Polskie Forum FPV

Wszystko jest ok.

Zwłaszcza, że jest 6 baterii

O ile pamiętam pół tej łąki jest ogrodzona bo to teren prywatny, a na drugiej połowie nie ma żadnych drzew ani innych przeszkód, więc trochę bez sensu tam latac

Sklep solidny. A na stronie DJI piszą, że zmienili silniki bo szybciej się montuje te nowe. Ponieważ nie było na żadnych forach raczej nic o tym, że stare silniki sprawiają jakieś kłopoty, to chyba Ci z DJI mówią prawdę. Interesuje mnie tylko dlaczego nowy silnik nie jest kompatybilny ze starą płytą...

Przepraszam za szczerość, ale mnie to wygląda jak starcie dwóch bardzo typowych polskich typów, czyli cwaniaczka z pieniaczem. Ten sprzedający cwaniaczkiem na pewno jest, bo nie wrzucił nawet prawdziwych zdjęć sprzętu. Tym niemniej nie nazwałbym go tak ostro oszustem. Po prostu każdy kto był w jakim...

A co tak w ogóle było w nim uszkodzone i naprawione? Bo w sumie nie napisałeś tego, a na zdjęciach które masz na blogu wygląda na jak najbardziej sprawny.

Przyczyna raczej w Phantomie a nie w baterii.

Fajny717 pisze:To po co zaśmiecasz temat?

Ja ten temat czyszczę drogi kolego. ;)

Fajny717 pisze:Sam jestem zainteresowany tym co jest źle, i czekam aż mnie kolega z drugiego postu poprawi.

Niestety ja nie mam ochoty tłumaczyć instrukcji ani nawet nie mam na to czasu.

Kolego skasuj proszę tego posta albo popraw, bo straszne bzdury tu piszesz, a szkoda, żeby jakiś nowy użytkownik czerpał wiedzę z wadliwie przetłumaczonej instrukcji.

Ja jutro latam od 10.00 na Bielanach, róg Orlej i Wolskiego.

Moja uszczypliwość nie dotyczy umiejętności latania, tylko czytania instrukcji ;)

Nie chcę być uszczypliwy, ale skoro nie byłeś w stanie przeczytać instrukcji i opanować nawet banalnych ustawień kamery to strach pomyśleć co się stanie, jak weźmiesz się za latanie.

Stalowa lina nie jest konieczna. Natomiast zwykły modelarski silnik bezszczotkowy przyda się tylko wtedy, gdy nie zależy Ci na łagodnym, powolnym ruszaniu. Jak ma jeździć szybko to się taki nada.

Coś mi się zdaje, że kolega tr już nas prędko o nic nie zapyta.