Polskie Forum FPV

Panowie race`erzy , bawię się lataniem na fpv jakieś 3-4 tygnidnie i w związku z tym mam pytania co do samej techniki panowania nad modelem.

Latam na kontrolerze naze32 i trybie ANGLE.

- jak to jest z panowaniem nad wysokością , na tą chwilę mój lot przypomina parabolę , 20 - 30 m , gwałtowne zejście do 2 - 3 m i potem znowu wysoko , jak kurde nad tym panować , aby uzyskać jendolitą wysokość na całej długości lotu.

- poza tym ćwiczę nawrotki, przypuśćmy dolatuję do drzewa i chcę przed nim ciasno nawrócić , oczywiście obracam się w osi jaw i przechylam model w stronę w którą skręcam ale z praw fizyki działa siła bezwładności i model ucieka (mimo iż już nawróciłem) mi w stronę w którą wstępnie leciałem, na filmach yt tego nie zauważyłem , jak to robić ciasno i precyzyjnie.


Może to wina mojego sprzętu ? dodam iż ćwiczę na ramie 450, wydaje mi się iż bardziej wybacza błędy niż 250 , docelowo chcę przejsc na gabaryty 250 i tam już cieszyć się lataniem, może powinienem od razu 250 ?

Podejrzewam że chodzi tu i stosunek ciągu do masy. 250 ważą 400-600 gram a silniki są w stanie wyciągnąć ponad kilo ciągu każdy jak to wygląda u Ciebie? Brakuje Ci też na pewno wyczucia na gazie. Może daj trochę expo dla throttle. Powinno pomóc na początku.

Baqsthc pisze:Podejrzewam że chodzi tu i stosunek ciągu do masy. 250 ważą 400-600 gram a silniki są w stanie wyciągnąć ponad kilo ciągu każdy jak to wygląda u Ciebie? Brakuje Ci też na pewno wyczucia na gazie. Może daj trochę expo dla throttle. Powinno pomóc na początku.

U mnie wygląda to 1200 g pełnej wagi modelu i ok 800 g ciągu dla każdego silnika (wg producenta)

Oj taki stosunek mocy do wagi to ja mam w Legwanie z bimbalem Jak chcesz tak jak na filmikach to zobacz jaki oni mają stosunek mocy do wagi , przy 500 g wagi koptera nierzadko siniki po 800 - 1000 g mocy na 4-5s . co daje 8:1 . Praw fizyki nie oszukasz na drzwiach od stodoły da się latać ale nie na silniku z podkaszarki . U mnie jest to 4:1 około 2 kilo na 480 gram wagi kopterka i jest to stanowczo za mało na dynamiczne nawroty i muszę latać jak stara szkoła czyli brać zakręty wślizgiem oceniając wcześniej kiedy zacząć manewr .

ok wszystko teraz rozumiem trzeba zweryfikować zamiary zakupowe .

Mam jeszcze jedno pytanie , może odbiegające od tematu który sam zamówiłem ale też dotyczy sprzętu, otóż :

czym charakteryzuje się i co oznacza ONESHOT w regulatorach , niektóre to mają , inne nie , widzę że w FC mogę to włączyć lub nie , tak naprawdę co przynoszą regulatory ONESHOT.

Regle aby utrzymać zadane obroty dostają informację od kontrolera standardowo 50 razy na sekundę co daje dla 4 kontrolerów 200 informacji na sekundę , przy fastpwm jest to 400 razy dla 1 regla więc 1600 dla 4 regli . Przy oneshot informacja do regla jest wysyłana tylko jeżeli kontroler chce zmienić obroty więc nie zajmuje się powtarzaniem w kółko tej samej informacji 50 lub 400 razy na sekundę co może wykorzystać do obróbki innych danych .

Inna kwestia czy to odczujesz i tutaj rozczarowanie bo prawdopodobnie nie . To tak jak z audiofilami mają słuch absolutny i słyszą różnicę między 1 a 2 cd na sprzęcie za 200k zł . Więc jak osiągniesz bardzo wysoki poziom latania , kontroler będziesz miał idealnie doszlifowany a twoje manewry będą szybsze niż reakcja koptera wtedy odczujesz różnicę . W sumie teraz praktycznie wszystkie kopterowe regle umożliwiają oneshot a jak nie to zawsze możesz zmienić soft na blheli i włączyć sobie .

Cześć razem się uczymy, ale ostatnio przeczytałem na forum, albo usłyszałem ze jak chce latać dobrze na 250 to tylko w acro, niestety śmigła lecą ale jakoś trzeba się nauczyć, symulator tez pomaga.
Sprawdź też jak szybko reaguje ci mode na drążek w yaw ja musiałem Rat'sy podkręcić aby reakcja była taka jak chce

1. Jak docelowo chcesz 250-tkę - kup sobie 250-tkę,, wcześniej ucz się FPV na symulatorze, to dużo daje (zwłaszcza jak symulaor jest dobrze skonfigurowany)
2. Ustaw sobie odpowiednio krzywą expo dla thottle (jak we wcześniejszej poradzie), mniej gwałtowne ruchy - wyczucie przychodzi z czasem.
3. Ciasny skręt wymaga kompensacji we wszystkich trzech osiach, nie tylko w yaw i roll - ale także pitch -> nachyl sobie płaszczyznę, np książkę i zobacz jak się ona zachowuje przy obrotach na poszczególnych osiach. Na 250-ce też można robić zakręty szeroko "w dryfie"

Odkopuję, bo mnie też interesuje precyzyjne latanie.
Rzeczywiście ustawiacie też krzywą na throttle? W betaflight ustawiłem te rate'y i expo na pozostałe osie, ale gaz mam liniowy i w sumie nie wiem, czy to dobrze czy źle.

crybaby pisze: i model ucieka (mimo iż już nawróciłem) mi w stronę w którą wstępnie leciałem,

Ja to widzę tak, na filmach goście mają pewnie ze 30 stopni na kamerce, przed drzewem odpuszczają gaz, odwracają drona, który jest cały czas pochylony do przodu i cały gaz na chwilę, więc nie ma efektu tego "dryfu".
Mcracus, po 2 latach pewnie już śmigasz ostro.

Napiszcie proszę jakieś podstawy co do nowego użytkownika tego typu sprzętu. Jak dlugo będę potrzebował czasu żeby opanować tą sztukę chociaż do poziomu średnio zaawansowanego. Bo to trudna rzecz.. Proszę piszcie odpowiedzi to czegoś sie nauczę

fly43 pisze:Napiszcie proszę jakieś podstawy co do nowego użytkownika tego typu sprzętu. Jak dlugo będę potrzebował czasu żeby opanować tą sztukę chociaż do poziomu średnio zaawansowanego. Bo to trudna rzecz.. Proszę piszcie odpowiedzi to czegoś sie nauczę

Widzac tego typu sugestie
http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?p=553066#p553066

Proponowalbym nauke zaczac od
http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?p=504712#p504712

fly43 pisze:żeby opanować tą sztukę chociaż do poziomu średnio zaawansowanego. Bo to trudna rzecz.. Proszę piszcie odpowiedzi to czegoś sie nauczę

Hmm... no ale czego chcesz się nauczyć? Latać racerem czy w ogóle latać?

Wszystko zależy od twoich indywidualnych predyspozycji (zdolności), czasu poświęconego hobby (czyt. ilości i sposobu wylatanych pakietów).
U mnie wyglądało to mniej więcej tak:

Nieco ponad 1,5 roku latania "między drzewkami" ok 20 pakietów tygodniowo (przerywane awariami sprzętu) pozwoliło mi na osiągnięcie takiego poziomu:
.

Zwiększenie ilości pakietów dwukrotnie ok 3 m-cy później/przygotowanie pod pierwsze zawody/



Przejście na bramki(niecałe pół roku), budowa dwóch quadów typowo racingowych zwiększenie ilości wylatywanych pakietów do ok średnio 80 tygodniowo:



Generalnie 2 m-ce straciłem na naukę i zebranie doświadczeń atania LOS (1m-c tryb STAB, 1m-c M-C ACRO), potem odkrycie symulatorów i przejście na FPV

Generalnie nadal się uczę :)

PS. Na koniec początki

mcrakus pisze:PS. Na koniec początki

Aleś sobie wybrał miejsce, żeby go utopić gdzieś chyba

A tak w ogóle to, ja dopiero flipy robię w goglach i 360 wokoło różnych obiektów, ostatnio trafiłem w jedynego krzaka na polu (na początku lotu nurkowego bateria zaczęła pikać i zamiast nad krzakiem trzasnąłem w niego, bo silniczki "zwiotczały" lol) i urwałem antenkę (jakieś 1,5cm się ułamało), dopóki nie przyjdzie, to latam LOS ACRO, no i radocha, bo coraz lepiej mi to idzie.

No i super się ogląda te wasze filmy, kiedyś moją okolicę sfilmuję z racera, nie tylko panoramy z symy, jak na moim kanale widać.
Jeszcze ponowię pytanie, ustawiacie też krzywą na throttle?

J delikatnie mam ustawione w sumie nie wiem po co bo generalnie położenie throttle oscyluje mi w górnym zakresie ;-P - przez co generalnie teraz traci na czułości - ale tak mi zostało i do tego się przyzwyczaiłem.
Myślę że na początek można sobie ustawić a potem jak się nabierze odpowiednich odruchów (brak pompowania) to stopniowo wypłaszczać.