Znam twój ból kaczmarsky... Ja latam całkowicie sam.. W moim mieście jedyne kogo spotkałem to 2 niedzielnych samochodziarzy.. :/
Sorry za offtop, musiałem się pozalić. A filmik bomba :D chociaż chyba jestem zbyt nerwowy żeby na spokojnie przyjmować takie kolizje :D
Długi weekend ze skrzydłem fpv czyli.... foam riders! :)
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Re: Długi weekend ze skrzydłem fpv czyli.... foam riders! :)
Ty masz chociaż samochodziarzy....Baqsthc pisze:W moim mieście jedyne kogo spotkałem to 2 niedzielnych samochodziarzy.. :/
Ten wredny...
Re: Długi weekend ze skrzydłem fpv czyli.... foam riders! :)
Taa.. Latam od 7 lat a ich spotkałem raz..
Re: Długi weekend ze skrzydłem fpv czyli.... foam riders! :)
Dziękuję wszystkim za miłe słowa :) Miejscówka znajduje się na podkarpaciu, dokładniej okolice Tarnobrzega. W bezpośrednim otoczeniu miejsca w którym latamy jest sporo innych ciekawych głównie dlatego że to tereny dawnej kopalni siarki. Jezioro które widać w tle kiedyś było wielkim wyrobiskiem, po zakończeniu wydobycia w 92r. zostało w połowie zasypane i zalane wodą. Dużo osób jeździ tam na rowerach lub spaceruje. Tutaj byliśmy akurat dlatego że mieliśmy ze sobą szybowce i dobrze jest mieć dla nich kawałek otwartej przestrzeni. Miejscówki są dla małych latających skrzydeł jak i dla racequadów :) minusem jest to że w lipcu trawa jest po pas i to wszędzie. Jeśli chodzi o towarzystwo to faktycznie jest czego pozazdrościć ;P Chociaż część nie widzi świata poza szybowcami, część próbuje się wykręcać na termice nawet moim skrzydłem to trzymamy się razem od dawna, latanie, zawody wyjazdy na wakacje itd :)
A jeśli chodzi o muzykę to within temptation- dangerous :)
aaaaaa- jeśli chodzi o kwestię wypadków- wszystkie pianki chwilę po nich poleciały dalej, wyjątkiem jest hotliner- dim produkcji p. Kwarcińskiego, kolega zapomniał o różnicy prędkości co widać z innej kamery i wjechał mi z tyłu i boku. Przypomniał też sobie żeby laminatem pomiędzy pianki się nie pchać. Model jest już naprawiony :)
A jeśli chodzi o muzykę to within temptation- dangerous :)
aaaaaa- jeśli chodzi o kwestię wypadków- wszystkie pianki chwilę po nich poleciały dalej, wyjątkiem jest hotliner- dim produkcji p. Kwarcińskiego, kolega zapomniał o różnicy prędkości co widać z innej kamery i wjechał mi z tyłu i boku. Przypomniał też sobie żeby laminatem pomiędzy pianki się nie pchać. Model jest już naprawiony :)