Strona 1 z 2

Ładowarka Turnigy Reaktor - problem z balanserem

: wtorek 11 sie 2015, 11:19
autor: Piotrowy
Po zlocie w Konarzynach ;-) w mojej ładowarce Turnigy Reaktor pojawił się dziwny problem z pomiarem prądu na poszczególnych celach. Cela pierwsza pokazuje zawsze ok. 0,6-0,7 V mniej :-( . Efekt jest taki, że gdy ładowarka zaczyna balansować , przerywa się ładowanie z powodu zbyt małego napięcia na pierwszej celi :shock: . Pomiar zewnętrznym woltomierzem nie pokazuje, aż tak dużej różnicy na poszczególnych celach. Co radzicie zrobić :roll:

Re: Ładowarka Turnigy Reaktor - problem z balanserem

: wtorek 11 sie 2015, 12:17
autor: Rurek
Poszukać zimnego lutu....

Re: Ładowarka Turnigy Reaktor - problem z balanserem

: wtorek 11 sie 2015, 12:44
autor: KamilCK
Rurek pisze:Poszukać zimnego lutu....
A co ma tu zimny lut??
Ja bym szukał problemu w oprogramowaniu.
To jest moja sugestia bo przy zimnym lucie to albo by pokazywała napięcie albo nie

Re: Ładowarka Turnigy Reaktor - problem z balanserem

: wtorek 11 sie 2015, 12:49
autor: YoGi
Jak zaczyna balansować to się grzeje. Jak się grzeje to się rozszerza. Reszty się domyśl.

Re: Ładowarka Turnigy Reaktor - problem z balanserem

: wtorek 11 sie 2015, 12:52
autor: Rurek
KamilCK pisze:A co ma tu zimny lut??
A to ma że ładowarka przebywała w chłodnym, a nawet jednej nocy zimnym i do tego wilgotnym miejscu - i wtedy jest duża szansa na uaktywnienie się tlenków metali robiących za "zimny lut".
Twoja odpowiedź to typowy helpdesk informatyków...

Re: Ładowarka Turnigy Reaktor - problem z balanserem

: wtorek 11 sie 2015, 12:59
autor: Piotrowy
Rurek pisze:Poszukać zimnego lutu....
Pierwsze co mi przyszło do głowy, to rozkalibrowany opornik wzorcowy do pomiaru napięcia na tym wejściu :roll:
KamilCK pisze:Ja bym szukał problemu w oprogramowaniu.
A robił to już ktoś :?:

Re: Ładowarka Turnigy Reaktor - problem z balanserem

: wtorek 11 sie 2015, 13:10
autor: Rurek
Piotrowy pisze:Pierwsze co mi przyszło do głowy, to rozkalibrowany opornik wzorcowy do pomiaru napięcia na tym wejściu
Nie znam schematu - myślisz że tam jest wzorzec na każde wejście? To by tego było z 7 sztuk :-) a to jest , co by nie mówić - tania (ale dobra) ładowarka :-) i chyba ma jeden wzorcowy a reszta się komparatorami albo po prostu na ADC porównuje :-)
Przelutuj kontrolnie wszystkie punkty po drodze od tego wadliwego portu... w dobie ROHS w ogóle nie widać tych zimnych lutów, są parszywe do wykrycia :-/

Re: Ładowarka Turnigy Reaktor - problem z balanserem

: wtorek 11 sie 2015, 13:27
autor: Piotrowy
Rurek pisze:Nie znam schematu - myślisz że tam jest wzorzec na każde wejście? To by tego było z 7 sztuk :-) a to jest , co by nie mówić - tania (ale dobra) ładowarka :-) i chyba ma jeden wzorcowy a reszta się komparatorami albo po prostu na ADC porównuje :-)
Przelutuj kontrolnie wszystkie punkty po drodze od tego wadliwego portu... w dobie ROHS w ogóle nie widać tych zimnych lutów, są parszywe do wykrycia :-/
Tak zrobię :-) Rozkręcę, porobię zdjęcia i przepatrzę wszystkie ścieżki. Jak co, to może jakiś bajpasik pomoże ;-)

Re: Ładowarka Turnigy Reaktor - problem z balanserem

: niedziela 23 sie 2015, 15:18
autor: Piotrowy
Od środka wygląda to tak:
Obrazek

Ale sprawa nie wygląda za fajnie :-/ . Nie dość, że przekłamuje napięcie na pierwszej celi, to w momencie rozpoczęcia balansowania przerywa ładowanie z komunikatem BALANCE PORT NOT CONNECT . Chyba nic nie wymyślę :-(

EDIT: A jednak sukces :-D . Jeden z portów balansera "zgubił" masę. Musiała przepalić się niewidoczna ścieżka pod złączami i ładowarka głupiała. Pożyczka masy kabelkiem z innego złącza i wszystko hula.
Taki jestem z siebie dumny, że idę na miasto postawić sobie piwo ;-) . Tym bardziej, że zdążyłem już polubić tą ładowarkę i szkoda by było się z nią rozstawać.

Re: Ładowarka Turnigy Reaktor - problem z balanserem

: środa 09 wrz 2015, 09:11
autor: joel1516
miałem tak w jakiejś ładowarce z HK że ładowarka ładowała, na mierniku i celach w granicach 4.19 a ładowarka pokazuje 4.12-4,14 Rozebrałem wszystko, przejechałem lutownicą wszystkie rezystory i ładowarka zaczęła pokazywać po w granicach 4.17-4.19 Przy okazji jeszcze wszystkie luty od balansera poprawione.

Re: Ładowarka Turnigy Reaktor - problem z balanserem

: niedziela 13 wrz 2015, 11:45
autor: Prono
A ja dzisiaj się wnerwiłem na Reaktora.
Podpinam pakiet 3S do balansera, usłyszałem przeskok iskry, migła iskra w otworze wentrylatora i poczułem charakterystyczny zapach duszy elektronicznej idącej do piekła ;)
Myślę... ocho, ciekawe co poszło. Podłączyłem pakiet z powrotem, puściłem ładowanie z balanserem, działa.
Miałem nadzieję, że to w takim razie iskrzyło we wtyczce balansera pakietu i ładowarka jest OK.
Niestety nie jest. Po podpięciu pakietu 4S do ładowania pokazuje balanser error.
Fck.

Re: Ładowarka Turnigy Reaktor - problem z balanserem

: niedziela 13 wrz 2015, 12:35
autor: Piotrowy
Spokojnie, to tylko awaria ;-)
A tak poważnie, pewnie jak w mojej przepaliła się ścieżka balansera.
Trzeba ostrożnie rozebrać ładowarkę, wyjmując do góry płytę czołową. Nie przesuwać, bo zerwiesz taśmę od wyświetlacza :!: Wentylator odkręcamy oczywiście też.
Po demontażu przedzwaniamy wszystkie gniazda balansera. Wszystkie odpowiadające sobie piny powinny dzwonić, jak nie to łączymy je kabelkim do sąsiadującego.
Płytka gniazd balansera ma schowane ścieżki i inaczej nie da się naprawić.

Re: Ładowarka Turnigy Reaktor - problem z balanserem

: poniedziałek 14 wrz 2015, 07:53
autor: Prono
Na razie to chromolę.
Podłączyłem pakiet 4S pod balanser 5S i działa. Plastiki są na tyle elastyczne, że da się wcisnąć wtyczkę w gniazdo pomimo niepasującego ząbka.
I tak ładowarka automatycznie wykrywa ilość cel, więc ładowanie przebiega normalnie.
Wynikałoby z tego, że tylko balanser od 4S się upalił, przez podłączenie pakietu 3S do balansera 3S... logiczne ;)

Re: Ładowarka Turnigy Reaktor - problem z balanserem

: poniedziałek 14 wrz 2015, 18:39
autor: Piotrowy
Prono pisze:Na razie to chromolę.
Podłączyłem pakiet 4S pod balanser 5S i działa. Plastiki są na tyle elastyczne, że da się wcisnąć wtyczkę w gniazdo pomimo niepasującego ząbka.
I tak ładowarka automatycznie wykrywa ilość cel, więc ładowanie przebiega normalnie.
Jak plastiki są takie elastyczne, to pewnie podłączyłeś odwrotnie, lub zrobiłeś jeszcze jakąś inną kombinację :lol:

Prosta naprawa według moich wskazówek.

Re: Ładowarka Turnigy Reaktor - problem z balanserem

: niedziela 29 sty 2017, 13:13
autor: Prono
Odgrzewając kotleta, rzeczywiście przepaliła mi się ścieżka na płytce za gniazdami balansera.
Oczyściłem końcówki ścieżki i zrobiłem mostek z kropli cyny.
Działa jak nówka ;)

Tak to wyglądało:
Obrazek