Technika wywazania smiegiel...

Zbiór porad dla każdego

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
Burakko
Posty: 2231
Rejestracja: czwartek 14 cze 2012, 20:55
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Technika wywazania smiegiel...

Post autor: Burakko »

Czasami wydaje mi się że ludzie nie używają głowy do tego do czego została stworzona.

Sprawdź sama wywazarke czyli obroc wałek i zobacz czy stoi a nie wraca do jakiejś pozycji.

A śmigło obracają jak tylko się da.... Zawsze ma stać w miejscu.
Mapka ŚL http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF&m ... bcc46646ee

Kontroler lotu: "Widoczność pionowa zero."
Pilot: "W stopach czy w metrach?"

Nie pisz "Dron" moje dzieci mogą to czytać...
maxxxior
Posty: 1019
Rejestracja: wtorek 21 paź 2014, 16:12
Lokalizacja: Łódź

Re: Technika wywazania smiegiel...

Post autor: maxxxior »

ok, dzięki za porady!
a więc zapytam jeszcze czy dobrze wyważyłem śmigła. Robiłem tak: stawiałem śmigło pionowo na wyważarce i ewidentnie leciało odrazu w lewo, przekręciłem o 180stopni jedną łopatę (tę która przy pierwszym ustawieniu była na górze) do dołu, puściłem i śmigło leciało w prawo. A na tę lżejszą piastę nawaliłem kleju na ciepło (dość sporo jak na moje oko) i teraz śmigło po ustawieniu w pion stoi w miejscu. Nawet w każdym położeniu zostaje w miejscu. Bez wyważania samych łopat. Tzn nie szlifowałem ani nie przyklejałem żadnej taśmy na łopaty. Czy teraz śmigła są poprawnie wyważone? trochę wydaje mi się to dziwne że tylko sama piasta była aż tak bardzo niewyważona...
ODPOWIEDZ