tombstone pisze:jest postęp, niedawno był iron man a teraz jest latająca deska ?
Ja pie...le.... Filmy since-fiction z lat mlodosci staja sie rzeczywistoscia... Tylko czekac na dzien niepodleglosci w Polsce lub az Pan Henio zza plotu bedzie spedzal wakacje na Marsie.... Troche to przerazajace....
.... jest jedna rzecz która pociaga bardziej niz quad. MAN TGX, 40t i 1000km przed Toba....
rafi.devtox pisze:Filmy since-fiction z lat mlodosci staja sie rzeczywistoscia...
Może nie tak do końca. W tych filmach latające sprzęty nie były dmuchawy, lecz działały zawsze na zasadzie antygrawitacji. I co ważniejsze - zawsze mieli jakiś Kondensator Strumienia lub inne magiczne źródło energii. Ironman miał swój Arc Reactor:
rafi.devtox pisze:Filmy since-fiction z lat mlodosci staja sie rzeczywistoscia...
Może nie tak do końca. W tych filmach latające sprzęty nie były dmuchawy, lecz działały zawsze na zasadzie antygrawitacji. I co ważniejsze - zawsze mieli jakiś Kondensator Strumienia lub inne magiczne źródło energii. Ironman miał swój Arc Reactor:
Czekaj czasu zarazi to wymysla.... Jeszcze kilkanascie lat temu ludzie nie wyobrazali sobie jak mozna rozmawiac z kims i go jednoczesnie widziec w dodatku majac w reku urzadzenie warte ok 200zl.
.... jest jedna rzecz która pociaga bardziej niz quad. MAN TGX, 40t i 1000km przed Toba....
rafi.devtox pisze:Jeszcze kilkanascie lat temu ludzie nie wyobrazali sobie jak mozna rozmawiac z kims i go jednoczesnie widziec
No co ty? Kilkanaście lat temu rozmowa polegała właśnie na tym, że ludzie gadali patrząc na siebie a nie klepiąc w klawiaturę.
He he.... Masz racje... I to byly piekne czasy... Ale to co mamy dzisiaj jesli chodzi o nowinki technologiczne na poczatku milenium bylo istnym since-fiction. Commodore to byl szczyt technologii kiedys... I to slynne " nie trzęś k...wa tym stolem bo sie nie wgra"....
.... jest jedna rzecz która pociaga bardziej niz quad. MAN TGX, 40t i 1000km przed Toba....
rafi.devtox pisze:Jeszcze kilkanascie lat temu ludzie nie wyobrazali sobie jak mozna rozmawiac z kims i go jednoczesnie widziec
No co ty? Kilkanaście lat temu rozmowa polegała właśnie na tym, że ludzie gadali patrząc na siebie a nie klepiąc w klawiaturę.
Nie musieli klepać w klawiaturę bo widzieli się przez kamerki i rozmawiali na żywo, mam na myśli skype no i powstało kilkanaście lat temu dokładnie to w 2003 roku trochę trolluję bo wiem że (chyba) chodzi Tobie o rozmowę bez udziału elektroniki i to były piękne czasy.
rafi.devtox pisze:Jeszcze kilkanascie lat temu ludzie nie wyobrazali sobie jak mozna rozmawiac z kims i go jednoczesnie widziec w dodatku majac w reku urzadzenie warte ok 200zl.
Bez przesady - kilkanaście lat temu pracowałem w Polskiej firmie DGT - produkującej przede wszystkim centrale telefoniczne - wtedy szałem był video-telefon działający na ISDN, gdzie ludzie rozmawiali na odległość widząc siebie na małym monitorze LCD - co więcej - jakość rozmowy i video nie była w cale gorsza od obecnego Skypa.
To było dosłownie 16 lat temu, kiedy królowały komputery z procesorami Pentium MMX i windows 98
rafi.devtox pisze:Commodore to byl szczyt technologii kiedys... I to slynne " nie trzęś k...wa tym stolem bo sie nie wgra"....
Coś mi tu zalatuje atarowską zazdrością. :D Na komodorku wystarczyło dobrze śrubokrętem ustawić głowicę w magnetofonie. Można było oddychać i poruszać się w trakcie wgrywania :P
rafi.devtox pisze:Commodore to byl szczyt technologii kiedys... I to slynne " nie trzęś k...wa tym stolem bo sie nie wgra"....
Coś mi tu zalatuje atarowską zazdrością. :D Na komodorku wystarczyło dobrze śrubokrętem ustawić głowicę w magnetofonie. Można było oddychać i poruszać się w trakcie wgrywania :P
He he.... Nie raz wstrzymywalo sie oddech... He he. Tak. Atarowcy byli obiektem zazdrosci. Myslelismy wtedy o zrzucie na Atari ale suma sumarum wolelismy wylozyc na JAWE 350TS i zarzynac ja po naszych bezdrozach... Wtedy nie do pomyslenia bylo siedzenie w domu caly dzien i granie... Tylko burza sprawiala ze wyciagalismy commodore a i tak czesto prad padal....
.... jest jedna rzecz która pociaga bardziej niz quad. MAN TGX, 40t i 1000km przed Toba....
rafi.devtox pisze:Commodore to byl szczyt technologii kiedys... I to slynne " nie trzęś k...wa tym stolem bo sie nie wgra"....
Coś mi tu zalatuje atarowską zazdrością. :D Na komodorku wystarczyło dobrze śrubokrętem ustawić głowicę w magnetofonie. Można było oddychać i poruszać się w trakcie wgrywania :P
He he.... Nie raz wstrzymywalo sie oddech... He he. Tak. Atarowcy byli obiektem zazdrosci. Myslelismy wtedy o zrzucie na Atari ale suma sumarum wolelismy wylozyc na JAWE 350TS i zarzynac ja po naszych bezdrozach... Wtedy nie do pomyslenia bylo siedzenie w domu caly dzien i granie... Tylko burza sprawiala ze wyciagalismy commodore a i tak czesto prad padal....
Raczej chodziło mi odwrotnie, że to znajomi atarowcy nam zazdrościli, że się wgrywało bez większych problemów na C=. ;) W piłkę szliśmy grać jak kolega nastawiał wgrywanie na atari. Po meczyku można było przyjść na gotowe ...albo iść na kolejny mecz :P
mkrawcz1 pisze:Commodore ogłosiło bankructwo w 1994 r.
Zostało wykupione przez Escom, który z kolei zbankrutował w 1997.
Więc chyba pomyliły Ci się daty.
Czy to, że producent zbankrutował kilka lat wcześniej ma oznaczać, że nie można było później używać jego produktów? Rafi grał na tym co miał.
Żeby nie było całkiem offtopowo, to ciekawostka, że założycielem firmy Commodore był Polak z pochodzenia.
Ostatnio zmieniony środa 26 kwie 2017, 10:23 przez WhiteElephant, łącznie zmieniany 2 razy.
mkrawcz1 pisze:Commodore ogłosiło bankructwo w 1994 r.
Zostało wykupione przez Escom, który z kolei zbankrutował w 1997.
Więc chyba pomyliły Ci się daty.
Nie nie pomylily mi sie daty... Nie mowie o tym w ktorym roku wyszedl Commodore tylko w ktorym my go cwiczylismy... To tak jak teraz z telefonami... Wyszedl SGS8 a co niektorzy marza jeszcze o sgs4 bo tylko to jest w ich zasiegu. Wiem ze z tym Commodore bylismy troche do tylu ale malomiasteczkowe realia wschodniej Polski plus tamte czasy nie pozwalaly na cieszenie sie wszystkim co bylo nowe..
Poza tym mielismy wtedy po 13 lat wiec juz calkiem popij woda....
.... jest jedna rzecz która pociaga bardziej niz quad. MAN TGX, 40t i 1000km przed Toba....