Kolejne niezrozumienie czym jest forum
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Kolejne niezrozumienie czym jest forum
Kolego wpisz sobie w wyszukiwarkę hasło ''aparatura'' i po kilku przeczytanych stronach będziesz wiedział co kupić.
- rafi.devtox
- Posty: 465
- Rejestracja: piątek 30 wrz 2016, 15:44
- Lokalizacja: strzelce krajeńskie
Re: Zakup aparatury rc
Google? Naprawde? W takim razie po co jest to forum? Zeby modelarze ktorzy osiagneli juz prawie wszystko lechtali sie po wlasnym ego? Albo ci ktorzy uzyskali kiedys pomoc na lamach forum wypieli sie na tych ktorzy dopiero zaczynaja? Sorry ale wkurzylo mnie stwierdzenie "na google znajdziesz wszystko" .
Nie znam sie na aparaturach. Mam jedynie fs-i6. Do latania scigaczem na male odleglosci wystarcza chociaz nie jest to super sprzet. Co do innych aparaturek z powodu braku wiedzy nie wypowiem sie...
Jaki budzet przewidujesz na aparaturke???
.... jest jedna rzecz która pociaga bardziej niz quad. MAN TGX, 40t i 1000km przed Toba....
Nie znam sie na aparaturach. Mam jedynie fs-i6. Do latania scigaczem na male odleglosci wystarcza chociaz nie jest to super sprzet. Co do innych aparaturek z powodu braku wiedzy nie wypowiem sie...
Jaki budzet przewidujesz na aparaturke???
.... jest jedna rzecz która pociaga bardziej niz quad. MAN TGX, 40t i 1000km przed Toba....
Re: Zakup aparatury rc
To forum jest od wzajemnej adoracji, a nie od pomagania innym
Nie wiedziałeś o tym?
Admin (jeśli taki tu istnieje) powinien na pierwszej stronie zamieścić baner i odsyłacz : "Szukasz pomocy w zakresie modeli RC, to szukaj w Googlach, a nie tu"
Nie wiedziałeś o tym?
Admin (jeśli taki tu istnieje) powinien na pierwszej stronie zamieścić baner i odsyłacz : "Szukasz pomocy w zakresie modeli RC, to szukaj w Googlach, a nie tu"
Re: Zakup aparatury rc
Chodziło mi o wyszukiwarkę forumową to raz. Dwa to nie dalej jak tydzień temu ktoś tu już pytał o aparaturę. A trzy to Twój post nie wniósł nic do wątku a chcesz tylko rozpętać kolejną gównoburze usprawiedliwiając lenistwo kolegi przez mylne wyobrażenie o funkcji forum.rafi.devtox pisze:Google? Naprawde? W takim razie po co jest to forum? Zeby modelarze ktorzy osiagneli juz prawie wszystko lechtali sie po wlasnym ego? Albo ci ktorzy uzyskali kiedys pomoc na lamach forum wypieli sie na tych ktorzy dopiero zaczynaja? Sorry ale wkurzylo mnie stwierdzenie "na google znajdziesz wszystko" .
Aby tego nie ciągnąć dalej, na tym forum jest skarbnica wiedzy w każdym możliwym temacie, który powinien interesować początkującego a pytania ''jaką aparaturę kupic'' w ciągu mojej już rocznej fascynacji latadłami było conajmniej kilkanaście.
- rafi.devtox
- Posty: 465
- Rejestracja: piątek 30 wrz 2016, 15:44
- Lokalizacja: strzelce krajeńskie
Re: Zakup aparatury rc
Aha.... Jesli tak to spoko... Jednak troche sie zawiodlem bo mialem inne zdanie na temat forum...
Poza tym czytajac mase artykulow na temat ten czy inny zawsze mam metlik w glowie i kilka rad "na zywo" zawsz e jest lepsza niz 1000 artykulow w google ( ktore czesto tez sa robione pod publike badz w celach reklamowych). Fascynatow RC z roku na rok przybywa tak jak i bedzie przybywalo uzytkownikow na tym forum. I pytan bedzie duzo duzo wiecej. Wiec jesli ty nie masz nic do wniesienia. Do pytania uzytkownika to zamiast olewczo odsylac go z kwitkiem lepiej byloby po prostu niezareagowac na post bo takie traktowanie ludzi swiadczy tylko i wylacznie nas modelarzach i o naczym podejsciu to wspolbratyncow....
.... jest jedna rzecz która pociaga bardziej niz quad. MAN TGX, 40t i 1000km przed Toba....
Poza tym czytajac mase artykulow na temat ten czy inny zawsze mam metlik w glowie i kilka rad "na zywo" zawsz e jest lepsza niz 1000 artykulow w google ( ktore czesto tez sa robione pod publike badz w celach reklamowych). Fascynatow RC z roku na rok przybywa tak jak i bedzie przybywalo uzytkownikow na tym forum. I pytan bedzie duzo duzo wiecej. Wiec jesli ty nie masz nic do wniesienia. Do pytania uzytkownika to zamiast olewczo odsylac go z kwitkiem lepiej byloby po prostu niezareagowac na post bo takie traktowanie ludzi swiadczy tylko i wylacznie nas modelarzach i o naczym podejsciu to wspolbratyncow....
.... jest jedna rzecz która pociaga bardziej niz quad. MAN TGX, 40t i 1000km przed Toba....
Re: Zakup aparatury rc
Sam tak myślałem o funkcji forum dopóki nie zacząłem szukać informacji.rafi.devtox pisze:Aha.... Jesli tak to spoko... Jednak troche sie zawiodlem bo mialem inne zdanie na temat forum...
Poza tym czytajac mase artykulow na temat ten czy inny zawsze mam metlik w glowie i kilka rad "na zywo" zawsz e jest lepsza niz 1000 artykulow w google ( ktore czesto tez sa robione pod publike badz w celach reklamowych). Fascynatow RC z roku na rok przybywa tak jak i bedzie przybywalo uzytkownikow na tym forum. I pytan bedzie duzo duzo wiecej. Wiec jesli ty nie masz nic do wniesienia. Do pytania uzytkownika to zamiast olewczo odsylac go z kwitkiem lepiej byloby po prostu niezareagowac na post bo takie traktowanie ludzi swiadczy tylko i wylacznie nas modelarzach i o naczym podejsciu to wspolbratyncow....
Im więcej takich wątków tym większy burdel jest tutaj a wyszukanie konkretnej informacji robi się meczarnią dla kogoś komu się chcę. Gdyby kolega zapytał o konkretne modele które sobie upatrzył to dałby wszystkim znak że pochylił się nad tematem a tak to wszystko na tacy bo przecież tak najłatwiej. Przykład: w jakimś świeżym wątku gość się pyta jak uzbroić coptera i dostaje odpowiedzi... Serio? Ktoś taki ma latać po niebie? Nie po to wydawałem kilka tysięcy, poświęciłem kilkaset godzin na tym forum, żeby ktoś rozwalał się swoją zabawką jak i gdzie popadnie i psuł opinie publiczną o naszym hobby zachęcając innych do zwiększania restrykcji wobec naszego latania.
Ps: Piwko jeżeli gdzieś kiedyś Cie spotkam to masz ode mnie piwo za trola roku
- rafi.devtox
- Posty: 465
- Rejestracja: piątek 30 wrz 2016, 15:44
- Lokalizacja: strzelce krajeńskie
Re: Zakup aparatury rc
"Andrzeju nie denerwuj sie... Zaraz wyklepiemy".... A piwko chetnie wypije w milym towarzystwie...
.... jest jedna rzecz która pociaga bardziej niz quad. MAN TGX, 40t i 1000km przed Toba....
.... jest jedna rzecz która pociaga bardziej niz quad. MAN TGX, 40t i 1000km przed Toba....
Re: Kolejne niezrozumienie czym jest forum
Kolega w miarę nowy to śpieszę z wyjaśnieniem. Forum służy wymianie informacji i nie należy go mylić z helpdeskiem. Jak napisał szaman89, zebrane tu informacje wystarczą z okładem do podjęcia decyzji co kupić, jak złożyć i na jakie poletko pójść jeżeli nie chcemy oblatywać sami. Wystarczy po nie sięgnąć, znaczy przeczytać. Forum NIE służy do cytowania instrukcji istotom zbyt leniwym na jej samodzielne przeczytanie, NIE zatrudnia wróżek które w kryształowej kuli zobaczą co napalony na latanie jak szczerbaty na suchary delikwent tak naprawdę chce i potrzebuje i wreszcie NIE prowadzi za rączkę podsuwając pod nosek wątki z wyjaśnionymi wszystkimi możliwymi bzdurami na które początkujący może trafić a których mu się nie chce doszukać. CHYBA że któryś z forumowiczy zechce swój czas poświęcić i przeprowadzi taką siermięgę przez obsługę szukajki ale zaznaczam że jest to jego dobra wola a nie psi obowiązek dlatego kolejne teksty o wypinaniu, łaskotaniu po ego i tym podobne roszczeniowe bunty zostaną stosownie i szczodrze nagrodzone.rafi.devtox pisze:W takim razie po co jest to forum?
Natomiast kolega piwko, zgodnie z obietnicą, dostaje niepowtarzalną możliwość odpoczynku od forum. Zapraszamy jak będziesz miał coś rzeczywiście ciekawego do powiedzenia.
Ten wredny...
Re: Kolejne niezrozumienie czym jest forum
A ja mam propozycję dla wszystkich.
Gdy ktoś zakłada nowy temat o podstawowych zagadnieniach, które wałkowane były milion razy - po prost ignorujcie go.
Wpisywanie: "Poszukaj na forum leniu" ani zainteresowanemu nie pomaga, ani odpowiadającemu. Na jednego, którego uda się zresocjalizować przyjdzie 10 kolejnych.
Jeżeli ktoś ma ochotę poświęcić swój czas i przepisać w odpowiedzi kilka ciekawych tematów - spoko. Jeżeli wszyscy "oleją" temat i pozostanie pusty - też spoko.
Nawet jeżeli twórca tematu obrazi się i rzuci klasyczny "i co nikt nie pomoże?" - dalej można taki temat olewać, nie psuć sobie ani innym nerwów.
Po co od razu bić pianę? Czy tyle więcej roboty sprawa zamknięcie/usunięcie tematu bez żadnej odpowiedzi po np tygodniu (co by nie zaśmiecał?)
Gdy ktoś zakłada nowy temat o podstawowych zagadnieniach, które wałkowane były milion razy - po prost ignorujcie go.
Wpisywanie: "Poszukaj na forum leniu" ani zainteresowanemu nie pomaga, ani odpowiadającemu. Na jednego, którego uda się zresocjalizować przyjdzie 10 kolejnych.
Jeżeli ktoś ma ochotę poświęcić swój czas i przepisać w odpowiedzi kilka ciekawych tematów - spoko. Jeżeli wszyscy "oleją" temat i pozostanie pusty - też spoko.
Nawet jeżeli twórca tematu obrazi się i rzuci klasyczny "i co nikt nie pomoże?" - dalej można taki temat olewać, nie psuć sobie ani innym nerwów.
Po co od razu bić pianę? Czy tyle więcej roboty sprawa zamknięcie/usunięcie tematu bez żadnej odpowiedzi po np tygodniu (co by nie zaśmiecał?)
Re: Kolejne niezrozumienie czym jest forum
Jak to ie pomaga? Daje wyraźnie do zrozumienia czego się oczekuje od pytającego. Ci wchodzący z miejsca z pytaniem o pierdoły nie rozumieją czegoś takiego jak ignorowanie. Nie odpowiesz mu w jednym miejscu, nasmarka to samo w innym (ogólnym czy PW) albo zacznie wylewać gorzkie żale jakie to forum złe bo nikt mu nie chce pomóc i jak to wszyscy starzy wyjadacze pozapominali jak zaczynali. Utarty schemat. A tak od razu wie na czym stoi. Strzeli focha i sobie pójdzie albo narobi takiego smrodu że go trzeba będzie w końcu wynieść - ok. Zacznie rzeczywiście drążyć temat - tym bardziej ok. A bałagan i tak i tak trzeba będzie posprzątać. Poza tym jak jeden wejdzie i na pytanie o podstawy zostanie skierowany do szukajki to są pewne bardzo minimalne ale zawsze szanse że ten drugi z identycznymi intencjami się zawaha czy może zamiast nacisnąć "Wyślij" jednak lepszym pomysłem będzie naciśnięcie "Szukaj"bajer0 pisze:Wpisywanie: "Poszukaj na forum leniu" ani zainteresowanemu nie pomaga, ani odpowiadającemu.
Ten wredny...
Re: Kolejne niezrozumienie czym jest forum
Z mojego doświadczenia na innych forach niestety nie pomaga. Nawet jak napiszesz, żeby poszukał, bo temat był wałkowany to i tak:Verid pisze:Jak to ie pomaga? Daje wyraźnie do zrozumienia czego się oczekuje od pytającego.
Efekt w 99% przypadków będzie ten sam. Różnica jest taka, że odpisując setny raz na podobny temat sam zaczynasz się irytować, wprowadzasz miejsce na dyskusje i rośnie ogólna nerwica.Verid pisze:nasmarka to samo w innym (ogólnym czy PW) albo zacznie wylewać gorzkie żale jakie to forum złe
Oczywiście kto i jak odpowie w temacie to indywidualna sprawa każdego, jedno jest jednak pewne - ten stan się nie zmieni. Jeżeli tysiącu osób wytłumaczysz, że to wszystko już było, żeby poszukał itd to i tak pojawi się tysiąc-pierwsza osoba i znowu od początku. Jak długo będzie Ci się chciało odpisywać: "Użyj szukajki, temat był wałkowany" ?
Re: Kolejne niezrozumienie czym jest forum
Tak samo jest z twoją propozycją - ci co ignorują takie tematy dalej je będą ignorować. Ci co odpowiadają "poszukaj" będą dalej ignorować...ciebie. Myślisz że jesteś pierwszym sprytnym z taka propozycją? Co do irytacji.... raczysz żartować? Jakbym miał się takimi bzdurami przejmować to bym już dawno na nerwicę zszedł. Jak się zmęczę, o ile to można w ogóle w takich kategoriach rozpatrywać .... no cóż może nie jest nas legion ale wystarczająco Jak nie ja to kto inny naprostuje lenia.
A pozostawić samemu sobie tematu tez nie za bardzo bo brak reakcji to przyzwolenie.
Także żeby nie przedłużać - możesz mieć 100% pewności że jak się nawinie ktoś dostateczne leniwy by wymagać naprostowania to znajdzie się także ktoś kto go mniej lub bardziej udatnie naprostuje.
A pozostawić samemu sobie tematu tez nie za bardzo bo brak reakcji to przyzwolenie.
Także żeby nie przedłużać - możesz mieć 100% pewności że jak się nawinie ktoś dostateczne leniwy by wymagać naprostowania to znajdzie się także ktoś kto go mniej lub bardziej udatnie naprostuje.
Ten wredny...
Re: Kolejne niezrozumienie czym jest forum
Zainstalujcie sobie skrypt Kamila, i problem z głowy Każdy taki temat (w tym i ten za chwilę) ląduje w "ignorowanych" i mam czysto podczas odczytywania nowych postów
Pozdrawiam, Artur
Lepiej wejść komuś w drogę, niż w tyłek...
Lepiej wejść komuś w drogę, niż w tyłek...
Re: Kolejne niezrozumienie czym jest forum
Temat bumerang to i ja odrzucę.Na poważnie.Bardzo.
Odpowiedzi doświadczonych typu:
A weź sobie wygooglaj...
Szukajka nie działa?....
Pod górkę do szkoły i w "anglijskij" instrukcji nie kumaty...
....
Co wnoszą do tematu?
A nie może być np.
Masz linka - a dalej sam szukaj
Było na forum - link - naucz się szukajki forumowej - jakby co pomożemy (chociaż znajdując czasem temat trzeba przebrnąć przez wiele postów a czasem przez "gównoburzę")
Albo można nic nie pisać...olać i tyle a nie zaistnieć postem j/w.
I broń Boże nie kpić z tych co nie znają jidysz, english....itp, itd.
I sprawa IMHO najważniejsza:
To co nagłówku Forum:
Czyli jak by nie było RTF-y są dla pilotów FPV.
Idąc dalej - Dobry pilot to koństruktor?producent?
Lepiej prowadziłem gokarta niż mój mechanik.Ale ja nie potrafiłem go "oporządzić" jak należy. Ja miałem wyniki na torze a on na nie pracował.Sukcesy czy porażki były nasze.
Więc skąd takie teksty?
Są też normalnie rozsądne wypowiedzi np.:
Rodzynki ale w torcie tego Forum
Lubię Forum i tyle.Żadne forum np. foto nie zaliczyło tyle moich postów.
Owszem takie są założenia tego forum.Ja to rozumiem, poważam...aleForum NIE służy do cytowania instrukcji istotom zbyt leniwym na jej samodzielne przeczytanie, NIE zatrudnia wróżek które w kryształowej kuli zobaczą co napalony na latanie jak szczerbaty na suchary delikwent tak naprawdę chce i potrzebuje i wreszcie NIE prowadzi za rączkę podsuwając pod nosek wątki z wyjaśnionymi wszystkimi możliwymi bzdurami na które początkujący może trafić a których mu się nie chce doszukać.
Odpowiedzi doświadczonych typu:
A weź sobie wygooglaj...
Szukajka nie działa?....
Pod górkę do szkoły i w "anglijskij" instrukcji nie kumaty...
....
Co wnoszą do tematu?
A nie może być np.
Masz linka - a dalej sam szukaj
Było na forum - link - naucz się szukajki forumowej - jakby co pomożemy (chociaż znajdując czasem temat trzeba przebrnąć przez wiele postów a czasem przez "gównoburzę")
Albo można nic nie pisać...olać i tyle a nie zaistnieć postem j/w.
I broń Boże nie kpić z tych co nie znają jidysz, english....itp, itd.
I sprawa IMHO najważniejsza:
To co nagłówku Forum:
.Można zmienić - "Modelarzy FPV" i np. ja spadam.Polskie Forum FPV
Forum modelarzy i pilotów FPV
Czyli jak by nie było RTF-y są dla pilotów FPV.
Idąc dalej - Dobry pilot to koństruktor?producent?
Lepiej prowadziłem gokarta niż mój mechanik.Ale ja nie potrafiłem go "oporządzić" jak należy. Ja miałem wyniki na torze a on na nie pracował.Sukcesy czy porażki były nasze.
Więc skąd takie teksty?
Na naszym forum te słowo pojawiło się wraz z wysypem mydelniczek. I mamy na naszym forum identyczne podejście do tego słowa jak do tych zabaweczek.
Odnoszę wrażenie, że większość posiadaczy mydelniczek to cwaniacy, którzy myślą, że wszystko im wolno i nie obowiązują żadne zasady/przepisy.
Co wnoszą do Forum - jego info - czyli przydatności????
Aaa, przepraszam napisał to właściciel fantoma ... to może chociaż weź szmatkę i przetrzyj swoje cudo. Inni zapewne coś składają, budują, testują, kleją, programują, konstruują, cóż takie to te nasze hobby MODELARSKIE.
Są też normalnie rozsądne wypowiedzi np.:
Są i inne ale to rodzynki.Hehe, kolejny Kargul Rejsowym samolotom też zabroni latać nad jego podwórkiem
No cóż, tacy też są.
Rodzynki ale w torcie tego Forum
Lubię Forum i tyle.Żadne forum np. foto nie zaliczyło tyle moich postów.
Pozdrawiam. :), :)
Re: Kolejne niezrozumienie czym jest forum
@ Kowal - Z tego co pamiętam to zbanowałeś swoje poprzednie konto bo nie chcieli ci zdjąć MOD'a a ty już byłeś znużony "sprzątaniem" także w tym świetle twoja propozycja jest cokolwiek nie na miejscu, przynajmniej w moim kierunku.
@Jagoda - odpowiedz sobie na pytanie (zaznaczam będzie trudne): A co wnosi do tematu (czy raczej, do jakości forum) kolejne pytanie o to samo? Bo co wnoszą, czy raczej, czemu służą przytoczone przez ciebie odpowiedzi już ci napisałem. Oczywiście byłeś łaskaw to zignorować jak i w poprzednich tematach bumerangach w których także koniecznie musiałeś zaistnieć czytając tylko ostatni post, machnąć zupełnie nie związanym z tematem odniesieniem do mydelniczek w kontekście jaki to jesteś pokrzywdzony wrzucaniem wszystkich posiadaczy produktów DJI do jednego wora bo przecież masz a nie jesteś "taki jak oni" by na koniec ostentacyjnie zademonstrować jak bardzo jesteś uciśniony wpychając sobie w podpis wyrwany z kontekstu cytat (cytat który zastąpił rozpaczliwe wołanie o to by ktoś przypadkiem, idąc śladem Automaćka, nie zrobił z ciebie gender) lub sypiąc trwożliwymi kwiatkami w stylu:
Także nagłówek jest jaki jest i jest słuszny. Modelarzy i pilotów. Nie leni, produktów bezstresowego chowu, bezkrytycznych wobec siebie roszczeniowców i wynalazków spod znaku "Hi tech low brain". Wiadomo że każdy zaczynał. Tyle że niektórzy zaczynają od pobierania wiedzy a niektórzy od żądań żeby im ją podsunąć.
@Jagoda - odpowiedz sobie na pytanie (zaznaczam będzie trudne): A co wnosi do tematu (czy raczej, do jakości forum) kolejne pytanie o to samo? Bo co wnoszą, czy raczej, czemu służą przytoczone przez ciebie odpowiedzi już ci napisałem. Oczywiście byłeś łaskaw to zignorować jak i w poprzednich tematach bumerangach w których także koniecznie musiałeś zaistnieć czytając tylko ostatni post, machnąć zupełnie nie związanym z tematem odniesieniem do mydelniczek w kontekście jaki to jesteś pokrzywdzony wrzucaniem wszystkich posiadaczy produktów DJI do jednego wora bo przecież masz a nie jesteś "taki jak oni" by na koniec ostentacyjnie zademonstrować jak bardzo jesteś uciśniony wpychając sobie w podpis wyrwany z kontekstu cytat (cytat który zastąpił rozpaczliwe wołanie o to by ktoś przypadkiem, idąc śladem Automaćka, nie zrobił z ciebie gender) lub sypiąc trwożliwymi kwiatkami w stylu:
które mają oznajmić całemu światu jak głęboką rysę na psychice zostawiło ci kilka szorstkich słów z sugestią co byś się ogarnął.Jagoda pisze:Nie komentuję.Boję się.
Także nagłówek jest jaki jest i jest słuszny. Modelarzy i pilotów. Nie leni, produktów bezstresowego chowu, bezkrytycznych wobec siebie roszczeniowców i wynalazków spod znaku "Hi tech low brain". Wiadomo że każdy zaczynał. Tyle że niektórzy zaczynają od pobierania wiedzy a niektórzy od żądań żeby im ją podsunąć.
Ten wredny...