INA219

Tu można uprawiać dyskutanctwo ;-)

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
miś
Posty: 9242
Rejestracja: niedziela 07 lut 2010, 15:24
Lokalizacja: Bytom

INA219

Post autor: miś »

Ho !
Czy ktoś robił coś na tych układach ?
W internetach znalazłem że toto lubi umrzeć z byle powodu...
Zrobiłem se powermetra na INA219 + atmega168 + LCD...
Kupiłem na aliexpress 3 moduły z INA219.
Przyszły moduły, wziąłem pierwszy z brzegu, podłączyłem, działa. Tyle że do czasu aż nie zapodałem na odwrót napięcia. Cała elektronika przeżyła, bo miała zabezpieczenie diodą. INA219 niestety wybuchł i zrobił mu się krater. No nic myślę... trudno, wezmę drugą płytkę. I zonk. Po podłączeniu pobór prądu przez elektronikę to jakieś 0.5A i LCD ciemny. Okazało się ze moduł ma zwarcie pomiędzy VCC a masą. Biorę trzeci, przed podłączeniem mierzę miernikiem i... też zwarcie VCC do GND. No cóż, z jednej z płytek wylutowałem INA219 i... zwarcia nie ma. Mierzę sam scalak - zwarcie na zasilaniu. Ręce opadają. Na 3 kupione moduły jeden był dobry.
Czy te wynalazki tak mają ?
Kupiłem już luzem 5 scalaków, za miesiąc zobaczymy czy to złom czy nie. Ale niesmak wielki pozostaje. Zacząłem kombinować zabezpieczenia na mosfetach (prosto na łapkach IN+ i IN-) przed odwrotnym zasilaniu, bo jednak zawsze może się zdarzyć, a innej metody przy prądach typu 30A nie widzę.
Ma ktoś jakieś doświadczenie z tymi scalakami ?
Pzdr. -----MIŚ-----
ODPOWIEDZ