No i polatałem ;)
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
No i polatałem ;)
Cześć.
Miało być relaksacyjne latanie, a wyszło prawie jak zawsze.
Pierwszy crash na filmie od 2 min. Drugi tego samego dnia zaraz po pierwszym.
I jeśli chodzi o pierwszy przypadek to wiem co się stało.
Natomiast drugi stał się zagadką po obejrzeniu filmu z dźwiękiem.
Zaraz po upadku byłem pewien co poszło nie tak, ale tak jak piszę po obejrzeniu filmu straciłem tą pewność.
Jakie jest wasze zdanie?
Model to tani quad na amelinium plus KFC w manualu.
Miało być relaksacyjne latanie, a wyszło prawie jak zawsze.
Pierwszy crash na filmie od 2 min. Drugi tego samego dnia zaraz po pierwszym.
I jeśli chodzi o pierwszy przypadek to wiem co się stało.
Natomiast drugi stał się zagadką po obejrzeniu filmu z dźwiękiem.
Zaraz po upadku byłem pewien co poszło nie tak, ale tak jak piszę po obejrzeniu filmu straciłem tą pewność.
Jakie jest wasze zdanie?
Model to tani quad na amelinium plus KFC w manualu.
Re: No i polatałem ;)
że ujowe miejsce na latanie niesprawnym sprzętemczak45 pisze:Jakie jest wasze zdanie?
bo latać to cza umić ;) - więc ciągle się uczę.
SkyWalker X-6 FPV - 2Fat2Fly, SkyWalker 1900 FPV Z&P, Mini SkyWalker eleres AP, Mini Talon FPV Z&P
BadCat FPV - KFC32FTB
SkyWalker X-6 FPV - 2Fat2Fly, SkyWalker 1900 FPV Z&P, Mini SkyWalker eleres AP, Mini Talon FPV Z&P
BadCat FPV - KFC32FTB
Re: No i polatałem ;)
No pięknie skomentowałeś. Po prostu, aż się chce posta skasować i poradzić sobie samemu.
Trzeba było iść na całość i te h czy tam ch dodać, ale widzę ze jaj zabrakło.
Trzeba było iść na całość i te h czy tam ch dodać, ale widzę ze jaj zabrakło.
Re: No i polatałem ;)
czak45, A co to było to na końcu: biip ...... bip, bip ? - włączałeś coś czy samo ze ssie pipczyło ?
Re: No i polatałem ;)
Kod: Zaznacz cały
Trzeba było iść na całość
Wystarczy?
Re: No i polatałem ;)
DronNOOB, Robicie jakąś gównoburzę. dokłądnie obejrzałem cały film jeszcze raz i kolega ani razu nie przeleciał nad główną drogą i jadącymi samochodami - owszem przeleciał nad tą boczną mało uczęszczaną uliczką ale zauważ, że jak jakiś chłopak stoi na chodniku to kolega nawet nie przelatuje mu nad głową, tylko odbija w stronę pustej uliczki, a ogólnie lot w 90% jest nad terenem gdzie są drzewa i ew upadki kończą się jak widziałeś.
Quadrocopter spada na pędzące auto spawane w Niemczech przez Polskich mechaników z kilogramem szpachli na każdych drzwiach, prowadzone przez ślepego inwalidę wojennego, który na tylnym siedzeniu bez fotelika przewozi niepełnosprawne dziecko, które straciło rodziców w Smoleńsku.... - tak..... - napisz nową część "oszukać przeznaczenie".......
Powiedz lepiej koledze co nawaliło w jego maszynie w ostatnich sekundach lotu jak żeś taki święty i nieomylny bo na razie nie pomagasz.
i na koniec "grat" nie jest synonimem słowa wielowirnikowiec. nie oceniaj maszyn kolegów jak się z nimi nie zapoznałeś.
Quadrocopter spada na pędzące auto spawane w Niemczech przez Polskich mechaników z kilogramem szpachli na każdych drzwiach, prowadzone przez ślepego inwalidę wojennego, który na tylnym siedzeniu bez fotelika przewozi niepełnosprawne dziecko, które straciło rodziców w Smoleńsku.... - tak..... - napisz nową część "oszukać przeznaczenie".......
Powiedz lepiej koledze co nawaliło w jego maszynie w ostatnich sekundach lotu jak żeś taki święty i nieomylny bo na razie nie pomagasz.
i na koniec "grat" nie jest synonimem słowa wielowirnikowiec. nie oceniaj maszyn kolegów jak się z nimi nie zapoznałeś.
Re: No i polatałem ;)
Jeśli spada 2 razy tego samego dnia to znaczy grat i latanie takim czymś obok drogi szybkiego ruchu, niebezpieczna głupota.i na koniec "grat" nie jest synonimem słowa wielowirnikowiec.
Kod: Zaznacz cały
Powiedz lepiej koledze co nawaliło w jego maszynie w ostatnich sekundach lotu
Kod: Zaznacz cały
jeszcze raz i kolega ani razu nie przeleciał nad główną drogą
Kod: Zaznacz cały
Quadrocopter spada na pędzące auto spawane w Niemczech przez Polskich mechaników z kilogramem szpachli na każdych drzwiach, prowadzone przez ślepego inwalidę wojennego, który na tylnym siedzeniu bez fotelika przewozi niepełnosprawne dziecko, które straciło rodziców w Smoleńsku.... - tak..... - napisz nową część "oszukać przeznaczenie".......
Dalej uważam, że latanie takim gratem tak blisko pędzących samochodów to bardzo i to bardzo niebezpieczne. Przelicz sobie prędkość samochodu, wagę grata i pomyśli co stanie się z twarzą kierowcy. Wystarczy nawet samo uderzenie aby kierowca zrobił ruch kierownicą i wywrotka gwarantowana.
Pamiętasz rzucanie śniegiem w TIRa ( przypomnę-kierowca nie żyje).
Re: No i polatałem ;)
Dziękuję, muszę pomyśleć, bo ostatnio w firmie mniej zleceń i trzeba myśleć nad przyszłoscią.DronNOOB pisze:Tobie obiecanki przedwyborcze pisać trzeba, lub dziennikarzem w TVP, marnujesz talenty :D
Jako, że nie mam w zwyczaju się ciśnieniować przez wiele postów to tylko napiszę że mam inne zdanie i je wyraziłem.
Wolę jednak się zastanowić dlaczego spadł i pozostać w temacie.... więc dlatego zastanawia mnie to piszczenie na końcu - myślę, że kolega nie ma kontrolera który ma jakieś "logi" ale poszukał bym co to piskanie oznacza - bo jak np jest to failsafe typu "spadnij na ziemię" to może być np utrata zasięgu?
Re: No i polatałem ;)
Czy ten dźwięk "BEEP" nie jest efekt złych ustawień timingów w ESC. Mi to wygląda na odcięcie napięcia przy zbyt niskim napięciu pakietu.
- BloodyLordV
- Posty: 321
- Rejestracja: wtorek 15 gru 2015, 21:35
- Lokalizacja: Gdynia
Re: No i polatałem ;)
Poli25 pisze:Czy ten dźwięk "BEEP" nie jest efekt złych ustawień timingów w ESC. Mi to wygląda na odcięcie napięcia przy zbyt niskim napięciu pakietu.
O to to właśnie chciałem powiedzieć. Tani buzzer przy pakiecie, ustawić dźwięk na 3,5 V per cela i powinno być ok. Moim zdaniem oba krety spowodowane rozładowaniem lipo ewentualnie jego zbytnim zużyciem co nie pozwoliło na wyciągnięcie dostatecznej liczby C potrzebnej do większego rozpędzenia silników.
Co do miejsca powiem tak - miejsce startu jest naprawdę kijowe. Obie drogi są uczęszczane, wiec tym bardziej początkujący powinien przynajmniej te 500 metrów zachować. . Nie mniej loty nad dalszą częścią drzew czy choćby w miejscu 1 kreta uważam już za wykonywane w bezpiecznej odległości. Lepiej by to trawa ucierpiała niż człowiek. Przejść pół kilometra dalej i od razu wszyscy będziemy spokojniejsi w kwestii BHP.
DroonNoob
Natomiast co do nazywania maszyny gratem - nie wiem gdzie tu widzisz najmniejszy powód do użycia takiego określenia. Przyczynę problemów określiłem wyżej. Żadna nie wynika z samej maszyny. Natomiast jeśli jesteś przyzwyczajony do DJI czy całej reszty RTF - niestety , muszę Cię zmartwić. Każda maszyna ulega awariom. Czy to Ci się podoba czy nie. Stąd sugerował bym skupienie się na przyczynie problemu i jego rozwiązaniu, ewentualnie udzielaniu wsparcia w kwestii bezpieczeństwa. Opinię na temat maszyny, z całym szacunkiem, zalecał bym zostawienie samemu sobie.
Yuneec Typhoon Q500 4K
Nox3 - http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=72&t=38631
Youbi XV130 - http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=72&t=39039
ST10+
Spektrum dx6i
--------------------------
Nieuleczalnie uzależniony od latania.
Nox3 - http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=72&t=38631
Youbi XV130 - http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=72&t=39039
ST10+
Spektrum dx6i
--------------------------
Nieuleczalnie uzależniony od latania.
Re: No i polatałem ;)
Kod: Zaznacz cały
Natomiast co do nazywania maszyny gratem - nie wiem gdzie tu widzisz najmniejszy powód do użycia takiego określenia.
Kod: Zaznacz cały
Jeśli spada 2 razy tego samego dnia to znaczy grat i latanie takim czymś obok drogi szybkiego ruchu, niebezpieczna głupota.
Kod: Zaznacz cały
Natomiast jeśli jesteś przyzwyczajony do DJI czy całej reszty RTF - niestety
Kod: Zaznacz cały
tąd sugerował bym skupienie się na przyczynie problemu i jego rozwiązaniu, ewentualnie udzielaniu wsparcia w kwestii bezpieczeństwa
Ogólnie dalsza dyskusja na ten temat nie ma sensu, szczególnie na takim poziomie merytorycznym. Zawsze myślałem, że doświadczone operatorzy UAV mają inne podejście do spraw związanych z bezpieczeństwem, przyznaje myliłem się, niektórych bardziej interesu bip, bip, bip na końcu filmiku jak kierowca w samochodzie tuż obok.
Re: No i polatałem ;)
I tym jakże trafnym podsumowaniem wnoszę o zakończenie gównoburzy nt. BHP i przejście do aspektów technicznych przedstawionego problemu.DronNOOB pisze:Ogólnie dalsza dyskusja na ten temat nie ma sensu,
Ten wredny...
Re: No i polatałem ;)
wracajac do tamatu, autor moglby podac wiecej informacji niz "tani dron... etc" :)
deko wiecej specyfikacji co tam w srodku siedzi moze pomoc w ustaleniu ewent. przyczyny
deko wiecej specyfikacji co tam w srodku siedzi moze pomoc w ustaleniu ewent. przyczyny
#czasami bez ogonkow
flota 75mm-250mm +Mini2 +XK X380 +dji fpv (ex: air1; air2)
RX:QX7, X-Lite, TX16S, T-lite +frsky +eleres +multi +expresslrs
Gogle:DJI FPV, Skyzone 04X
4x4:A979, reely core, remo, feiuye, abs ab1, trx merv, trx pede, tmaxx elekt.
flota 75mm-250mm +Mini2 +XK X380 +dji fpv (ex: air1; air2)
RX:QX7, X-Lite, TX16S, T-lite +frsky +eleres +multi +expresslrs
Gogle:DJI FPV, Skyzone 04X
4x4:A979, reely core, remo, feiuye, abs ab1, trx merv, trx pede, tmaxx elekt.
Re: No i polatałem ;)
Przepraszam czy ja mogę w tym wątku coś jeszcze napisać.
O mogę, ale chyba nie wszystko.
O mogę, ale chyba nie wszystko.
- automaciek
- Posty: 1035
- Rejestracja: wtorek 16 paź 2012, 08:03
- Lokalizacja: szczecin
- Kontakt:
Re: No i polatałem ;)
KUCZY z całym szacunkiem, ale ile czasu potrzebuje taka 450 gdy urwie się z linku RC aby przeleciała z nad bocznej drogi nad główną.? Moja lata ponad 80km/h. Wystarczy jeden ciekawski kierowca i karambol gotowy. Więc pierw myślmy o bezpieczeństwie, a później o tym dlaczego model spadł. Odkąd latałem w pobliżu kwadratu modelarskiego lotniska w Szczecinie Dabiu i prawie spadłem na BMW gościa co na lotnisku psa wyprowadzał (bardzo popularna praktyka), trzymam sie z daleka od wszystkiego.....kuczy pisze:Dziękuję, muszę pomyśleć, bo ostatnio w firmie mniej zleceń i trzeba myśleć nad przyszłoscią.DronNOOB pisze:Tobie obiecanki przedwyborcze pisać trzeba, lub dziennikarzem w TVP, marnujesz talenty :D
Jako, że nie mam w zwyczaju się ciśnieniować przez wiele postów to tylko napiszę że mam inne zdanie i je wyraziłem.
Wolę jednak się zastanowić dlaczego spadł i pozostać w temacie.... więc dlatego zastanawia mnie to piszczenie na końcu - myślę, że kolega nie ma kontrolera który ma jakieś "logi" ale poszukał bym co to piskanie oznacza - bo jak np jest to failsafe typu "spadnij na ziemię" to może być np utrata zasięgu?
Zapraszam na: http://automaciek.webhop.net oraz na miniblog modelarza: http://automaciek1.esy.es/
Nowy członek rodziny : PENTAX K-S2 https://www.flickr.com/photos/141377769@N08/
Nowy członek rodziny : PENTAX K-S2 https://www.flickr.com/photos/141377769@N08/