Ubezpieczenie modelarskie.

[NeXuS]

I tak te wszystkie ubezpieczenia to dla nas lipa - wyrzucanie kasy w błoto, niech sobie każdy odpowie dlaczego.

[pawelsky]

I tak te wszystkie ubezpieczenia to dla nas lipa - wyrzucanie kasy w błoto, niech sobie każdy odpowie dlaczego.

Dlaczego?

[mikun]

Niech zgadnę... bo jak się coś stanie to ubezpieczyciel będzie szukał dziury w całym żeby nie wypłacić kasy? A to certyfikat Europejskiego Zrzeszenia Statków Powietrznych - (tak sobie wymyśliłem )hmmm homologacji na antenę GPS lub łożyska silników ?

[Jagoda]

W moim ubezpieczeniu jest jedna "dziura".
Maks 2,5 kg. masa startowa.

Awaria, błąd operatora podlega ubezpieczeniu za szkody z tytułu OC (ale tylko do 100k PLN).

[majcool]

Wystarczy, że ubezpieczyciel wykaże rażące niedbalstwo, niezgodne z prawem loty bvlos (brak obserwatorów itp) czy brawurę (w końcu 250tką powinien dostosować prędkość do panujących warunków ) i nici z ubezpieczenia. Awaria, na którą operator nie miał wpływu czy błąd wynikający np. pomylenia przełączników powinny być uznane.

[kamilborkowski]

Akurat awaria na którą operator nie miał wpływu może nie być uznana bo on ubezpiecza działania ubezpieczonego.
Natomiast w przypadkach rażących zaniedbań ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie ale będzie żądał zwrotu od ubezpieczonego.

[pawelsky]

Niech zgadnę... bo jak się coś stanie to ubezpieczyciel będzie szukał dziury w całym żeby nie wypłacić kasy?

Tak jest w przypadku kazdego ubezpieczenia - kwestia znajomosci warunkow i wylaczen. Pytanie czy w warunkach tego konkretnego ubezpieczenia jest cos co czyni je bezuzytecznym jak sugeruje NeXuS?

[Kowal]

Pamiętajcie, że nie wszyscy latają wyłącznie FPV Często latam sobie rekreacyjnie "zwykłym modelem", i jak niechcący wywalę szybę sąsiadowi, albo koledze w samochodzie, to mam "zawór bezpieczeństwa" w postaci ubezpieczenia, a nie własnego portfela

[Jagoda]

jak niechcący wywalę szybę sąsiadowi, albo koledze w samochodzie, to mam "zawór bezpieczeństwa" w postaci ubezpieczenia, a nie własnego portfela

No właśnie - to mnie zmotywowało do zawarcia umowy OC.
Co prawda latam na polami, lasami ale pojedyncze chałupki gdzieś sobie stoją a przy nich autka.
Poza tym jak w żyto fajtom padnie trza go szukać i kręgi w zbożu gotowe .
Rolnikowi należy szkodę naprawić albo wyliczyć kasę.

[labo]

Panowie, coś się pojawiło na 2017? Jakoś nie widzę... pomroczność, czy co?

[cwirek85]

Znalazłem coś takiego:

http://www.finansowachata.pl/dla-operatorow-dronow
Ergo Hestia, składka 100zł/12mc i amatorskie latanie z OC z odpowiedzialnością do 350 000 zł
Co myślicie o ich ofercie?

[Verid]

Znalazłem coś takiego:

Znaleźć ich w necie umiałeś a na forum już nie?

http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=53&p=361403

http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=53&t=40231&start=0