Pikanie MK podczas lotu

[claw]

Cześć, mam dziwny problem. W czasie lotu model pika, pikanie przypomina proces kalibracji magnetometru i trwa około 5s. W czasie 10min lotu pikanie występuje co najmniej jeden raz.
Występuje na regulatorach BL-Ctrl V2.0 i V1.2, nie występuje na klonach.
Występuje niezależnie od tego czy jest nawi czy nie ma
Występuje w FC v2.1 i 2.0

Pikanie nie ma żadnego wpływu na lot.
Po założeniu karty pamięci do nawi i jej odczytaniu programem MK_gpxtool pojawiają się różne błędy, w tym błąd I2C, signal lost, battery low.

Zauważyłem że najczęściej "pika" przy dużych prędkościach.

Niedawno wymieniłem koledze regulatory na v1.2 i problem również się pojawił.

jakieś pomysły?

[dual]

Jeśli latasz z nową nawi (z kompasem) zobacz w logach jaką ma wartość parametr "Magnet Field" powinien zawierać się w zakresie od 80 do 120 jeśli jest poza zakresem będzie piszczało (choć inaczej niż opisujesz). Do głowy przychodzi mi tylko zaznaczona opcja vario przy locie z trzymaniem wysokości. Wtedy pika naprawdę tak jak przy kalibrowaniu kompasu. :) Ale skoro masz błędy w I2C to popatrz na kabelkologię, może jakieś kable są źle polutowane i w trakcie lotu wibracje modelu powodują chwilowe błędy.

Logi to podstawa, zapisuj je i analizuj po locie. Zobacz czy problemy są przy wznoszeniu ( duże prądy) czy przy opadaniu. Może w zakrętach tylko. Jest wiele opcji. No i zapodaj jakiegoś loga do popatrzenia.

[claw]

Pikanie prezentowane jest tutaj:
http://youtu.be/I0GqI87dnBc
widać, że na samym końcu pikania występuje kopnięcie

magnet field jest między 87 a 113

Vario nie używałem.

[dual]

"Ten film jest prywatny" Sorry :)

[claw]

poprawione

[dual]

Daj logi, najlepiej z kilku lotów. Jak się popatrzy to może na coś wpadniemy. Jeszcze jedna sprawa, I2C dzielisz w jaki sposób? Płyta dystrybucyjna/ mała płytka od quadro z MK czy jeszcze jakoś inaczej?

[claw]

logi wrzuce dziś po południu. I2c mam distribution board w heksie. Przed chwilą nolem mi podpowiedział że może być strzelony silnik, faktycznie jak dodam mocno gazu to lekko się obraca w jedną stronę.

[dual]

Czekam na log, tam wszystko będzie widać.

[claw]

Tutaj znajdują się logi:
http://mediasky.pl/gpx/

Plik na którym widać problem to fragment filmu po pierwszej minucie: GPS00000.GPX

[dual]

Przez cały lot masz błąd 22 (błąd kompasu) wynikający ze zbyt dużego "magnet field". Poprowadź inaczej kable ob pakietu/ unieś płytkę navi do góry/ przesuń ją w inne miejsce. Będzie ok.

Edit: Wiesz że zadziałanie RTH czy trzymania pozycji przy Error 22 jest bardzo nie stabilne. wiec ostrożnie z lataniem aż nie uporasz się z tym kompasem.

[claw]

a możesz zrzucić screena gdzie widać ten błąd? ja go nie widzę.

wspomnę, że latałem też z odłączonymi kablami do nawigacji i nadal pikało
dzięki

[dual]

Na czerwono

[claw]

możesz mi podać linka do programu którym odczytujesz? Ja mam najnowszą wersję MK GPXTool i nie widzę takich wartości. Z resztą jak wyedytuję plik ręcznie to również nie ma takiego błędu.

[dual]

Sorry mój błąd, pomieszałem Twoje logi z logami kuby. :)

Teraz tak FC wywala Ci błąd I2C w:

69s do 78 przy opadaniu tryb free
155s do 163 przy opadaniu tryb PH
297s do 306 przy opadaniu Free
oraz 427 do 436 przy opadaniu free

Stawiał bym na walnięte złącze między FC a dystrybucyjną. Polutuj je może na stałe.

Do czytania logów używam MK_GPX_MDI_0102_Beta

Co do regli nie z MK to FC nie piszczy bo one pewnie nic nie wysyłają do FC, te chińskie regle słabo oddają info z siebie.

[claw]

Dzięki kolego. Mam nadzieję że Twoje rady będą słuszne.
Znalazłem problem, do regulatora 5 poprzez Distribution Board pomykały ścieżki C i D. C miała permanentną przerwę. Znalazłem to przypadkiem poprzez przypadkowe naciśnięcie na regulatory. Właśnie silnik 5 kopnął.
MKtool utwierdził mnie w problemie.


Teraz tylko testy.

Pozdrawiam