Szperając za systemem unikania kolizji na Pixhawku trafiłem na coś takiego:
http://www.flitetest.com/articles/quadc ... ng-arduino
Wygląda obiecująco. Kompatybilne z kązdym kontrolerem lotu, od prostego Multiwii do Pixhawka, bo arduino odpowiedzialne za przetwarzanie sygnałów jest wpięte pomiędzy odbiornik a FC.
Wady:
- brak wsparcia dla PPM i S.BUS
- brak integracji z FC
Mam też wątpliwości do zastosowanych czujników. Czujniki Maxsonar są astronomicznie drogie, a i tak mogą sprawiać problemy. Na przykład mają wąskie pole widzenia. Ścianę z przody czy z tyłu raczej zobaczy, ale „na ukos” już niekoniecznie. Niektóre materiały, jak choćby liście czy trawa, mają zdolność pochłaniani fal akustycznych więc zasięg czujnika będzie w rzeczywistości mniejszy niż deklarowany.
Druga opcja to czujniki IR. Tu wątpliwości jest o wiele więcej. Czy to w ogóle ma prawo działać w ostrym świetle słonecznym? Filmik na stronce nie bez powodu nagrany w nocy. Sterowanie na podczerwień zdycha od razu nawet w pochmurny dzień. Nie wiem też, jak poradzi sobie z liśćmi albo przedmiotami pochłaniającymi podczerwień. Co do kątów widzenia – to samo co w przypadku czujników ultradźwiękowych. Moduły IR, które znalazłem, mają zasięg do 150cm. Trochę jednak mało.
Czy ktoś może tego używa? Na forum nie doszukałem się wzmianki, a projekt wydaje się bardzo ciekawy. Przy zastosowaniu odpowiednich czujników ma na pewno duży potencjał.
Collision avoidance system na Arduino
Moderatorzy: marbalon, moderatorzy2014, moderatorzy