu są też wymienne grzałki w tym pincce ale sposób ładowania i konstrukcja jest "odwrotna". to jest to.
O widzisz, i to jest to :-D Wkurza mnie to ciągłe przechylanie aby knot "się moczył" :evil:
Kupione wraz z polecanym 100ml MENTHOL 24mg :-P szkoda, że nie ma obecnie 36mg :-/
Ostatnio zmieniony środa 09 sty 2013, 09:58 przez Artu, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1558
Rejestracja: niedziela 24 lip 2011, 20:15
Lokalizacja: Białystok/Grajewo

Post autor: Grzechu »

A co do płynów, to jak masz fantazję chemika rób je sam. Baza bezzsmakowa np. VPG i do tego aromat za 5zł i są jeszcze większe oszczędności :-P
Sabre
Posty: 130
Rejestracja: niedziela 15 kwie 2012, 14:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sabre »

Rurek pisze:BTW efajek ma same zalety - mogę jarać w pracy oraz w.... sypialni :-) moja zawsze była cięta na choć jedną chmurę w domu... a teraz nawet pełne zadymienie sypialni nie przeszkadza i jest szczęśliwa bo nic nie śmierdzi w domu łacznie z ciuchami i firankami ;-)
Gratuluję inteligencji ! Myślisz, że jak wydychasz parę wodną to inni przy Tobie nie stają się biernymi palaczami ? Mylisz się, Twoje płuca nie wchłoną 100% zawartości nikotyny z tej pary, i wszyscy w Twoim otoczeniu stają się zależni od nikotyny, i albo sięgną po zwykły papieros albo po elektroniczny.
Artu

Post autor: Artu »

Sabre, nikotyna to tylko (a może aż :roll:) 1% szkodliwości palenia.
Zabójcze dla organizmu są smoły i inne związki chemiczne uwalniające się podczas palenia "normalnego" papierosa.
Poczytaj trochę... :-P
Całe zamieszanie z używaniem e-papierosów w miejscach publicznych, spowodowany jest tym, że nie można z daleka odróżnić, czy "delikwent" pali papierosa, czy inhaluje się e-dymkiem.
Ja po 5 miesiącach od zmiany z "analoga" na e-peta zauważam u siebie znaczną poprawę zdrowotności, a w szczególności ustąpienie wszelkich "dolegliwości palacza". Odszedł w zapomnienie kaszel, drapanie w gardle, trudności z oddychaniem przy większym wysiłku... :-D
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1558
Rejestracja: niedziela 24 lip 2011, 20:15
Lokalizacja: Białystok/Grajewo

Post autor: Grzechu »

Artu pisze: Całe zamieszanie z używaniem e-papierosów w miejscach publicznych, spowodowany jest tym, że nie można z daleka odróżnić, czy "delikwent" pali papierosa, czy inhaluje się e-dymkiem.
No bez przesady. Który palacz zaciąga się zwykłym fajkiem nawet do 10s? :-P

Sabre, idę o zakład, że gdyby przeprowadzili eksperyment, czy osoby żyjące na codzień z e-palaczami uzależniliby się po prostu żyjąc w tej chmurce z efajka to obstawiam, że nie. Moim zdaniem fajki to głównie efekt psychologiczny, nawyk trzymania w ręku i ustach. :-P
Sabre
Posty: 130
Rejestracja: niedziela 15 kwie 2012, 14:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Sabre »

Artu, nie chodzi o szkodliwość nikotyny, tylko o jej efekt uzależniający !

Dlatego po przebywaniu z palaczem normalnych papierosów czy papierosów elektronicznych otoczenie uzależnia się tak samo od obydwu typów. Do tego papieros elektroniczny jest błędnie pozytywnie tolerowany przez otocznie bo nie śmierdzi. Ale to nie o zapach chodzi tylko o to co mam w powietrzu przy obydwu delikwentach co w obydwu przypadkach prowadzi do uzależnienia od nikotyny, a stąd już tylko krok do sięgnięcia po papierosa.
Awatar użytkownika
Grzechu
Posty: 1558
Rejestracja: niedziela 24 lip 2011, 20:15
Lokalizacja: Białystok/Grajewo

Post autor: Grzechu »

Sabre, palisz/paliłeś?
ODPOWIEDZ