Jak wykorzystać silniczki kopterka do budowy mini samolotu?

[Gregi]

W szufladzie leżą mi silniczki od zepsutego quadrocopterka wielkości biedronki czy hubsanka.

Pomyślałem, że może dałoby się je wykorzystać do napędu mikro samolotu z depronu do latania w domu.
Bardzo mały, lekki odbiornik mam, bateryjki 3,7v też, tylko została kwestia serw i regulatora.

Znacie może takie regulatory do których dałoby się podłączyć takie dwa lub cztery silniczki połączone równolegle?
Albo czy da się takie silniczki szczotkowe, jednofazowe podłączyć do zwykłego regulatora silnika trójfazowego wykorzystując jedną fazę?

[Adasko]

zapomnij o tej bajce

[Gregi]

No, ale gdzie byłby w tym wszystkim największy problem?

[false]

Na upartego się da. Jak mały ten odbiornik masz? Do tego potrzebowałbyś ze 2 mikro serwa ~2g (do kupienia w HK), regulator do silnika dc można by zrobić wykorzystując elektronikę z jakiegoś serwa, ew. też kupić coś bardzo lekkiego, do tego konstrukcja typu samolotu typu patyczak. Choć nie wiem jakiej mocy są te silniczki z biedronek i czy to uciągną.

[Gregi]

Mam frsky VD5M - waży 2 gramy.
Zaciekawiłeś mnie tym przerobieniem serwa na regulator. Jak by to miało działać?
Myślę, że silniczki uciągną - wszak w kopterku muszą cały czas ciągnąć masę do góry, a w samolocie miałyby lżej.

Myślę o całkowitej prostocie. Dwa kawałki depronu 6mm na krzyż, dwa serwa do steru kierunku i wysokości i ognia.

[Adasko]

Myślę o całkowitej prostocie. Dwa kawałki depronu 6mm na krzyż, dwa serwa do steru kierunku i wysokości i ognia

jesli juz to depron 1-1.5mm w HK masz rc mikro jest odbiornik serwa i regulator w jednym
ale nie zrobisz takiego modelu by w domu latac samolot potrzebuje sily nosnej a to znaczy predkosci
to nie helik ani copter
sam uzywam tych mikroRC do orzeszkow ale to juz troche trudna budowa i zeby polatac potrzeba minimum 10x10m
orzeszki to klasa takich modeli
http://peanut.scale.free.fr/c-ls60.htm
roboty z takim na kilka tygodni dlubania w balsie i oklejaniu

[mzyla]

A ja mam kilka 5in1 z helikopter, one mają serwa i silnik oczywiście z głównego wirnika.

Ma ktoś pomysł jak je wykorzystać? Bo odbudować mechanicznie helika to szkoda czasu a mikro plana by można popróbować.

[Kris_po]

ja jestem w trakcie budowy takiego mini samolotu, zrobiłem wycinarkę do styropianu, wyciąłem arkusze grubości 2mm, potem zrobioną ręczną wycinarką wyciąłem skrzydła i kadłub. Nawinąłem cewkę, silnik założę z helika, do tego robię sterowanie na podczerwień na mikro procesorkach

a tak to na razie wygląda :

[aro89aro]

...regulator do silnika dc można by zrobić wykorzystując elektronikę z jakiegoś serwa...

Gregi da się zrobić "regulator obrotów" wyciągając elektronikę z serwa, ale nie będziesz miał płynnej regulacji. Regulator będzie pracował na zasadzie 0 lub 1 czyli albo kreci albo, nie będziesz mógł płynie regulować obrotów silnika/wału. Polega to na tym że wyciągasz elektronikę, silnik i potencjometr ze zwykłego serwa. Znajdujesz punkt neutralny czyli kręcisz potencjometrem tak aby silnik nie obracał się w żadną stronę. Zaklejasz go w tej pozycji na stałe lub wlutowujesz odpowiednie ( zmierzone) rezystory na stałe w obwód. W tym momencie elektronika myśli że potencjometr nie został przekręcony i będzie kręcić silnikiem w sposób ciągły dopóki bedizesz wychylał drążek. Będą działać obroty prawo lewo, ale nie proporcjonalnie. Nie potrafią tego prościej wytłumaczyć ale wiem że mój buzzer odpalany z apki działa tylko zamiast silnika mam buzzer zagubionego modelu który odpalam na zawołanie. Może też ślużyć jako klakson :P

Może inaczej, przeczytaj to: jest opis , są obrazki :) Napewno załapiesz :)
http://www.forbot.pl/forum/topics20/mec ... vt3902.htm

[Eman81krk]

fajny pomysł , też mam kilka zepsutych mini serw i silniczków z biedronki :) czekam na rozwój.

[RW]

ale nie zrobisz takiego modelu by w domu latac samolot potrzebuje sily nosnej a to znaczy predkosci

A ten samolocik to niby co? http://www.parkzone.com/Products/Defaul ... ID=PKZ3300
Nie potrzebuje wcale prędkości - może latać bardzo wolno w pomieszczeniach.

aro89aro jeszcze trzeba sprawdzić jak wytrzymałe są te silniczki od koptera. Bo zasilanie w mikro kopterach jest z jednej celi to na silnik idzie max 4,2V a na silniczek serwa (standardowego) idzie 5V. Kolejna sprawa, to różnica pomiędzy silnikiem koptera a silnikiem serwa - czy elektronika z serwa nie będzie czasem bardziej obciążona.

Myślę, że dobrym tropem jest serwo 360 stopni bez ograniczeń. Bo ono ma płynną regulację obrotów. Takie jak tutaj: http://abc-rc.pl/Feetech-FS5106R
Wywalić oryginalny silnik i dać ten od koptera (ewentualnie szeregowo z jakimś rezystorem).

[Eman81krk]

To duże serwo, elektronika też pewnie troszke duża i za ciężka będzie. Ale to dobry trop żeby poszukać mikro serwa 360 stopni.

[RW]

W abc-rc sprzedawali kiedyś takie micro serwo - mam gdzieś jedno takie - tylko nie wiem gdzie

Tutaj masz podobne do mojego - o podobnych wymiarach http://abc-rc.pl/Feetech-FS90R
23,2x12,5x22mm Jak wywalisz wszystko co niepotrzebne - koła zębate i obudowę, to będzie lekkie jak piórko

Teraz te serwa mają potencjometr do ustalenia zera. Bo moje czasem to neutrum gubiło - zaczynało się delikatnie obracać w jednym kierunku. Po wytrymowaniu stało w miejscu, ale po długiej chwili zdarzało się, że znowu w którąś tam stronę lekko ruszyło.