Verid pisze:zakładając że przy zablokowanej przesłonie wyostrzę aparat na punkt na niebie (ptaki czy cokolwiek na horyzoncie) i wręczę kobiecie to przy przelotach nad głową będzie po ostrości. Bardzo to pięknie zadziała pod warunkiem że będę trzymał maszynę w pewnym określonym zakresie odległości. No i tu wchodzi znienawidzony przez ciebie automat.
Veridzie - nie rozumiem takiego podejścia. Albo szukasz rozwiązania problemu - albo na siłę szukasz we wszystkim dziury, bo chcesz sobie kupić nową kamerę.
Staram się nie zachodzić za bardzo w niepotrzebne detale - wiec chociażby nie zmuszaj mnie do ciągłego powtarzania tego samego.
Pierścień na amatorskiej kamerce nie nadaje się do ustawiania ostrości na poruszającym się obiekcie. Nie ma on przełożenia mechanicznego, lecz tak samo jak przyciski - tylko steruje silniczkami. Nie chodzi więc o sterowanie manualne - lecz o wyłączenie automatu. Dokładnie o wyłączenie w sytuacji filmowania sceny z małymi kontrastami. Większa głębia ostrości na tle nieba z automatem nic nie da - bo ten nadal będzie pompował po całym zakresie by sprawdzić czy nie ostrzy na coś niewłaściwego - bo ma za mało kontrastu.
Pozostańmy więc w naszej sytuacji i "sztywnym" wyostrzeniu. Co się dziej jak podlatujesz do filmującej kobiety? Nie jest ona w stanie na zbliżeniu śledzić powiększający się samolot. Więc odjeżdża z zoomem i poszerza kadr. A tym także radykalnie powiększa głębie ostrości.
Powiedzmy, że masz kamerkę z przetwornikiem 1/4 cala i przesłonę zamknięta do f11 i wyostrzysz na odległość 40m.
Na zbliżeniu przy ogniskowej 85mm będzie ostre wszystko z zakresu pomiędzy 26m a 80m. To 54metrowy zakres.
Przy maksymalnie szerokim kącie i 8,5mm ogniskowej bez zmiany ostrzenia będzie ostre wszystko z zakresu 0.78m w nieskończoność!
Na szerokim kącie z przymkniętą przesłoną jest praktycznie nie możliwe wyjść poza zakres ostrości - obojętnie na co ostrzysz.
Rurek pisze:To zazwyczaj oznacza uszkodzenie/rozregulowanie obiektywu. W amatorskich produktach trzeba zastosować usługę serwisu foto. W profesjonalnych bierze się kartkę z wydrukowaną tzw gwiazdą siemensa i w trzy minuty ogarnia się temat tzw justowania obiektywu/backfocusa
Nie potrzebnie zachodzimy do takich tematów - ale też nie masz do końca racji. Wymóg trzymania ostrości w całym zakresie zooma dotyczy obiektywów filmowych czy wideo. W fotografii nie jest to potrzebne - dla tego też wiele prostszych obiektywów foto takiego wymogu nie spełnia, przy mianie ostrości też zmienia ogniskową itp. itp. Obiektywy filmowe i obiektywy foto są jednak dwa różne światy - zatem przy filmowaniu aparatem z takim obiektywem z podobnymi efektami można by się spotkać. Ale to nie problem, który nas tutaj martwi.