Polskie Forum FPV

Hej.
Mam pewien problem i brak pomysłu jak do tego doszło.
Moja Hexa - Tarot 680Pro w którą włożyłem mase czasu, wysiłku i pieniędzy uciekła.
Sytuacja wyglądała tak.
Podłączyłem FC do komputera aby upewnić się że wszystko jest dobrze skalibrowane.
Zabrałem drona do Parku na wzgórze aby mieć odkryty teren do latania i dobrą widoczność.
Po podłączeniu zasilania FC nie wykrył żadnych problemów i zasygnalizował gotowość do lotu.
Tak więc uzbroiłem FC następnie silniki z aparatury, zmieniłem tryb na loiter podniosłem obroty do 65% aby sie delikatnie oderwać od ziemi i niestety tu zaczął się problem. Dron wzbił sie na około 10M ale stał w miejscu. próbowałem ruszyć do przodu i było ok, wiec obniżyłem lot i ruszyłem dalej do przodu aż tu nagle mój copter zaczął sie obracać wokół własnej osi, wznosić do góry i uciekać do tyłu. mając podgląd z FPV starałem sie go nakierować na punk startu ale niestety bez skutecznie ponieważ zaczą lecieć w tyl obracając sie wokół własnej osi. Po około 3min straciłem zasięg wzrokowy, podgląd FPV i zasięg 2.4Ghz. starałem się go odnaleść probojąc złapać podgląd z kamery ale bez skutku. Jedyne co mi pozostało to moim projekcie to aparatura DEVO F12E, i strach ze z kolejnym projektem stanie sie cos podobnego. Dodam ze na pokładzie znajdowały się 2 Odbiorniki GPS dla dokładniejszego określenia pozycji i telemetria przed startem pokazywała 19 satelit.

A coś więcej o sprzęcie?? Jaki FC? Jaki link?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

W opisie jest moja konfiguracja ale w odpowiedzi na pytanie FC pixhawk px4, aparatura Walkera DEVO F12E z dedykowanym odbiornikiem Walkera DEVO RX1202.

Zapewne włączył się jakiś FS, pixhawki nie uciekają same.

Z opisu wynika, że latałeś w loiter ( na wspomagaczach) i jak zaczeły się kłopoty nie wróciłeś do trybu bardziej manualnego np: altitude, stabilize ... na przyszłość to mniej ufać gps i innym wspomagaczom - trzeba umieć latać bez tego .... mądrze się ale swojego pierwszego drona też nie znalazłem po ucieczce :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ok. Ale w trybie RTL nie powinien wrocic nawet jak zacza wariowac ??

NeO2160 pisze:Ale w trybie RTL nie powinien wrocic nawet jak zacza wariowac ??

Nie. Samoistne obroty mogą sugerować awarię/zakłócenia magnetometru. Bez MAG ci nie wróci bo nie wie gdzie ma przód.

No to pieknie. Dobrze wiedziec. Pozostaje mi skladac na nowy projekt ktorym bedzie tarot x8 z FC pixhawk 2 ale tym razem zainstaluje GPS tracker na wszelki wypadek.
A wlasnie co do trackera. Moze ktos sie orientuje przypadkiem czy GPS tracker nie bedzie mial wpływu na prace FC i jego odbiornikow GPS ??

A czy nie dało się switchem przejść do atti lub nawet stabilize? Albo nie próbowałeś wtedy tego zrobić?

Taki prosty tracker 3g podobno ma, nawet nie na gps, ale na link 2.4. Można pomyśleć nad innymi częstotliwościami lub zrobić jakiś układ, gdzie tracker załącza się np po 30 minutach od startu, osobne zasilanie do tego itd.

Nie pomyslalem wtedy wlasnie o tym. Przelaczylem na RTL ale i tak nic sie nie zmienilo.

Jakies propozycje jak mozna bylo by zrobic trackera na 2.4Ghz ??lub inna częstotliwość?

NeO2160 pisze:Moze ktos sie orientuje przypadkiem czy GPS tracker nie bedzie mial wpływu na prace FC i jego odbiornikow GPS ??

Zdania na ten temat są podzielone - są osoby na forum które z powodzeniem wożą trackery w swoich platformach i odnajdują uciekinierów. Są też tacy którzy przez trackery stracili platformy bo moduł GSM podczas zmiany BTS'a tak posiał po elektronice że nie było co zbierać. Tak z modelu jak i z trackera.

Yhym.
No to mam kolejny problem do rozwiazania ale jak narazie musze uzbierac kase na rame. FC bedzie w lutym dopiero wiec trzeba sie brac do roboty. A gdzies czytalem ze ponoc najlepsze sa trackiery ktore wykorzystuja 2g tylko ciezko dostac karty SIM do nich.

NeO2160,
Pomyśl nad linkiem do sterowania eLeRes

http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=5202
http://4drones.pl/

eLeRes podpięty do GPS ma wysyłanie telemetrii wraz z pozycją i dodatkowym atutem jest częstotliwość na której pracuje 400Mhz przez co zasięg sterowania i odbioru sygnału jest znaczeni większy niż 2,4ghz.

Więc w modelu nadajnik eLeRes z podpiętym GPS a w aparaturze odbiornik eLeRes z antena Nagoya 771 + eLDisp i szanse na znalezienie modelu są znacznie większe :)

Twój link video na 5.8Ghz tez pewnie by się szybko urwał, video na 1,2Ghz ma większy zasięg i mógł byś z OSD i nagrywarki video odczytać lokalizacje modelu ale w kopterach gdy mocny nadajnik 1,2ghz jesli blisko GPS-a to zakłóca łapanie dobrego fixa ... więc uniwersalnym rozwiazaniem moim zdaniem jest eLeRes :)

NeO2160 pisze:telemetria przed startem pokazywała 19 satelit.

Czy jesteś pewien, że GPS złapał FIX? Bo że widział 19 satelitów (bo satelita to rodzaj męski ), jeszcze o niczym nie świadczy.

Raczej tak poniewaz na fpv widzialem kierunek wskazujacy miejsce startu. Zreszta nie jestem pewny ale w trybie loiter raczej nie uzbroja sie silniki bez fixa.

NeO2160 - sposobów na uciekiniera jest kilka. Tracker to tylko jeden z nich. Bodaj najstarszym jest OSD z pozycją i nagrywanie obrazu w bazie. Do tego pokładowy piszczyk który wyje w razie F/S i podstawowy komplet jest. Można też dołożyć gdzieniegdzie odblaskową folię - ułatwia poszukiwania wieczorem. Kolejny temat to telemetria i jej logowanie. Wymieniony przez Rumburaka eLeReS ma akurat na bogato bo oprócz logowania w eLDisp jest jeszcze zaimplementowana szukajka na podstawie siły sygnału z telemetrii i możliwość skorzystania z TrackMyRC (soft na Androida) ale tak naprawdę każdy system zdolny do przesłania i zlogowania danych GPS będzie pomocny.