Na początek musimy zgromadzić:
- wzornik
- żywicę poliestrową z utwardzaczem
- matę szklaną
- słoiczek
- pędzelek
- farba i ewentualnie inne dodatkowe elementy ozdobne
- kawałek druta od migom atu
- gumka recepturka
- nożyczki, ostry nożyk lub szlifierkę kontową.
Największym problemem jest znalezienie wzornika do formy. W moim przypadku jest to szklany klosz od starej lampy sufitowej:)
Do słoika lub innego pojemnika wlewamy żywicę ok. 100ml. Dodajemy 2% utwardzacza i mieszamy.
Pędzelkiem nanosimy żywicę na wzornik. Na całą czynność mamy 10-15 minut. Potem żywica zacznie się żelować i nie będzie możliwe prawidłowe nanoszenie jej.
Następnie małe kawałki maty szklanej układamy na wzorniku nanosimy dodatkowo żywicę na matę.
Po ułożeniu pierwszej warstwy układamy drugą. Minimalna ilość warstw to 2. Nie ma sensu układać więcej warstw niż 3.(waga)
Po nałożeniu ostatniej warstwy czekamy ok. 1 godz. aż żywica stwardnieje i będzie możliwa jej obróbka.
W miedzy czasie wykonujemy 3 dodatkowe elementy z drutu do migomatu.
Haczyk lutujemy jak na zdjęciu i dołączamy gumkę recepturkę, taki zestaw będzie służył do mocowania canopy do ramy coptera.
Po stwardnieniu żywicy nożyczkami, ostrym nożykiem lub szlifierką usuwamy wystające i zbędne elementy i powstałe ostre krawędzie szlifujemy papierem ściernym.
Oddzielamy delikatnie wzornik od naszej nowej osłony.
Od wewnętrznej strony doklejamy na żywicę dwa okrągłe elementy i znowu czekamy.
Tak wygląda surowa wersja canopy.
Teraz pozostaje tylko dekoracja. Wskazana twórczość dowolna.
W moim przypadku pomalowałem farbą akrylowa w spraju na kolor czarny.
Dodałem oczka i polakierowałem całość lakierem bezbarwnym matowym.
Tak wygląda mocowanie do ramy.
A tak gotowe osłony już na copterze.
