Polskie Forum FPV

Jakie są Wasze doświadczenia, które lepiej wybrać do pakietów 4s3p 18650GA 3500mAh prąd ciągły max. 10A czy 18650MJ1 3500mAh i prąd ciągły 8A i max.13A. Różnie są opisywane te parametry mam pakiet 4s4p 18650GA 3500mAh w Skywalkerze 1900 i są ok 90min można polatac, Ale które będą lepsze na pakiety do mini talona. Cena podobna.

Głuś pisze:Adrián, a co z 30Q?

Nic, brak czasu na hobby, sezon hokejowy się zaczął .

Panowie troche przekopalem sie przez watek,
chcialem zrobic 4SP1 Lion do S800.

Nie mam zgrzewarki, na razie krucho z czasem wiec nic nie zbuduje.
Zeby szybciej chcialem zamowic takie celki z blaszkami np stad:
https://www.bto.pl/produkt/61560/sony-u ... h-hp-liion

ew 18650HG2 i kombinowac bez blaszek

1) Czy to w miare dobry wybor (esc 30A)
2) caly czas zastanawiam sie czy warto cos takiego budowac czy po prostu kupic Lipo i dac sobie spokoj?

jeśli zamierzasz ciągnąć z takiego pakietu duże prądy to się nie opłaca.
taki pakiecik 4s1p jest idealny wtedy gdy ekstremalnie szukasz oszczędności w wadze a ciągły prąd rozładowania nie będzie przekraczał 3-4A.

Jeden za starszych pakietów 4S3P zachciało mi się zastosować na wyprawie kajakowej jako powerbank i wszystko było by fajnie, gdyby do już trochę rozładowanego pakietu nie podłączyłem telefonu i poszedłem sobie spać .
Rano telefon naładowany, ale pakiet dead
Po powrocie do domu ładując początkowo jako NiMH udało mi się przywrócić dwie sekcje do życia, ale dwie pozostałe niestety nie.
Stan ich naładowania 0 V. i ładowarki głupieją. Może ktoś zna jakąś metodę ożywiania w stylu doktora Frakensteina
Nie chce mi się rozbebeszać pakietu i wymieniać cele, żeby przywrócić jego funkcjonalność.

Nie znam innego sposobu niż próba podniesienia małym prądem. Obawiam się, że cele odeszły do krainy wiecznego balansowania... :(
Ale jak chcesz poeksperymentować metodą doktora Frankensteina, to spróbuj podłączyć przez jakiś mały opornik (żarówkę samochodową?) do innego sprawnego ogniwa i puścić chwilowo duży prąd.

A przy okazji: zmajstrowałem do swojego quadrokoptera pakiet 4S3P (600gr) z ogniw Panasonika 3,5Ah/10A. Waga całości do lotu wyszła mi 2kg, przy spokojnym lataniu wyciągam z pakietu 6.7Ah do 12V rozładowania (3V/celę) i wtedy włącza się failsafe (RTL) i model spokojnie wraca i ląduje - po 24 minutach w powietrzu. Jak dla mnie to całkiem niezły wynik, choc pewnie lepszy byłby pakiet 5S3P - byłby mniejszy prąd i pewnie proporcjonalnie wyciągałbym z pakietu więcej amperogodzin przy wyższym średnim napięciu. Ale regulatory mam tylko do 4S :(

W przypadku liion po rozładowaniu pakietu poniżej np 1V na celę i naładowaniu go małym prądem do 4,2V pakiet nadal jest 100% wydajny ? Czy tak jak w przypadku lipo nadaje się do kosza ?

Napięcie Krytyczne w większości not dla li ion to 2,5V więc pewnie taki pakiet co najwyżej nadaje się do zastosowań nisko prądowych na ziemi.

Orientuje się ktoś jakim prądem mogę ładować ogniwa:

https://www.ebay.com/p/30x-SANYO-UR1865 ... 1146725840

Dobra mam, 2,4A max

2.4A na ogniwo. Jak masz pakiet 3S5P to mógłbyś go 12A tankować (bo 5P)

miś pisze:2.4A na ogniwo. Jak masz pakiet 3S5P to mógłbyś go 12A tankować (bo 5P)

12P gdzie ja znajdę ładowarkę co daje 28A

Wpadły mi w ręce ogniwa Sony VTC5A, niestety wystarczy tylko na pakiet 3s2p.
Robił ktoś z tego pakiety?

Latam trzeci sezon na VTC5 i jestem zadowolony. VCT5A mają mniejszą rezystancję wewnętrzną i większy prąd ciągły - powinny być lepsze od moich - będziesz zadowolony .

Jeśli kogoś interesuje, VCT5A są do kupienia na forum www.swiatelka.pl po 9 zł za sztukę.

@Cobra, co zadecydowało o kupnie akurat konkretnie tych gdzie na rynku mamy ogniwa o pojemności 3500mAh ?