Prosta hamownia domowej roboty

Zbiór porad dla każdego

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
PiotrSz
Posty: 3518
Rejestracja: środa 21 sie 2013, 22:04
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Prosta hamownia domowej roboty

Post autor: PiotrSz »

Deem, jaki tensometr zastosowałeś ? Mógł byś wrzucić więcej danych na temat konstrukcji serca hamowni ?
Awatar użytkownika
Deem
Posty: 99
Rejestracja: niedziela 11 mar 2012, 22:37
Lokalizacja: Wieś pod Krakowem

Re: Prosta hamownia domowej roboty

Post autor: Deem »

Sercem jest zwykłe pro mini. Waga jest belką tensometryczną z modułem na HX711. Jest jeszcze moduł pomiaru prądu ACS712, przetwornica, fotodioda z fototranzystorem, wyświetlacz (jak na zdjęciu) i kilka rezystorów.
pozdr. Daniel
Awatar użytkownika
xq_operator
Posty: 441
Rejestracja: czwartek 05 wrz 2013, 12:10
Lokalizacja: pomorskie

Re: Prosta hamownia domowej roboty

Post autor: xq_operator »

Moje 2gr. :)
Pomiar ciągu statycznego (przy zerowej prędkości postępowej) jest niby wystarczający dla kopterów jednak w samolotach jet tym mniej użyteczny im szybciej będą one latać.
Druga - znacznie bardziej realna do realizacji kwestia - to pomiary zestawów napędowych do układów X tj. dwa silniki jeden nad/za drugim i próba zoptymalizowania takiego zespołu napędowego.
Awatar użytkownika
Adrián
Posty: 9286
Rejestracja: środa 03 wrz 2014, 11:11
Lokalizacja: 50°08′13″N ; 18°57′59″E

Re: Prosta hamownia domowej roboty

Post autor: Adrián »

Deem pisze:Nie bardzo rozumiem pytanie. Pomiar zapewne jakimś czujnikiem wibracji. Czy pianki mają jakieś specjalne wymagania?
Myślałem raczej o sprawdzeniu jak zachowuje się silnik+śmigło po wyważeniu.
Do pomiaru wibracji, polecam użyć sprawdzonego sposobu, czujnika ACC opartego na układzie MMA7361L http://fpvdrones.pl/?q=node/54
BTW, bardzo ładna hamownia, inspirująca.
Awatar użytkownika
Deem
Posty: 99
Rejestracja: niedziela 11 mar 2012, 22:37
Lokalizacja: Wieś pod Krakowem

Re: Prosta hamownia domowej roboty

Post autor: Deem »

Dobre opracowanie, nie zwróciłem na nie wcześniej uwagi. Pomiar wibracji na moim urządzeniu to raczej poroniony pomysł. Ramię dociskowe na którym mocowany jest silnik nie jest dość sztywno mocowane by pomiar mógł być w miarę precyzyjny. Musiało by to pewnie być zamocowane na łożyskach a nie przetkniętą przez profile śrubą.
pozdr. Daniel
pawellukasz
Posty: 77
Rejestracja: środa 13 sty 2016, 20:04

Re: Prosta hamownia domowej roboty

Post autor: pawellukasz »

Witam,
Ja się dołączę.
Zrobiłem na szybko "hamownię" z wagi kuchennej i działa to bez zarzutów.

Obrazek

Pod przewody regulatora mam podpięty amperomierz i robię tak, że mierzę prąd przy ciągach: 100g, 200g, 300g itd
dla poszczególnych śmigieł. Wychodzi mi tabelka i widzę co i jak. Od razu widać w które śmigła warto iść itd.
Ważne aby przewody do regulatora były przyklejone taśmą do wagi, bo ich przesuwanie podczas pomiarów psuje wynik.
Można to zrobić bardzo tanio i prosto, śruba M6 jest wkręcana w wagę w miejsce podstawki i po sprawie.
Ale....fajnie by było żeby te dane mogły wędrować do jakiejś aplikacji na komputer, żeby nie zapisywać tego łopatologicznie.
Niestety nie znam się na tym.
Awatar użytkownika
marekj
Posty: 791
Rejestracja: środa 07 sie 2013, 20:31
Lokalizacja: Bestwinka

Re: Prosta hamownia domowej roboty

Post autor: marekj »

mierzę prąd przy ciągach: 100g, 200g, 300g itd
dla poszczególnych śmigieł. Wychodzi mi tabelka i widzę co i jak. Od razu widać w które śmigła warto iść itd.
Nie do końca. Jeśli nie mierzysz obrotów i nie liczysz prędkości strumienia zaśmigłowego, to sam ciąg statyczny (a taki mierzysz) niewiele mówi o przydatności takiego śmigła dla konkretnego modelu.
Pozdrawiam
Marek
Awatar użytkownika
maxiiii
Posty: 2353
Rejestracja: piątek 03 kwie 2015, 07:04

Re: Prosta hamownia domowej roboty

Post autor: maxiiii »

pawellukasz,
Nie jesteś pierwszy byłem przed tobą
http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=62&t=3 ... d+szczotki
dokładnie taka sama szkoda że fotki już się nie zachowały
pawellukasz
Posty: 77
Rejestracja: środa 13 sty 2016, 20:04

Re: Prosta hamownia domowej roboty

Post autor: pawellukasz »

marekj pisze:Nie do końca. Jeśli nie mierzysz obrotów i nie liczysz prędkości strumienia zaśmigłowego, to sam ciąg statyczny (a taki mierzysz) niewiele mówi o przydatności takiego śmigła dla konkretnego modelu.
Owszem, ale jest to dobra metoda porównawcza śmigieł w tych samych warunkach.
Śmigła testuję do koperów, a w zawisie przy braku wiatru też to jest ciąg statyczny.
Porównałem 10 różnych śmigieł i np. przy pakiecie 4S dla silnika dji 920kV lepsze wyniki daje śmigło 10x4,5 a nie 8x4,5 jak pisze na silniku.
Porównałem np śmigło APC i graupner o tym samym skoku i średnicy. APC wygrywa.
W porównaniu do nylonowych chińskich śmigieł 1045, na których latałem do tej pory, dla zadanego tego samego ciągu APC 10x4,5 "ciągnie" paręnaście procent mniej prądu, więc to jest już wymierny zysk mający wpływ na długotrwałość zawisu/lotu.
Awatar użytkownika
marekj
Posty: 791
Rejestracja: środa 07 sie 2013, 20:31
Lokalizacja: Bestwinka

Re: Prosta hamownia domowej roboty

Post autor: marekj »

Porównałem np śmigło APC i graupner o tym samym skoku i średnicy. APC wygrywa.
W porównaniu do nylonowych chińskich śmigieł 1045, na których latałem do tej pory, dla zadanego tego samego ciągu APC 10x4,5 "ciągnie" paręnaście procent mniej prądu, więc to jest już wymierny zysk mający wpływ na długotrwałość zawisu/lotu.
Tak, porównanie różnych śmigieł o identycznych parametrach (średnica i skok) ma sens.
Porównałem 10 różnych śmigieł i np. przy pakiecie 4S dla silnika dji 920kV lepsze wyniki daje śmigło 10x4,5 a nie 8x4,5 jak pisze na silniku.
Rozumiem, że masz na myśli sprawność energetyczną, co przekłada się na dłuższy lot. Większe śmigło ma większą sprawność więc może tak być. W przypadku kopterów jest również bardzo istotny czas reakcji zespołu napędowego na impulsy sterujące z FC. Większe śmigła o tym samym skoku zawsze będą wolniej reagowały, co może pogorszyć stabilizację.
Pozdrawiam
Marek
pawellukasz
Posty: 77
Rejestracja: środa 13 sty 2016, 20:04

Re: Prosta hamownia domowej roboty

Post autor: pawellukasz »

Dokładnie tak, mam na myśli sprawność energetyczną. Nauki na poziomie studiów wyższych z tego robił nie będę bo tego nie potrzeba.
Można by dojść do modelowania przepływów we fluencie itd., ale to mam sens w przemyśle.
Na nasze potrzeby wg mnie to wystarczy. Oczywiście fajne byłoby mieć to wrzucone na komputer w postaci wykresu, np wykorzystując arduino,
ale ja się na tym nie znam zupełnie, więc została metoda jak w szkole średniej - proste "laboratorium".
Awatar użytkownika
marekj
Posty: 791
Rejestracja: środa 07 sie 2013, 20:31
Lokalizacja: Bestwinka

Re: Prosta hamownia domowej roboty

Post autor: marekj »

Jeśli ograniczasz się do kopterów to z pewnością będzie pomocne urządzenie, bo tu strumień zaśmigłowy odgrywa zdecydowanie mniejszą role niż w samolotach (no chyba, że zrobisz sobie jakąś wyścigówkę). Komputeryzowanie tego to chyba jest trochę przerost formy nad treścią i Twoje proste "laboratorium" w zupełności wystarczy.
Pozdrawiam
Marek
pawellukasz
Posty: 77
Rejestracja: środa 13 sty 2016, 20:04

Re: Prosta hamownia domowej roboty

Post autor: pawellukasz »

No tak, ale fajnie byłoby nakładać wykresy na siebie itd...no ale z drugiej strony ile ja tego będę sprawdzał w końcu i jak często?
Masz rację.
ODPOWIEDZ