Piasta do śmigieł- jak sobie z nią radzicie?

Zbiór porad dla każdego

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
mikun
Posty: 2540
Rejestracja: środa 26 maja 2010, 21:40
Lokalizacja: Poznań

Piasta do śmigieł- jak sobie z nią radzicie?

Post autor: mikun »

Napisałem ten temat ze względu na problematyczne osadzanie śmigła na piastę. Mam piastę na otwór śmigła M5 i smigło przechodzi ładnie przez pierwszą część piasty czyli gwint ale za gwintem jest miejsce na osadzenie śmigła i tam zaczyna się problem i nie wiem czy siłą osadzać czy uruchomić silnik i zeszlifować delikatnie piastę żeby śmigło wchodziło luzem. Nie chcę ruszać śmigła bo kiedyś to zrobiłem i śmigło biło...nie wiem czy jest w ogóle szansa na rozwiercenie idealnie na całej powierzchni otworu śmigła?
Awatar użytkownika
cobra
Posty: 2876
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 22:07
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cobra »

Rozwiercam do Φ5 mm, co 0,5 mm. Na koniec wiertło Φ5 mm dociskam powierzchnią boczną do ścianek otworu i jest ok. Oczywiście śmigła wyważam.
________________
Cobra
Awatar użytkownika
lukisek
Posty: 1333
Rejestracja: niedziela 28 lut 2010, 16:24
Lokalizacja: Bydgoszcz/Limerick

Post autor: lukisek »

u mnie w praktyce rozwiercanie pomaga ale uzywam do tego celu wkretarki akumulatorowej i czasami ten "rozwiert" wychodzi nie symetryczny i smiglo ma bicie - nadaje sie do wyrzucenia. |Najlepiej na jakies wiertarce stolowej rozwiercic, ew zastosowac takie zmyslne "rozwierciadelko" :-)

tu link do jakiegos drogiego hardkora ale chinczyk tez ma cos takiego taniej

http://www.conrad.pl/websale7/Rozwierta ... 72_1214073
Awatar użytkownika
mikun
Posty: 2540
Rejestracja: środa 26 maja 2010, 21:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: mikun »

Bardzo fajne urządzenie ale ten rozwiertak jest skokowy co 1mm a co jak np oś piasty ma 5,1mm albo 5,2mm ewentualnie niedoskonałość wtryskarki robiącej śmigło lub dystans do niej ma 4,9mm lub 4,8mm? Rozwiercić o 1mm do 6mm? 0,1mm , 0,2 mm to małe różnice ale potrafią przytrafić o furię niemocy założenia śmigła i kombinacje co zrobić żeby nie popsuć.

Jedyne rozwiązanie jakie mi przychodzi na myśl to zdjąć śmigło przebić piastą centralnie kartkę A4 (żeby opiłki nie przyczepiły się do silnika) wziąć mały pilniczek rozkręcić silnik na jakąś 1/4 obrotów max i żmudnie delikatnie przykładać pilniczek aż do uzyskania zadowalających efektów, żeby śmigło nachodziło z delikatnym oporem na piastę :)
Awatar użytkownika
cobra
Posty: 2876
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 22:07
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cobra »

Rozwiercając co 0,5 mm nie uzyskuję niecentrycznych otworów. Dostosowuję tak śmigła od kilku lat i nie mam śmigieł "do wyrzucenia". Używam wiertarki akumulatorowej, a śmigło trzymam w ręce. Oczywiście na wiertarce stołowej byłoby lepiej.
________________
Cobra
Awatar użytkownika
kefir
Posty: 4871
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 08:39
Lokalizacja: skąd

Post autor: kefir »

Do rozwiercania otworów w śmigłach stosuję wytoczoną tulejkę
nakładam na śmigło co daje super centre i wiercę
Awatar użytkownika
diem
Posty: 5825
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 02:25
Lokalizacja: Radzionków

Post autor: diem »

Mikun a mozesz przyblizyc nam problem? Jesli masz piasty z 2213 i smigla APC to wkladki w apc trzeba ręcznie wiertłem 5mm przejechać. Po takim zabiegu wchodzi idealnie.
pozdrawiam
Michał
Awatar użytkownika
kefir
Posty: 4871
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 08:39
Lokalizacja: skąd

Post autor: kefir »

Ja wytoczyłem taką tulejkę bo przed rozwierciłem i miało małe bicie nie było centrycznie tym bardziej że z 3mm na 5mm rozwiercamy
Obrazek
By kefir1972 at 2010-07-24

Obrazek
By kefir1972 at 2010-07-24
Awatar użytkownika
mikun
Posty: 2540
Rejestracja: środa 26 maja 2010, 21:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: mikun »

Nie było aż tak tragicznie jak miałem z piastami do silnika RAY (multiplex mentor) wziąłem dłuższą śrubę z gwintem M5 i gwint śruby robił za a`la pilnik 2 min i śmigło weszło co prawda z użyciem siły ale za to bez luzów. W moim wątku na temat quada zdjęcia z nowymi śmigłami 10x3,8
...i tak nie skończysz na jednym ani na dwóch :-)
Awatar użytkownika
kefir
Posty: 4871
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 08:39
Lokalizacja: skąd

Post autor: kefir »

Nie wciskaj ono ma wejsc normalnie nie na sile mi w samolocie jak tak wcisnąłem pękło w locie rozszczepiło w miejscu śruby
Awatar użytkownika
mikun
Posty: 2540
Rejestracja: środa 26 maja 2010, 21:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: mikun »

Luzik kefir nie musiałem na nim stawać :) śmigło weszło lekko ale z wyczuwalnym oporem chodzi mi o to że nie ma luzów i nie ma prawa bić. Sprawdzałem wyważanie i każde z nich wyważone idealnie. Z gwsów musiałem robić wydzieranki i ozdabiać jak choinkę na święta.
...i tak nie skończysz na jednym ani na dwóch :-)
ODPOWIEDZ