LCD88 - elastyczny koder ppm do aparatury
Moderatorzy: marbalon, moderatorzy2014, moderatorzy
Jedna sztuka jakiegoś multipleksera analogowego, np HC4053 i masz z 3 ADC już 6 kanałów. Dodasz do tego 4 bezpośrednie, masz razem 10 kanałów analogowych i kanał dla klawiaturymajek pisze:Tylko wtedy będę miał 7 kanałów zamiast 8, a to jest jednak spora różnica zwłaszcza przy kopterach. Też o tym myślałem, ale każdy kanał ADC jest jednak na wagę złota.
Pzdr. -----MIŚ-----
miś, jedna sztuka HC4053 bardzo komplikuje układ (i zjada jeden pin cyfrowy, których też mam na styk), a ten ma być prosty do bólu. W sumie bez różnicy (nawet cenowej) czy zrobię ekstra płytkę (komplikacja) pod tego HC czy dołożę drugie Arduino za $3:-)
Jakby się nie patrzyć, to łatwiej dla laika zrobić klawiaturkę z 6 diodami niż płytkę pod kolejnego scalala.
Co do rozszerzeń, to też to uwzględniłem (w końcu 5 lat minęło i trochę rzeczy przemyślałem)
Pomysł (i zasoby hardwarowe) jest, żeby można było rozszerzyć liczbę wejść (i nie tylko) drugim prockiem z kolejnymi 8 wejściami ADC. 'Extender' będzie podłączony po spi (czyli w obecnym układzie potrzebuję tylko jednej dodatkowej nóżki cyfrowej na CS).
Do extendera też mają być podłączone mikroswitche robiące za trymery drążków, dodatkowe przełączniki i wejście trenera.
Z punktu widzenia softu, to już teraz mam zarezerwowanych 8 dodatkowych kanałów na wartości przychodzące z extendera.
Całość ma działać tak, że po lub w czasie odczytu w głównym procku kanałów ADC, biorę też gotowe wartości dla jakiś kanałów z extendera.
To jeszcze pieśń przyszłości, bo trzeba w protokole pomiędzy głównym prockiem a extenderem uwzględnić parę rzeczy:
- przesłanie wartości kanałów z extendera do głownego procka (to jest oczywiste minimum)
- przesłanie wartości trymerów do extendera i ich aktualizowanie (jeżeli będzie to wersja z guzikami do trymerów)
- sygnalizacja zmiany trymerów, zeby zapisać nowe wartości w eepromie
- mapowanie kanałów extendera do głównego procka (można niby zarezerwować na sztywno tak jak to zrobiłem z pierwszymi 8 kanałami, ale tego może wyjść sporo uwzględniwszy trymery, kanały zrobione z wejścia trenera, dodatkowe przełączniki)
- wykrywanie extendera
- kalibracja drążków na extenderze (on ma wysłać gotowe wartości kanałów, więc tam musi być zrobione przeliczenie zakresów)
- pewnie jeszcze jakieś inne
Extender po spi powinien działać bez problemów nawet przerywając transmisję do wyświetlacza. Nie sprawdzałem czy w czasie wydawania komend do lcd też da się to przerwać, ale tu najwyżej zrobię jakieś locki.
Generalnie obsługa extendera będzie nie wcześniej niż zrobię kilka innych niezbędnych do normalnego używania rzeczy.
Jeszcze wracając do klawiatury, bo widzę, że jednak może ona być problemem - pomyślę nad tym i może ida się zrobić jakąś banalną przejściówkę z normalnej klawiatury matrycowej na te 3 druty
Jakby się nie patrzyć, to łatwiej dla laika zrobić klawiaturkę z 6 diodami niż płytkę pod kolejnego scalala.
Co do rozszerzeń, to też to uwzględniłem (w końcu 5 lat minęło i trochę rzeczy przemyślałem)
Pomysł (i zasoby hardwarowe) jest, żeby można było rozszerzyć liczbę wejść (i nie tylko) drugim prockiem z kolejnymi 8 wejściami ADC. 'Extender' będzie podłączony po spi (czyli w obecnym układzie potrzebuję tylko jednej dodatkowej nóżki cyfrowej na CS).
Do extendera też mają być podłączone mikroswitche robiące za trymery drążków, dodatkowe przełączniki i wejście trenera.
Z punktu widzenia softu, to już teraz mam zarezerwowanych 8 dodatkowych kanałów na wartości przychodzące z extendera.
Całość ma działać tak, że po lub w czasie odczytu w głównym procku kanałów ADC, biorę też gotowe wartości dla jakiś kanałów z extendera.
To jeszcze pieśń przyszłości, bo trzeba w protokole pomiędzy głównym prockiem a extenderem uwzględnić parę rzeczy:
- przesłanie wartości kanałów z extendera do głownego procka (to jest oczywiste minimum)
- przesłanie wartości trymerów do extendera i ich aktualizowanie (jeżeli będzie to wersja z guzikami do trymerów)
- sygnalizacja zmiany trymerów, zeby zapisać nowe wartości w eepromie
- mapowanie kanałów extendera do głównego procka (można niby zarezerwować na sztywno tak jak to zrobiłem z pierwszymi 8 kanałami, ale tego może wyjść sporo uwzględniwszy trymery, kanały zrobione z wejścia trenera, dodatkowe przełączniki)
- wykrywanie extendera
- kalibracja drążków na extenderze (on ma wysłać gotowe wartości kanałów, więc tam musi być zrobione przeliczenie zakresów)
- pewnie jeszcze jakieś inne
Extender po spi powinien działać bez problemów nawet przerywając transmisję do wyświetlacza. Nie sprawdzałem czy w czasie wydawania komend do lcd też da się to przerwać, ale tu najwyżej zrobię jakieś locki.
Generalnie obsługa extendera będzie nie wcześniej niż zrobię kilka innych niezbędnych do normalnego używania rzeczy.
Jeszcze wracając do klawiatury, bo widzę, że jednak może ona być problemem - pomyślę nad tym i może ida się zrobić jakąś banalną przejściówkę z normalnej klawiatury matrycowej na te 3 druty
- krzysztof21
- Posty: 1039
- Rejestracja: niedziela 28 lut 2010, 13:22
- Lokalizacja: Wschodnia polska i okolice
Ja osobiście myślę ,że niepotrzebnie tracisz energię na wymyślanie nowej koncepcji klawiatury ( przecież taką "prostą" płytkę jak na zdjeciu dałeś to pisakiem można od biedy namalować w 10 minut . Banalna przejściówka to kolejny element ... do zepsucia przy wykonaniu .
Jako bardzo zadowolony użytkownik Zbigowego modulatora od lat mam takie przemyślenia :
- projekt ciekawy (nawet w obecnych czasach nadajnika z HK w okolicach 300zł)
- z mojego punktu widzenia przydały by się jakieś gotowe typowe układy klocków (gotowy układ modelu ) w pamieci do drobnych korekt pod siebie - tak na pierwszy ogień zanim się ogarnie filozofie układania .W Zbigowym modulatorze właśnie prostota ustawień jest extra bo bez większego wysiłku można przy pierwszym kontakcie z RC ustawic sobie poprawnie nadajnik i polecieć - co przy sofcie 9xr bez tutoriala nie było raczej do zrobienia.
- te parę kanałów ponad 8 w dzisiejszych czasach raczej byłoby na miejscu .
- możliwość skopiowania konfiguracji modelu i wklejenia go pod inną nazwą do poprawek .
Bardzo fajna sprawa do wykonania nadajnika pod FPV . To tyle na tą chwilę bo robota czeka .
Jako bardzo zadowolony użytkownik Zbigowego modulatora od lat mam takie przemyślenia :
- projekt ciekawy (nawet w obecnych czasach nadajnika z HK w okolicach 300zł)
- z mojego punktu widzenia przydały by się jakieś gotowe typowe układy klocków (gotowy układ modelu ) w pamieci do drobnych korekt pod siebie - tak na pierwszy ogień zanim się ogarnie filozofie układania .W Zbigowym modulatorze właśnie prostota ustawień jest extra bo bez większego wysiłku można przy pierwszym kontakcie z RC ustawic sobie poprawnie nadajnik i polecieć - co przy sofcie 9xr bez tutoriala nie było raczej do zrobienia.
- te parę kanałów ponad 8 w dzisiejszych czasach raczej byłoby na miejscu .
- możliwość skopiowania konfiguracji modelu i wklejenia go pod inną nazwą do poprawek .
Bardzo fajna sprawa do wykonania nadajnika pod FPV . To tyle na tą chwilę bo robota czeka .
Krzysiek
To raczej na zasadzie jeżeli coś mi dobrego przyjdzie do głowy. Nie jest to 'high priority' Jak nie przyjdzie to też się wiele nie stanie.krzysztof21 pisze:Ja osobiście myślę ,że niepotrzebnie tracisz energię na wymyślanie nowej koncepcji klawiatury
Ale jest tak jak mówisz - jeżeli już coś samemu trzeba zrobić, to lepiej jak będzie to w miarę prosta rzecz niewymagająca dużej precyzji.
Możesz spojrzeć do pliku models.asm - tam teraz są 3 gotowe modele, w tym mikser delta zrobiony 'na piechotę'. Latam tricopterem na tym ostatnim 'Full 8 CH', więc nie jest to wydumka, a coś co działa.krzysztof21 pisze:- z mojego punktu widzenia przydały by się jakieś gotowe typowe układy klocków (gotowy układ modelu )
Co do kopiowania, kasowania, dodawania - będzie. Edycja - tu jakoś mi się majaczy pomysł jak to zrobić, ale na początek będzie to ciut inaczej.
Będzie możliwość backupu i wgrania modeli przez interfejs szeregowy (rs-a, czy interfejs na usb). To da mozliwość przygotowania lub edycji wszystkiego na PC i wgrania gotowca do aparatury. Klocki generalnie są bardzo elastyczne, ale schemat połączeń robi się dosyć nieczytelny i edycja w samej aparaturze będzie trudna. Tu niestety nie będzie tej prostoty co w Zbigowym nadajniku.
Na razie używałem FrSky, więc stąd obecny limit na 8 kanałów. W kodzie generalnie do zmiany ilości kanałów wystarczy zmienić 2 stałe: PPM_CHANNELS (liczba kanałów) i PPM_INTERVAL (długość całej ramki). I trochę przemieścić kanały (predefiniowane i te użyte w modelu) do góry, żeby zrobić miejsce na te dodatkowekrzysztof21 pisze:te parę kanałów ponad 8 w dzisiejszych czasach raczej byłoby na miejscu
Teraz nową aparaturę będę robił z OpenLRS-em, więc od razu przeskoczę na 12 kanałów.
Poza tym gdzies w planach jest również wyjście po serialu, żeby łatwiej było podłączyć pod komputer (protokół fms) lub z modułami nadawczymi, które też potrafią po serialu brać wartości.