Polskie Forum FPV

Bez przesady.
Zdążyłem ze trzy razy złamać gimbala

To zwykła SATA.
Podłączysz go do kompa stacjonarnego, jeśli takiego masz.

Najpewniej jest to kabelek biegnący do silnika, który nie został prawidłowo dolutowany i najpewniej lata luźno. Standard, tak właśnie wygląda Chińska kontrola jakości. Możesz albo rozebrać model i przylutować, albo odesłać na reklamację. EDIT: A nie, czekaj, Ty piszesz, że silniki startują na krótko...

Nie ma sensu.
Przy odległości 100 metrów Syma jest małym punktem, który nie wiadomo gdzie ma przód.

Jeśli chcesz używać swojej kamery, a nie fabrycznej, wybierz tańszą wersję C. Syma spokojnie podniesie Xiaomi Yi wraz z uchwytem, ponieważ uchwyt na kamerę to nie gimbal ( pomimo, że Chińczyki tak go nazywają ). Gimbal to zespół zbudowany w oparciu o żyroskop i bezszczotkowe silniki, umożliwiające p...

W sumie silniki w Symie to tak jak bateria - część eksploatacyjna.
Zużywają się chyba najszybciej.

Albo troszkę pojemniejszy i przerobić wtyczkę na Symowski "standard".
Zawsze chwila więcej lotu to chwila więcej lotu.

0,05V?
To jak błąd pomiarowy, a nie rozjeżdżanie cel.
Poza tym bateria to część eksploatacyjna - nie przywiązuj się przesadnie do niej.

można w ogóle skalibrować na odpi....? To chyba akurat żadna filozofia-dron na płaskiej, poziomej powierzchni i dwa drążki prawy dolny róg, pomryga i ok. Czy można to lepiej zrobić ? Można. Ale jeśli robisz tak, jak piszesz, to jest ok. Ważne, aby model był równo poziomo, nie krzywo - jeśli skalibr...

Niekoniecznie. Jeśli żyro jest "krzywo" skalibrowane, to może wg niego wystarczy zmniejszyć obroty, a tego na filmie nie zauważymy. Musi chłopak porządnie zamocować płytkę, musi skalibrować elektronikę. Potem można gdybać, bo jeśli to wszystko jest "tak se", to właśnie tak będzie...

Tak jak koledzy pisali: płytkę poziomo w modelu, na sztywno do ramy przymocuj. Skalibruj zgodnie z procedurą. Ale z sercem, a nie na odpi..... Weź pomocnika, uruchom Symę, chwyć ją sobie za nóżki nad głową, aby było bezpiecznie, ale żeby nie odleciała. Niech pomocnik ustawi gaz na 50-60%, a Ty zaczn...

Kalibracje kalibracjami. Życie - życiem. Syma zawisa sobie w powietrzu, oba drążki w aparaturze "w połowie" - wiatr nie wieje, jest spokój. Żyroskop na płytce mówi kontrolerom: "jesteśmy idealnie poziomo, kierownik nic od nas nie chce", po czym kontroler wysyła takie samo napięci...

Uruchamiałeś ponownie od wypadku?
Działa poprawnie?

Symy, niestety, nie podłączysz pod komputer i nie ściągniesz logów.
Tylko domysły Ci pozostają, i żadnej gwarancji, że domniemany powód usterki jest tym prawdziwym.

Zarzuć zdjęciem, chętnie zobaczę jak to rozwiązałeś.

Silniki są takie same.
To zwykły silniczek na prąd stały. Jemu jest wszystko jedno w którą stronę będzie się obracać.
Jedyna różnica to położenie pinów we wtyczce. Zamienisz piny - z silnika A robisz B i vice versa.