Lokalizator zagubioneg modelu - BlackBox (BB)

Autorskie projekty naszych użytkowników

Moderatorzy: marbalon, moderatorzy2014, moderatorzy

bagger
Posty: 549
Rejestracja: czwartek 24 lis 2011, 09:08
Lokalizacja: Leszno

Post autor: bagger »

Najbardziej podoba mi się koncepcja Rurka, zbiega się mocno z moimi przemyśleniami. Z innych propozycji wykorzystam kilka funkcjonalności. Ale tygodnia chyba nie ujadę na jednym ogniwie lipo, chyba ze BB nie straci kontaktu z główną baterią wtedy czas znacznie się wydłuży. Albo będzie nadawał przez 10 s o pełnej godzinie;) Trzeba będzie policzyć i założyć worst-case.
Pozdrawiam, Jarek
Awatar użytkownika
Rumburak
Posty: 175
Rejestracja: czwartek 10 sty 2013, 21:56
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Rumburak »

" Albo będzie nadawał przez 10 s o pełnej godzinie"

pojawi się problem synchronizacji zegarków :) jeśli ma to być BB to powinien być raczej bezobsługowy - zamontuj i zapomnij, aż do katastrofy
bagger
Posty: 549
Rejestracja: czwartek 24 lis 2011, 09:08
Lokalizacja: Leszno

Post autor: bagger »

Wiem, biorę własnie to pod uwagę dlatego na końcu był "wink". Tu kłania się koncepcja zmniejszania systematycznego czasu nadawania w celu wydłużenia czasu pracy. Ale myślę ze jak będzie opcja poszukiwań z powietrza to będzie moment i model będzie znaleziony.
Pozdrawiam, Jarek
Awatar użytkownika
Rurek
Posty: 16419
Rejestracja: środa 10 mar 2010, 15:21
Lokalizacja: AIP ENR 5.5 - AAA 153 :-)

Post autor: Rurek »

bagger pisze:chyba ze BB nie straci kontaktu z główną baterią wtedy czas znacznie się wydłuży
Na to bym w żadnym stopniu nie liczył bo LiPo "główne" w maszynie zostanie tak czy siak wyssane w ciągu kilku godzin, no może max dobę...przecież ten pakiet będzie podpięty do całej masy gadżetów nad którymi właśnie utraciło się kontrolę :-) Tak więc trzeba założyć że AV wyssie w ciągu dwóch godzin a ewentualne Rc/FC/silnik/i/ i reszta elektroniki pokładowej też sobie skorzysta na bezkarnej możliwości ssania amperków ;-)
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
Awatar użytkownika
JLasocki
Posty: 186
Rejestracja: wtorek 31 sie 2010, 09:49
Lokalizacja: Łódź

Post autor: JLasocki »

Rurku, ale zawsze jest też lipo od toru AV (jak ktoś ma osobne) czy możliwość podłączenia małego lipo jak ktoś ma chęć.
Awatar użytkownika
miś
Posty: 9242
Rejestracja: niedziela 07 lut 2010, 15:24
Lokalizacja: Bytom

Post autor: miś »

Rurku, przecież pisałem jak ja to widzę, i chyba Bagger się z tym zgadza. Ustrojstwo ma własną baterię ładowaną "kabelkiem serwowym" z głównego pakietu modelu (tu dobrze by było nie przekraczać ok 200mA prądu ładowania, aby nie ugotować kiepskiego BEC'a w reglu modelu. Scalaków ładowarek do Li-Po z USB czyli z 5V jest od groma do wyboru do koloru). Dopóki jest zasilanie z zewnątrz, to jest ok, pakiet lokalizatora się ładuje, albo jest w pogotowiu. Jak napięcie zewnętrzne spada (co oznacza że główny pakiet się odpiął lub jest już trupem), to wtedy lokalizator przechodzi na własne źródło zasilania. Przy czym gęstość nadawania uzależnia od stanu tego źródła, czym mniej prądu, tym rzadziej nadaje, aby mógł działać jak najdłużej.
Pzdr. -----MIŚ-----
Awatar użytkownika
Rurek
Posty: 16419
Rejestracja: środa 10 mar 2010, 15:21
Lokalizacja: AIP ENR 5.5 - AAA 153 :-)

Post autor: Rurek »

Toć o tym napisałem :-)
Jakie by nie było: czy dodatkowe LiPo do AV (które zazwyczaj projektujemy na 2-3 godziny) czy też główny pakiet (tu nie wiadomo ile pociągnie - w najgorszym wypadku wiszący model na drzewie z kręcącym się napędem) - nie można zakładać że będzie dobrym wsparciem zasilania dla BB.

@Miś - dokładnie to napisałem też i to wcześniej od Ciebie :-P czyli że na pokładzie BlackBox'a musi być inteligentny manager zasilania - w trakcie normalnego lotu lokalizator w celach archiwizacji koordynat satelitarnych do EPROMu jest zasilany z zewnątrz - zasilana jest część GPS/logika oraz zapis do pamięci i ładowanie wewnętrznego LiPolka. Po upadku/ucieczce wykrytej poprzez inteligentny detektor (pewnie Twój pomysł z bezruchem SAT oraz z jakimś sygnałem FailSafe z RC/FC / co bądź) BlackBox przechodzi w tryb SOS i nadaje dużo, często i z pełną mocą... natomiast po wykryciu przez powermanagera rozpięcia/wyczerpania się zewnętrznego zasilania) przechodzi na swoje zasilanie i pracę w trybie ECONO ;-) czyli praca wszystkich modułów ale cyklicznie z długimi przerwami i krótkimi w czasie sesjami nadawania. Aby na dłużej sztrumu starczyło :-)
Ewentualnie można zrezygnowac z dwóch poziomów pracy lokalizatora i nadawać zawsze w trybie ECONO - aby mieć zapas na zimę ;-)
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
Awatar użytkownika
lukisek
Posty: 1333
Rejestracja: niedziela 28 lut 2010, 16:24
Lokalizacja: Bydgoszcz/Limerick

Post autor: lukisek »

Z mojej strony tylko sugestia tak jak jednego z kolegow - urzadzenie musi byc kompleksowe tj nadajnik i odbiornik. Wiem ze mamy eleresa na aparaturze ale dobrze jest miec male pudelko oddzielne do kieszeni zeby tescia w czciny wysłać jak gps nie dziala to niech wysyla Bacon i po pipczeniu idziemy. Przydaloby sie sma w odbiorniku zeby do jakies YAGI podpiac w syt gdy GPS jest bezuzyteczny.

reasumujac:

- BACON i odbiornik w komplecie
- w odbiorniku (lokalizatorze) gniazdko sma do YAGI oraz slot pod edisp do pokazywania info o sile syg i danych gps jesli takie są.
- jesli gps nie zlapie fixa to niech przejdzie w tryb SOS jak w eleresie
i tak skonczysz ... wrając do RC
Awatar użytkownika
Głuś
Posty: 1487
Rejestracja: sobota 01 mar 2014, 14:03
Lokalizacja: Lubelskie
Kontakt:

Post autor: Głuś »

Ja to bym widział tak: grzmotnie o ziemie to wysyła SMS na predefiniowany numer tel. ze współrzędnymi GPS miejsca gdzie "wylądował" proste dobre rozwiązanie, a co do zasięgu to zakładając kartę Play jest dostęp do infrastruktury wszystkich 4 operatorów tak więc trafienie w miejsce gdzie żaden z nich nie będzie miał sygnału wystarczającego na wysłanie SMS'a jest bardzo mało prawdopodobne. Zresztą nic nie da 100% pewności bo jak wpadnie do jeziora, a nie będzie to samolot z EPO to mu raczej nic nie pomoże.

I oczywiście powinno być zalecenie montowanie czarnej skrzynki w tylnej części kadłuba :lol:
Moje modele https://fpv.com.pl
Gogielki Eachine EV300D na dwa pasma jednocześnie ;-)

Pozdrawiam
Wojtek
King44
Posty: 10
Rejestracja: czwartek 27 mar 2014, 15:03
Lokalizacja: Makom Cadik

.

Post autor: King44 »

Mi by się przydał taki lokalizator do roweru, na wrazie W, Bo to drogi rower a z takim czyms latwo daloby sie namierzyc kogo trzeba
Awatar użytkownika
aidan
Posty: 552
Rejestracja: czwartek 29 wrz 2011, 20:06
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: aidan »

I aktywacja w siodełku :-P
in4fan
Posty: 270
Rejestracja: sobota 22 gru 2012, 20:37
Lokalizacja: Łódź

Post autor: in4fan »

Finwing Penguin/FPV Raptor/V120D03/GeniusCP
PhoenixRC/RealFlightG5/Reflex/AeroFly
FSX/DCS/TakeOn/WorldOfWarplanes/WarThunder
zed
Posty: 215
Rejestracja: piątek 27 mar 2015, 11:37

Re: Lokalizator zagubioneg modelu - BlackBox (BB)

Post autor: zed »

Nie prościej uczepić telefon z Androidem i w GoogleAndroid go zlokalizować?
Awatar użytkownika
Adrián
Posty: 9286
Rejestracja: środa 03 wrz 2014, 11:11
Lokalizacja: 50°08′13″N ; 18°57′59″E

Re:

Post autor: Adrián »

Fajne, fajne, tylko złodzieje też to oglądają. Pierwsze co, wyciągną sztyce z siodełkiem i sprawdzą czy nie ma tam lokalizatora. Lepiej założyć coś samemu, wówczas będzie to większa ochrona. Bo złodziej nie będzie się tego spodziewał ;-)
Awatar użytkownika
macgyverek
Posty: 273
Rejestracja: niedziela 26 paź 2014, 21:21
Lokalizacja: śląsk

Re: Lokalizator zagubioneg modelu - BlackBox (BB)

Post autor: macgyverek »

A nie lepiej kupić: Obrazek,
rozbebeszyć, żeby zmniejszyć wagę i używać?? Obrazek

Ja mam takie coś w aucie, jakby komuś zachciało się przejechać moim autem w sposób "nieautoryzowany". Parę razy też użyłem do odszukania gdzie zaparkowałem auto. Do tego jest aplikacja na androida z mapką.
Syma 107G | Walkera Ladybird QR V1 | Align TREX 450L DOMINATOR | Align TREX 250 DFC | DJI SPARK | HELL QUAD 3D | Walkera DEVO 8S + DEVIATIONTX 5.0
ODPOWIEDZ