W pierwszych sekundach myślałem, że to będzie akcja ratunkowa dostarczania "płynów ustrojowych" dla odwodnionej osoby
Nie stał się nic elektronice? Osuszaliście to jakoś potem?
FPV na wakacjach-ekstremalne
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Re: FPV na wakacjach-ekstremalne
________________
Cobra
Cobra
Re: FPV na wakacjach-ekstremalne
Płyny ustrojowe uzupełniliśmy na szybko przed startemcobra pisze:W pierwszych sekundach myślałem, że to będzie akcja ratunkowa dostarczania "płynów ustrojowych" dla odwodnionej osoby
Nie stał się nic elektronice? Osuszaliście to jakoś potem?
Autopilot był wysoko, wiec woda go nie sięgła
Trochę zaparował obiektyw, trzeba go było podsuszyć w ognisku i nadajnik wideo miał parę kropli wewnątrz obudowy.
Po osuszeniu model wykonał jeszcze kilka dalekich lotów, czyli czysta woda jeszcze nikomu nie zaszkodziła
Re: FPV na wakacjach-ekstremalne
Piotrowy popraw literówkę w "woda". Macie kolego fantazję... Żadnych wyzwań się nie boicie... Może to zasługa "wody" ;)
Re: FPV na wakacjach-ekstremalne
Potem było kulturalnie. Tylko wino importowaneNeXuS pisze:Piotrowy popraw literówkę w "woda".
Fantazję, to miał Piotr z Chorzowa. Chciał przerobić SW na łódź podwodnąNeXuS pisze:Macie kolego fantazję...
Re: FPV na wakacjach-ekstremalne
Ja stosuję dokładany pływak na kadłub i dwa małe na skrzydła do SS2000 i można bezpiecznie posadzić go na wodzie, tylko Twój model jest obciążony na maxa więc lądowania będą ciekawe
Wszystko co lata, jeździ, pływa no i ... kobieta.