Strona 1 z 29

Dedalus: Autopilot nie dla nas ;-)

: sobota 22 cze 2013, 22:50
autor: Zbig
No cóż, projekt autopilota dla pilotów FPV ma się całkiem dobrze, okrzepł i obrósł w funkcje.
Ale przecież nie samym FPV człowiek żyje, i nie tylko latacze FPV są wśród modelarzy.
Ot, choćby moja najlepsza z żon, która gdy ja sobie latam w goglach, wyciąga swojego szybowca i lata, lata, lata... wysoko i daleko.
Czasem za wysoko i za daleko, bo już kilka razy jej modele wybrały wolność :-(
Ale żona jest niepoprawna - mówi, że nic nie poradzi, bo tak lubi i koniec.
A więc nie ma rady - trzeba chyba będzie zrobić dla żony autopilota "standalone" bez OSD, kamer, monitorów itd, do "klasycznego" modelu i latania. W końcu autopilot wyjdzie taniej niż kolejny model, nie licząc roboty przy nowym modelu...
Tylko czy to dobry pomysł? Wprawdzie płytka i 90% algorytmów jest gotowych, ale z drugiej strony tyle autopilotów jest już na świecie... Czy warto robić kolejny?
Wprawdzie pytanie nie do końca jest do was (wszak to forum lataczy FPV), a autopilot miałby być dla "zwykłych" modelarzy, ale co tam.
Co o tym myślicie?

: sobota 22 cze 2013, 22:56
autor: mikun
Zbig pytanie czy idzie zrobić prosty autopilot, który osoba zaczynająca przygodę z modelami wepnie sobie go między odbiornik a serwa czy regiel i model po utracie zasięgu lub na żądanie doleci do "bazy" i będzie nad nią krążyć albo ło matko co ja wymagam po prostu zamiast gnać w stronę wolności obróci się w stronę pilota i tyle....

Jeśli tak to ja jestem 100000 za tak :-)

: sobota 22 cze 2013, 22:56
autor: Rurek
Zbig, myślę że to tylko kwestia baaardzo przyjaznego interfejsu i znowu rynek jest Twój :-)
Biorąc pod uwagę klasycznych lataczy którzy nie używają monitorów, OSD, komputerów, laptopów ALe... w dobie smartfonów - namówienie ich na konfigurację autopilota z poziomu telefonu chyba jest właściwym kierunkiem...
Tak więc IMO to kwestia fajnej/ych/ aplikacji na androida, win8 oraz robaczywe tfu! japko ;-) i będzie pozamiatane 8-)

: sobota 22 cze 2013, 23:03
autor: Verid
Dobra, ile to ma kosztować żebym nie musiał się z tą całą konfiguracją użerać?

: sobota 22 cze 2013, 23:10
autor: miś
A ja powiem inaczej, bo tu jest pole do popisu. Autopilotów jest sporo, ale większość wymaga jakiejś konfiguracji, jakiegoś czarowania zanim jakoś zacznie działać.
Jakbyś zrobił coś takiego co podłącza się pomiędzy RC a serwa, podpina do tego GPS'a, po czym z przycisku odpala "learn mode", puszcza model, lata normalnie, przy czym w tym czasie autopilot zbiera dane na temat sterowania, kanałów, zachowania modelu, prędkości ect, po czym po wylądowaniu te dane potrafiły by automatycznie skonfigurować WSZYSTKIE wymagane parametry dla autopilota, i miało by to dwie podstawowe funkcje, czyli stabilizacja i powrót do domu (albo na żądanie albo przy failsafe), to założę się że nie nadążysz ze zliczaniem cyferek na koncie ;-)

: sobota 22 cze 2013, 23:16
autor: Rurek
Miś masz rację - pod warunkiem że model jest prawidłowo ustawiony, wytrymowany przed procedurami ustawiania AP.
I oczywiście w 99% tak będzie bo klasycznym lataniem zajmują się modelarze. A ten jeden procent to będą piankowcy RTF no i tu już się nie poradzi...

: sobota 22 cze 2013, 23:16
autor: rycerz100
miś pisze:A ja powiem inaczej......
po wylądowaniu te dane potrafiły by automatycznie skonfigurować WSZYSTKIE wymagane parametry dla autopilota, i miało by to dwie podstawowe funkcje, czyli stabilizacja i powrót do domu (albo na żądanie albo przy failsafe), to założę się że nie nadążysz ze zliczaniem cyferek na koncie ;-)
I tu się z Misiem zgodzę w 100%.
Sam podeślę Tobie Zbyszku 20 klientów nie licząc siebie na taką zabawkę.

: sobota 22 cze 2013, 23:24
autor: kiepuri
Ja widzę kolejne "za":

-latamy klasycznie - ktoś do nas podchodzi i drze się: "w ryj dać mogę dać" - taki autopilot uratuje przynajmniej model :mrgreen:
- może nam w trakcie latania mucha przypikować w oko i co wtedy?


tylko żeby to od razu działało po wyjęciu z pudełka :( albo jakiś przyjazny konfigurator...

: sobota 22 cze 2013, 23:27
autor: miś
tylko żeby to od razu działało po wyjęciu z pudełka
To się nie da bo każdy model jest inny, ale da się tak jak napisałem wcześniej.

: sobota 22 cze 2013, 23:34
autor: From_heaven
I do FPV by się takie coś nadało. Dla mnie to podstawowa funkcja autopilota: nie trzęść się o utratę zasięgu RC albo video.

: sobota 22 cze 2013, 23:35
autor: rycerz100
miś pisze:
tylko żeby to od razu działało po wyjęciu z pudełka
To się nie da bo każdy model jest inny, ale da się tak jak napisałem wcześniej.
Kilka dni temu siedziałem nad przekładką bebechów do nowego modelu i tak sobie myślałem
żeby to się dało tak wyjąć z jednego wsadzić do drugiego oblatać klasycznie ale z włączonym AP niech sobie zbiera info ( jak niektóre sterowniki do gazu w autach zbierają mapę wtrysków) i po wylądowaniu nacisnąć przycisk zapamiętaj.
A tu proszę jest szansa że może coś takiego się narodzi :-)

: sobota 22 cze 2013, 23:45
autor: Bambi_461
Coś na zasadzie "biedronek" - włącz -> postaw na płaskim -> model sie binduje no i oczywiście zapisuje "Home" .Potem juz tylko fly i nie zapomnij o kolacji ;-)
Autopilot-MINI ma szansę przejąć po większym bracie wszystko co najlepsze.Powodzenia.

: sobota 22 cze 2013, 23:52
autor: Rurek
Bambi - to trochę nie tak - o czym wspomniałem - model musi sam z siebie poprawnie latac, tego elektronika nie skoryguje. Znaczy pewno i to się da zrobić za parę lat :-) jak będzie AI i predykcja 8-)

: niedziela 23 cze 2013, 00:54
autor: miksell
Jestem generalnie za.

Ale... ile to będzie kosztować?
Wyobrażam sobie to tak:
Lubię FPV i cieszy mnie latanie samemu, jednak gdyby nagle zerwała się wizja to włączam AP i model wraca do domu. Taka idea jest idealna wtedy gdy AP jest "kołem ratunkowym"
Jednak cena musi być na tyle atrakcyjna by ktoś kto nigdy nie kupi AP (np ja) kupił sobie takie Return to home ;D

: niedziela 23 cze 2013, 06:59
autor: Zbig
miś pisze:(...) Autopilotów jest sporo, ale większość wymaga jakiejś konfiguracji, jakiegoś czarowania zanim jakoś zacznie działać.
Jakbyś zrobił coś takiego co podłącza się pomiędzy RC a serwa, podpina do tego GPS'a, po czym z przycisku odpala "learn mode", puszcza model, lata normalnie, przy czym w tym czasie autopilot zbiera dane na temat sterowania, kanałów, zachowania modelu, prędkości ect, po czym po wylądowaniu te dane potrafiły by automatycznie skonfigurować WSZYSTKIE wymagane parametry dla autopilota, i miało by to dwie podstawowe funkcje, czyli stabilizacja i powrót do domu (albo na żądanie albo przy failsafe) (...)
Hmmm, hmmm... To mi się podoba, Sam powtarzam: "programista powinien się narobić przy projekcie tak, żeby użytkownik już nie musiał" :-).
Trochę pracy rzeczywiście musiałbym w to włożyć (w AP wprawdzie tylko logowanie, ale na PC analiza logu i wyciąganie wniosków (trochę zabawy byłoby z akrobatami, które latają w najprzedziwniejszy sposób :mrgreen: ).

Ale na początek myślałem po prostu o wykorzystaniu już gotowej płytki AP z zestawu Pitlaba, podłączenie do jednego ze złączy małego wyświetlacza OLED jaki użył Pitlab:



Ten OLED jest na tyle mały, że można go przyczepić gdziekolwiek (nawet na procesor w AP) i z tym po prostu latać. Jest jasny, więc na lotnisku nie byłoby problemów z czytelnością, a sterować ustawieniami za pomocą drążków aparatury (na ziemi, nie w locie). Oczywiście GPS też potrzebny, żeby wrócił do domu.

Tryby pracy chyba tak samo jak teraz? OFF/STAB/AUTO, a wiec "bez przeszkadzania", "do nauki/relaksu" i "dla bezpieczeństwa".
No i dla użytkowników odbiorników z CPPM (PPM sum) np FrSky podłączenie z odbiornikiem jednym kabelkiem :-)