Kolejny update, nano drak w koncu poprawiony, zlikwidowalem delikatne luzy na lotkach uzywajac snapow kulowychych, wycialem nowe dzwignie lotek, po tych zabiegach lata w koncu stabilnie w manualu. Poniewaz czasem chcialbym polatac dalej i bardziej ekonomicznie a bez sensu jest budowac kolejny sprzet, postanowilem dokupic drugi komplet skrzydel. W malych 28” bedzie vtx 5,8ghz a w 40” vtx 1,3ghz wraz z antena zatopiona w skrzydle tak jak w duzym draku. Skrzydlo bedzie na tych samych wtyczkach mpx wiec przezbrojenie z szybkiego wariata na wiekszego mogacego latac dalej bedzie trwalo mniej niz minute. Oczywiscie pakiet tez bedzie wiekszy, aktualnie latam na 4s 3000mah, mysle o li-ion 18650 5s2p albo 4s2p w zaleznosci jak dodatkowe 100g miedzy tymi wariantami wplynie na czas i stabilnosc lotu.





Jak widac powierzchnia skrzydel zwieksza sie znacznie
Mam jeszcze jeden dylemt. Aktualnie odbiornik od crf pracujacego chyba na 915mhz mam na koncowce malego skrzydla, zastanawiam czy dokupic drugi odbiornik i tez dac na koncowke skrzydla a na drugiej koncowce i tak bedzie antena 1,3ghz czy zaoszczedzic 150zl i odbiornik dac w kadlub, roznica w separacji anten bedzie okolo 80cm i 50cm dodatkowo miedzy antena i vtx bedzie filtr od tbs dla wideo 1,3 aby nie gryzlo sie z 915mhz. Czy te 30cm roznicy w odleglosci anten zrobi duza roznice? Czy pozostac przy jednym odbiorniku w kadlubie, a moze dokupic drugi?