W tym wypadku lepiej jak byś ty skoncentrował się na zrozumieniu tekstu zamiast pyskówki za wszelka cenę.Jagoda pisze:Naprawdę koncentruj sie na lotach takich czy innych a nie wal przykładów z sufitu nie związanych z tematem tychże lotów.
Nie będę powtarzał po raz kolejny, że to nie sprzedaż/zapłata/faktura decydują o tym, czy to lot sportowy czy inny.
Możesz za pomocą lotów sportowych zarabiać ile wlezie bez potrzeby posiadania świadectwa kwalifikacji pilota UAVO.
Jest oczywiste, że to nie miejsce decyduje o tym jakiego rodzaju lot wykonujemy, podkreślę jednak jeszcze raz, że wymóg świadectwa powstał po to, by umożliwić wykonywanie usług i latać tam, gdzie latanie rekreacyjne lub sportowe nie jest pozwolone.
Wykonywanie usługi dla Zuzi z 4B za 3 buziaki i dwa całusy jest zupełnie w porządku - pod warunkiem, że jesteś uprawniony do latania innego jak sportowego lub rekreacyjnego i dotrzymasz wymagane procedury. Nie myl to z oczywistym kłamstwem przy określeniu rodzaju lotu.Jagoda pisze:No bo jakby co, to powie się, że wykonuje usługę dla Zuzi z 4b, gdzie za wykonaną usługę stanowią 3 buziaki i 2 całusy.
I jestem kryty, nie tylko z punktu ULC ale i skarbówka weźmie dupę w troki.
Nieprawda. Masz absolutne prawo do swojej formy rekreacji. Jeżeli odpowiada ci latanie nad polami i robienie zdjęć zniszczeń - to twoja sprawa i lot rekreacyjny. Nic na tym nie zmieni się, jeżeli podejdzie rolnik, zapyta o zdjęcia a ty mu ich darujesz lub sprzedasz.Jagoda pisze:Wykonując lot na polach robiąc fotki i filmy ze zniszczeń jakich dokonała zwierzyna (czy tam ufoludki) i sprzedając materiał rolnikom, nie jest to lot rekreacyjny.
Dopiero jak twój lot będzie usługą dla rolnika a nie twoja rekreacją - nie będzie to lot rekreacyjny.